On 07.12.2011 16:05, Jacek Tomczak wrote: > Dostałem zadanie przeniesienia wszystkich usług ze starych słabych > serwerów na najnowszą mega wypasioną maszynę. Zazwyczaj do zastosowań > lokalnych wystarczał VirtualBox ale to ma działać i zarabiać na siebie > w dodatku nie powodować tysiąca telefonów od klientów, chciałem to > również zrobić porządnie. Od 2-ch lat używam KVMów - działają b. dobrze. Na jednej maszynie (Debian) wszystko jest pod virsh - przyjemna konsola. Jest też pythonowe gui - w PLD też działało ;-)
Z racji tego, że KVMów mi przybywa (środowiska testowe, deweloperskie dla programistów) kolega zaproponował Proxmoksa. Byłem dość niechętny ale teraz w sumie nie żałuję. Interfejs przez WWW (shell też jest). Zrobiliśmy dwie identyczne maszyny/konfigurację i np. dwoma kliknięciami robię migrację KVMa z hosta na host. I to migrację live! Obrazy KVM są na zasobie NFS. Jak jakiś serwis potrzebuje dużo dysku to mu iSCSI serwuję ze storage. Generalnie to polecam tego Proxmox - stawia się to w kilka minut i działa. -- Andrzej Zawadzki _______________________________________________ pld-users-pl mailing list pld-users-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl