On Tue, Dec 14, 2004 at 10:11:35PM +0100, Wojciech Ziniewicz wrote: > no cóż. dodatkowo przetestowałem wszystkie. i aterm moim skromnym > zdaniem wypada najlepiej
A czy ten aterm z Debiana nie sprawiał czasem problemów przy wklejaniu czegoś z polskimi szlaczkami z innej aplikacji (np. Mozilli) do aterma i odwrotnie? Chyba, że już to poprawiono. Zdaje się był na to patch, ale nie po to się przecież używa Debiana, żeby sobie ręcznie patchować i kompilować terminal. Podobny problem miałem chyba z wtermem. Swego czasu szukałem dla siebie emulatora terminala i przetestowałem kilka najpopularniejszych (xterm, aterm, wterm, konsole, rxvt, gnome-terminal, multi-gnome-terminal, eterm). W kategorii prostych i małych najlepiej wypadł u mnie xterm, a wśród tych bardziej rozbudowanych multi-gnome-terminal. Z najczęściej polecanymi tutaj miałem ciągle jakieś problemy. Aterma pamiętam używałem długo, jak miałem Woodiego. Po upgradzie do Sarge miałem wspomniane problemy z przeklejaniem. Coś (już nie pamiętam, co) nie pasowało mi też w pozostałych. Szczególnie zraził mnie do siebie Eterm. Obecnie używam multi-gnome-terminal -- konfigurowalny, są taby, możliwość dodania do ,,zakładek'' często używanych poleceń (np. logowanie się przez ssh na różne maszyny), szybki dostęp do terminala jako root, pionowy i poziomy podział okien (rewelacja!). No i przezroczystość, jak dla kogoś to ma znaczenie. bogi