bieniu gras napisał(a): > Witaj Artur, > > W Twoim liście datowanym 10 stycznia 2006 (10:12:52) można przeczytać: > > AJ> Popieram to zdrowe podejście:)) A pozza tym "lilo" tak jakoś lepiej brzmi, > AJ> w słowie tym słychać nadzieję (że się system podniesie bez oporów;) i > AJ> niezmącony, transcydentalny spokój... A grub?? - no sami powiedzcie.. > :P:D > > ja tez uzywam lilo i jest fajnie :) tez chcialbym wiedziec po co mi > grub ... > > AJ> A może ktoś wyręczy moje wrodzone lenistwo i uzasadni, dlaczego miałbym > AJ> pewnego dnia zaminić lilo na gruba, skoro lilo m awszystko to, czego mi > AJ> trzeba, pracuje stabilnie, nie zaskakuje jakimiś kaprysami, bezproblemowo > AJ> podnosi macierze z padającym sda/hda, itd... itd... No właśnie - > dlaczego?? > AJ> No bo chyba nie dlatego, że to właśnie grub jest trendy... > > ah wiesz mysle ze jestesmy juz zacofani teraz nie mowi sie trendy > tylko jazzy :D hehehe trzeba byc na topie wtedy sie uzywa pewnie gruba > > ja tam zostaje przy lilo pewnie tez z lenistwa :D pozdrawiam
Ja ideologicznie jestem za lilo, ale przy instalacji Sarge'a dziwnie wszystkie możliwości instalacji lilo zawiodły... W związku z tym przestawiłem się na gruba, ale na innych kompach w domu mam tylko lilo, któremu faktycznie nie mam NIC do zarzucenia i uważam za przyjaźniejsze dla admina niż grub. P.S. Przepraszam za priva. -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]