Andrzej L wrote:
On Saturday, May 24, 2003 22:00:03
KNT <[EMAIL PROTECTED]> wrote:

Była już w Kielcach taka kafeja. Goście z niej, po kieleckiej aferze z
kafejami (niewiem czy coś o tym wiecie; jak nie to opowiem), powrzucali

Opowiedz o tej aferze, ja o niej nie slyszalem.


Dobrze. Usiądzcie dzieci moje ;), opowiem wam historię.

To zdarzyło się we wrześniu/październiku 2001 o ile dobrze pamiętam. W Kielceach był właśnie kafejkowy boom. Dwie kawiarenki miały się najlepiej Arena i X-com. Pierwsza zrzeszała różnych ludzi, też dzieci wysokich funkcjonariuszy policji, druga głównie maniaków giercolenia. Pierwsza przetrwała aferę, lecz do tej pory nie widziałem jej założyciela, druga odeszła od nas na zawsze. Ale wracając do meritum: pewnej niedzieli do Areny wpadła policja i przeszukała lokal pod kątem nielegalnego oprogramowania. Niestety goście mieli po jednej kopii wszystkiego, więc "wpadli". Wieści rozbiegły się błyskawicznie. Do kafejek wpadali znajomi z tekstem: "Fromatujcie dyski! Arenę skontrolowali!". W X-com'e dobył się "remont". Wiele kafeji w roziczeniu wybrało likwidację, nie mając kasy na Winshit'y. Tylko jedna zdecydowała się na Linuksa i jak mówiłem padła.

Tak wygląda historia z tego co wiem. Jeśli ktoś wie coś więcej lub ma jakieś zastrzeżenia lub poprawki to proszę o kontakt.

P.S. Sorry za polski znak w poprzednim temacie

--
------------------<<KNT>>------------------
~ [EMAIL PROTECTED] ~ [EMAIL PROTECTED] ~
~ [EMAIL PROTECTED]        ~ [EMAIL PROTECTED]        ~
~ GG:3418267           ~ ICQ: 99730430    ~
~ Registered Linux User: 300900           ~
~ Registered Linux Machine Number: 186168 ~
-------------------------------------------

Odpowiedź listem elektroniczym