Zwalczyłem jako tako Csync2 ale żebym był zachwycony to bym nie powiedział. Zdaje się, że Csync2 działa tak na prawdę w jedną stronę. To znaczy jeśli na hoście A mamy daemona a na hoście B odpalimy csync2 -xv to zmienione na hoście B pliki zostaną zaktualizowane na A. Jeśli coś zostało zmienione na A to na B będzie w dalszym ciągu ta sama wersja. Morał jest taki, że albo ja czegoś nie rozumiem albo do synchronizacji w obu kierunkach trzeba po obu stronach mieć daemony i (po obu stronach) cyklicznie odpalać csync2 -xv.
Jeśli się mylę i da się to zrobić używając jednego daemona to proszę o info.
_______________________________________________
pld-users-pl mailing list
pld-users-pl@lists.pld-linux.org
http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl

Reply via email to