Witam! Mam taka dziwna sytuacje, ze jak wpisze jakikolwiek wpis do iptables to po pewnym czasie swinia mi znika.
Nie jestem pewien nawet co powoduje to zjawisko. W logach zobaczylem cos takiego: Oct 4 14:57:17 stary kernel: NETDEV WATCHDOG: eth0: transmit timed out Oct 4 14:57:17 stary kernel: eth0: Tx timed out, cable problem? TSR=0x4, ISR=0x 0, t=22. choc wcale nie jestem pewien, czy to jest wlasciwy powod (w kazdym razie o 14:07 jeszcze wpisy byly, a o 15:40 juz nie :/ ). Co ciekawe wszystkie standardowe wpisy z ipmasq sa dalej w iptables, a moich dodanych przez iptables -A nie ma. dodam, ze w /etc/default/iptables mam wpis enable_autosave=true ale niestety nie pomaga. Jak na stale dorzucic, lub skasowac cos z iptables tak, zeby bylo to tam na stale?? Kernel 2.4.21, dystrybucja stable - jedyna zmiana to pppd od Jacka Kawy (nalozony patch na zwieszanie sie SDI na skutek PPPIOCDETACH file->f_count=3). Moze to tu jest przyczyna? (choc to pytanie bardziej w strone ww. Jacka Kawy ;) ). Pozdrawiam Wszystkich Romek Kalukiewicz