On Fri, Sep 02, 2005 at 03:46:23PM +0200, Wojciech Ziniewicz wrote:
> > Albo cutem najprościej :
> > 
> > [EMAIL PROTECTED]:~$ echo "[EMAIL PROTECTED]" | cut -d@ -f 1
> > username
> > [EMAIL PROTECTED]:~$
> > 
> gdyby chodziło o obcinanie WSZYSTKIEGO po "@" to nei pisałbym na liste :)
> chodzi o wycięcie TYLKO domeny - założenie jest takie (jak pisałem) że
> po domenie dalej leci tekst.
> 
> Przykładowa linijka :
> [EMAIL PROTECTED]       5.27    2005-08-26 17:22:54
> Po zamianie:
> 232   5.27    2005-08-26 17:22:54
> 
> Zatem żadne z proponowanych przez WAS rozwiązań nie działa, moja
> znajomość textutils nie pozwala na rozwiązanie tego problemu,,,,
> 
> Założenie jest takie że:
> -domena może mieć dowolną ilość kropek
> -zamiast domeny może być dowolny adres IP o ilości char'ów od 4 do 12
> -tekst znajdujący się _po domenie musi zostać zachowany
> -rodzajów domen i adresów IP jest tak dużo że nie sposód wycinać ich
> statycznie...
> 
> Jeszcze jakieś propozycje ?
> Będę wdzięczny , inaczej czeka mnie statyczna wycinka.. ;/

([EMAIL PROTECTED])~$cat dupa
[EMAIL PROTECTED]       5.27    2005-08-26 17:22:54
[EMAIL PROTECTED]       5.27    2005-08-26 17:22:54
[EMAIL PROTECTED]       5.27    2005-08-26 17:22:54
[EMAIL PROTECTED] 3.23        2005-08-23 17:22:54

([EMAIL PROTECTED])~$sed -r -e 's/(.*)@([[:alnum:]]+\.)+[[:alnum:]]+\b/\1/g' 
dupa
232       5.27    2005-08-26 17:22:54
232       5.27    2005-08-26 17:22:54
232       5.27    2005-08-26 17:22:54
232 3.23        2005-08-23 17:22:54

([EMAIL PROTECTED])~$

Pewnie da się prościej, ale to ma jedną zaletę. DZIAŁA ;)

> Jeszcze raz sory za OT.

Nie taki znowu offtopic.

pozdr,
fEnIo

-- 
  ,''`.  Bartosz Fenski | mailto:[EMAIL PROTECTED] | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
 : :' :       32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - w. malopolskie - Poland
 `. `'           phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
   `-          http://skawina.eu.org | jid:[EMAIL PROTECTED] | rlu:172001

Attachment: signature.asc
Description: Digital signature

Odpowiedź listem elektroniczym