Cześć, ostatnio przy manewrowaniu wirtualkami i upgradzie mysqla trafiłem na problem, którego nie jestem w stanie rozgryźć. Mam kilka wirtualek, niektóre starsze niektóre świeższe.
W szczególności, na starszych mam mysql-proxy w wersji 0.8.2-1, a na nowszych 0.8.5-1. I wszystko było pięknie, dopóki używałem mysqla 5.6. Ale gdy odpaliłem 5.7 - zaczęły się chece. Na starych vserverach z mysql-proxy 0.8.2 wszystko działa Na nowych z mysql-proxy 0.8.5 - można łączyć się, gdy backendem jest mysql 5.6. Ale przy mysql 5.7 połączenie po prostu zawisa i nic się nie da zrobić… Oczywiście aplikacje korzystające z mysqla nie działają. Dzieje się tak zarówno przy mysql-proxy słuchającym na sockecie, jak i na tcp. Przy TCP pół biedy - odpaliłbym redira. Ale właśnie kluczowe dla mnie jest proxowanie za pośrednictwem socketa… Jakieś pomysły, rady? Aha, przeniesiony na żywca mysql-proxy 0.8.2 ze starych wirtualek nie zwisa, za to wyrzuca „Bad Handshake” i do widzenia. Pozdrawiam, — Jacek Osiecki josie...@silvercube.pl _______________________________________________ pld-users-pl mailing list pld-users-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl
