W dniu 9/1/2010 6:25 PM, Krzysztof pisze: > Dziś robiłem upgrade i wszystko poszło ładnie, ale po restarcie rdzenie proca > grzały się do ok 80 stopni i nie chciały zejść niżej. Przywróciłem system z > backupu i chciałem upgradować kawałkami a nie całość systemu. Zacząłem od > kernela i tego, co poleciało po zależnościach. Po restarcie rdzenie znów się > grzały, wprawdzie niby tylko do 70 stopni, ale zawsze. Przy normalnej pracy na > laptopie temperatura rdzeni oscyluje ok 50 stopni więc coś wybitnie jest nie > tak. Czyżby w kernelu 2.6.32 coś było walnięte? > > Przy okazji, zarządzanie cały czas tkwiło na 'performance' i nie chciało > pozwolić się zmienić na np. 'ondemand' > > Pozdrawiam >
Miałem to samo po wczorajszym upgradzie do najnowszego TH, czyli kernel-2.6.32.3-1.x86_64 vte-0.22.5-1.x86_64 gnome-terminal-2.28.2-1.x86_64 CPU stale pracował na ok 5% mimo, że nic nie robiłem i nie mam żadnych usług, które mogłyby robić coś specjalnie ciekawego w tle. Samo `top` w gnome-terminalu potrafiło zeżreć 100% jednego rdzenia (dokładniej proces Xorg) 2.5-3GB/4GB pamięci było stale zajęte (nie w buforze, zajęte). gnome-terminal przy przewijaniu działał strasznie wolno, jak za starych dobrych czasów na ssh przez modem 33.6k. Zbudowałem sobie wcześniejsze: vte-0.20.5-1.x86_64 gnome-terminal-2.26.0-1.x86_64 czyli podobne jak miałem przed upgradem... ale nic nie pomogło. Po zainstalowaniu kernel-desktop-2.6.31.5-1.x86_64 jak ręką odjął. CPU na normalnym poziomie ok 2%, pamięć zajęta w okolicach 600MB po wystartowaniu gnome'a. Nie mam zbytnio czasu na dalsze testy, ważne że problem się rozwiązał. Pozdrawiam, Irek Słonina _______________________________________________ pld-users-pl mailing list pld-users-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl