Dnia Sat, Apr 19, 2003 at 11:13:54PM +0200, Pawel Kowalski napisał(a): > Sugerował bym raczej dokładne sprawdzenie co było w pralce - swojego > czasu wyjąłem z pralki spodnie ozdobione gustownymi dziurkami tu i > ówdzie - okazało się, że zapomniałem wyjąć kluczy
Musze Cię rozczarować, koszulka była prana własnoręcznie przez moją żonę. Powtarzam - te dziury, jednak jest ich więcej niż 9, nie powstały w wyniku uszkodzenia mechanicznego, materiał po prostu się rozszedł. Przedcież nie zaciagnął bym koszulki w ponad 10 miejscach i tego nie poczuł, tym bardziej, że przed praniem wszystko było w pożadku. Żona też odpada ;-) - wiekszość swoich ubrań pierze ręcznie, bo własnie nie ufa pralce. Czy naprawdę tylko ja mam takiego pecha? -- Rafał Członka e-mail/JID rafi[at]jabberpl.org