On Wed, 14 Jan 2004, SaPeR wrote: > teraz mam ext2; sypie sie glownie to co jest na partycji / > (np ostatnio 'oproznilo' katalog /boot, potem jakies krzaczki > sie w jakims katalogu pojawilly itp); problem jest w tym > ze do serwera jest utrudniony dostep fizyczny (wszystko zdalnie) > i np zrobienie reboot w celu sprawdzania / moze skonczyc sie > (juz nie raz) bledami i przejsciem do single a wtedy zdalnie sie > nic nie zrobi; chodzi mi poprostu o system albo bezawaryjny > albo taki ktory mozna sobie fsck sprawdzic jak jest podmontowany; > nie uzywam quoty aczkolwiek w najblizszej przyszlosci zamierzam :)
no to masz bardzo dziwne problemy. ja w tej sytuacji zaczalbym od podstaw. najpierw sprawdz RAM, programem memtest86 . jest w paczkach do woodego, a jak nie to www.memtest86.org . memtest mozesz nagrac na dyskietke, lub bootowac z lilo. to jest taki image. zrob test pamieci. niestety zajmuje to kilka godzin. niestety nie masz wyboru. testem pamieci przetestujesz caly kanal komunikacji RAM-plyta-procek . jak test bedzie niepomyslny, sprawdz niestyki, a mozliwe ze pamiec jest niekompatybilna lub sie zestarzala, to sie zdarza. jak masz mozliwosc, to wczesniej sprobuj wrzucic w system jakies inne pamieci, a te sprawdz w innej maszynce niech sie przechodza przez 3 dni, dzieki temu na serwerze testy mozesz ograniczyc do np. 4rech godzin (trzeba wytestowac kanal komunikacji). zalozmy ze test pamieci jest ok. no to zrob liniowy test czytania dysku, i sprawdzaj jakie bledy raportuje. mozna to zrobic na czynnym systemie, ale wydajnosc operacji dyskowych spadnie na leb. test czytania robisz np. programem dd, np. dd if=/dev/hda of=/dev/null >plik.log 2>&1 mozesz to wykonac np. w nocy. sprawdz tez log systemu, czy nie raportuje ze wyszedl z dma na pio, a to sie czasem zdarza przy problemach dyskowych. jesli te dwa testy przejda pomyslnie, to nie wiem gdzie szukac. moze jakies konflikty sprzetowe itp? jesli chodzi o same systemy plikow, to sa problemy z quota na ext3 . nie wiem kiedy bedzie to ostatecznie rozwiazane. musisz pytac quotowcow, jak to dziala na roznych systemach. jedynie ext2 jest tu pewny. moze raiserfs, moze xfs ? albo nawet ext3 tam gdzie nie uzywasz quoty. niestety zaden z tych fs nie bedzie dzialal poprawnie, jesli masz problem ze sprzetem. ratunkiem bedzie tez podzial dysku na partycje. np. / (czyli root) ma byc dostepny tylko dla roota. wyseparowujesz /usr , i po instalacji definiujesz jako read-only w /etc/fstab (w parametrach dopisujesz ,ro ) . /boot w zasadzie nie musisz wydzielac. ale np. /tmp oddzielic mozesz, to samo /var/tmp . ale najpierw wszystko dokladnie przetestuj. znik.