Do tej pory w ogóle nie korzystałem z serwera czcionek. Jednak ostatnio zacząłem używać xfs-tt. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie mały problem z Netscapem. Ścieżkę w pliku konfiguracyjnym xfs-tt FontPath zadeklarowałem identycznie jak miało to miejsce w XF86Config, czyli:
catalogue = /usr/lib/X11/fonts/misc/, /usr/lib/X11/fonts/Speedo/, /usr/lib/X11/fonts/cyrillic/, /usr/lib/X11/fonts/Type1/, /usr/lib/X11/fonts/75dpi/:unscaled, /usr/lib/X11/fonts/100dpi/:unscaled [to fragment pliku konfigracyjnego xfs; pomijam różnice składniowe między nim a XF86Config ;)] Niestety jeżeli czcionki dostarczane są przez xfs, znaki w polu adresowym ("Go to") w Netscape wyglądają tragicznie. Są po prostu skrajnie brzydkie, niektóre litery (np. "s") -- wręcz nieczytelne. Problem ten nie występuje jeśli zrezygnuję z serwera czcionek. Co może być tego przyczyną i jak to rozwiązać? -- Tomasz Olszewski | [EMAIL PROTECTED] "Homo homi lupus est." -- Przysłowie rzymskie