Piotr Szmigielski <[EMAIL PROTECTED]> writes: > Czy może mieć to związek z użyciem logrotate??
Czesc! Masz Woody'ego? To prawie na pewno sprawka logrotate'a. Z tego, co pamietam u mnie po przerotowaniu logow przestawal dzialac klogd czy sysklogd. Do czasu kolejnego rotowania powinno pomoc: # /etc/init.d/klogd restart # /etc/init.d/sysklogd restart albo na odwrot. Jesli chcesz, zeby logowanie dzialalo caly czas, to polecam $ man logrotate /postrotate Pozdrawiam, P.