On Mon, 14 Jun 2004 12:24:35 +0200 [EMAIL PROTECTED] (Krzysztof Krupa) wrote:
> On Mon, Jun 14, 2004 at 12:00:42PM +0200, /Wojciech > Ziniewicz/ wrote: > > On Mon, 14 Jun 2004 02:03:32 +0200 > > [EMAIL PROTECTED] (Krzysztof Krupa) wrote: > > > > > > > Jak widac na koncu jest rozpoznana przez modul > > > > > yenta_socket karta PCMCIA z realtekiem. Laduje > > > > > modul 8139too. Pokazuje ze poszedl. > > > > > > > > > > ifconfig eth0 192.168.200.2 > > > > > > > > > > route add default gw 192.168.200.1 > > > > > > > > > > i mam interface eth0 > > > > > > > > > > Teraz robie > > > > > ping 192.168.200.1 > > > > > > > > > > i mam zawieszenie systemu. Zawieszenie to znaczy > > > > > system nie reaguje na klawisze, kursor nie miga. > > > > > Kursor zaczyna migac dopiero po wyjeciu karty > > > > > PCMCIA. > > > > > > > > > > W logach kompletnie nic, zadnych komunikatow o > > > > > bledach. > > > > > > > > > > Szukalem o 'Texas Instruments PCI1410' i PCMCIA. > > > > > Jakos marnie to widze. Nie wiem co robic. > > > > Rekompilacja jajka :) > > > > hehe... nie nie... mi sie zdaje ze to po prostu > > > > moze byc winda skoraptowanych binariow albo czegos > > > > takiego. > > > ^^^^^^^^^^^^^^ -> ?? > > > > > > Jajko przekompilowalem, to nie problem, pcmcia-cs > > > tez, wszystko dziala jak trzeba do momentu ping. > > Hue hue :) Przepraszam, to ta internetowa nowomowa :) > > pochodzi od "to corrupt" ;] > > Po prostu zdarza sie ze plytka z ktorej instalowales > > (a instalowales zdaje sie z netu ?) jest porysowana. > > No przeciez zdarza sie i tak ? > > trzy nie mogly sie uszkodzic akrat na kontrolerach > pcmcia :-/ > no tak.... to moze cos nie tak z hardwarem. winda na tym chodzi ?