czesc czy ktoś próbował używać suspend2 podając w lilo/grub root=/dev/ram0 ?
gdy root=/dev/sda3 -> ok (normalne małe pld) gdy root=/dev/ram0 -> prawie ok, tzn uzywam szyfrowania opartego o dm_crypt (i sda4), kernel, initrd jest na normalnej partycji, tam jest lilo, i mała instalacja pld, tylko podstawowe narzedzia, po starcie wybieram to co potrzeba, ładuje się kenrel, noweinitrd odpowiedzialne za powstanie /dev/mapper/laptop, odpowiednie mount, pivot_root i tak dalej, czego wynikiem jest exec init i wstanie pld z szyfrowanego ;-) suspend do swap:/dev/sda2 działa, i nawet się odhibernowuje, ale zakażdym razem wita mnie wstające jądro komunikatem "BIG FAT WARNING, cośtam fajled to translate "dev/sda2" into a device id" i albo rebót albo C, po C normalnie wstaje i jak był uśpiony system to go ładnie odtwarza ... albo normalnie uruchamia, mi osobiście ten warning nie przeszkadza, ciężej z tłumaczeniem tego userowi... może ktoś tm bawił się w szyfrowanie całego / ;) tak że bez podania pasełka nie pojadzie, rozwiązanie z szyfrowaniem wydzielonej partycji z danymi jakoś nie wchodzi w grę, u mnie bynajmniej, albo poda hasło i ma albo na /dev/drzewo to tak z porannych wnikań m.a. ps: szufrowanie jest oparte o standardowe pakiety w ac, jak kernel, i inne, tylko tworzę initrd.gz które umożliwia powstanie devica -- Z punktu widzenia Rewolucji Światowej ludzie zasadniczo dzielą się na dwie kategorie: na tych, którym trzeba natychmiast poderżnąć gardło i na tych, którym narazie nie trzeba. _______________________________________________ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl