Mi chodzi tylko i wyłącznie o to , że niestety internet w oczach policji to jeden wielki świat hakierów, pełen nielegalnego oprogramowania, a tłumaczenie, że coś ma się z internetu brzmi jak kradzież. Na słowa "To jest bezpłatne na całym świecie" - utrzymujemy odpowiedź: Polska to nie cały świat. Nawet nie wyobrażacie sobie jak dalece mogą dojść urzędnicy, policja etc. analizujący polskie prawo, stosując tzw. "wysokie prawdopodobieństwo" Art 249 kpk [...]" gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany popełnił przestępstwo."
Maciek Matwiejszyn