Witajcie. Sorki za dlugosc listu ale Mysle ze problem dotyczy wielu sieci w ktorych jest radio wewnatrz
Mam problem z postawieniem drugiej rownoleglej samby. A moze wymyslicie cos innego: konfig sieci: serwer, lacze do niego, za nim LAN. standardowa bajka. Natomiast wewnatrz sieci jest pare radiowek. Na koncu radiowek jest access point lub inne urzadzenie wpiete do switcha. do switcha ludziska. Jako ze jest to zupelnie inne osiedle, inna firma lub cokoliek innego bylbym bardzo zadowolny gdybym byl w stanie wylaczyc mozliwosc komunikacji miedzy (powiedzmy ze) osiedlami. Problem w tym ze ludzie ktorzy sa za radiem ciagle cos sciagaja od ludzi zaraz przy serwerze. Jako ze radio ma 1Mbit a LAN 100Mbit - zapychaja sobie radio ootczeniem sieciowym. Postawilem zatem druga sambe, z DHCP podalem drugi serwer WINS (writ. IP). Sambe ustawilem w tryb restricted tzn wylaczylem oblsuge innych grup roboczych niz ta ktora jest podana w configu (modyf. zrodel). samby sie nie widza. jest ok. natomiast dodatkowa samba nie dziala. podejzewam ze problem jest w tym ze stukaja w broadcast. ustawilem zatem broadcast z dhcp. dalej to samo pierwsza samba dziala i ludzie moga sie dopinac, druga dziala ale ludzi nie lapie. (smbclient -N -L 192.168.100.1 -> pierwsza jest ok smbclient -N -L 192.168.200.1 -> tylko serwer :( oczywiscie samby obie staja, gdzie indziej logi, pidy itp. nie w tym problem. Problem jest z samym dialaniem samby. protokol. Co trzeba jeszcze ustawic ? -- Pozdrawiam, Marcin.