Witam, Postawiłem na debianie terminal RDP (rdesktop w wersji 1.1.0), ustawiłem go żeby po zalogowaniu się na konsoli odrazu się uruchamial i wszystko jest ok, rdesktop śmiga. Problem mam taki, że potrzebuję takiego ustawienia kompa żeby użytkownik nie mógł nic uruchomić na maszynie linuksowej, tzn. żeby nie było żadnego menu z gnoma (bo gonma uzywaja uzytkowinicy), tylko żeby pokazywał się rdesktop z logowaniem do Windy2000, natomiast po rozlaczeniu sie z maszyna Windowsową, znowu pojawiało się okno rdesktopa (w tym monencie, pokazuje się terminal) lub żeby system zostal zamkniety (to bedzie łatwiej zrobić :) ). Najlepszym rozwiazaniem byłoby żeby Linux uruchamial się z czyms takim jak autologowanie, tzn. żeby od razu logował tylko jednego uzytkownika i od razu uruchamial rdesktop. Pytanie brzmi jak to zrobić (bo ze da sie to wiem)? I czy ktoś cos takiego robił na debianie? Szukałem w google ale na temat terminali z RDP jest raczej mało :(, z ponownym uruchomieniem kompa to dam sobie radę (to zresztą było nie dawno na grupie) ale nie umiem sobie poradzic z uruchomieniem czystej konsoli gnoma i taką konfigurają zeby logowal sie od razu do jednego uzytkownika, w konfiguracji gnoma nic nie znalazlem.
Mam nadzieje, że coś da się zrozumiec z mojego bełkotu ;) Pozdrawiam Marcin