On Wed, Mar 23, 2005 at 10:48:17PM +0100, Pawel Koska wrote: > > sa rownowazne. to co uruchomisz na jednej po prostu bedzie migrowac na > > pozostale. > > konsekwencje - wylaczenie jednej maszyny na np 100komputerowym klastrze > > generowalo u mnie na wszystkich kernel panic ;) > > Hmm.... kernel panic nie za bardzo by mi się podobał. > Ale mam pytanie jak to jest z tym klastrem. Czy może być tak że każda z nich > robi swoje zadania (jedna to smtp, jedna to MySQL, inna to pop3 itp) i > dopiero jak którejś mocy zabraknie to procesy przerzuca do innej. Czy one > muszą mieć jakieś wspólne zasoby udostępniane przez sambę ? hm.. nie widze tego prawde mowiac w sytuacji gdy sa to jakies zadania nie-obliczeniowe. mosix dziala tak ze migruje na inna maszyne sam proces. jednak w momencie gdy wykonuje on jakies zadanie io, dostepu do socketu/pliku, wtedy wraca ono jakby na macierzysta maszyne. wiec taki pop3/smtp/.. - po prostu nie bedzie miec zadnego sensu na mosixie.
> Stoją koło siebie maszyny gdzie jedne prawie nic nie robią, a inne prawie się > pocą, bo tyle mają roboty. Chciałem by się inne trochę za robotę wzieły :-) ktore sie poca i na czym dokladnie? jezeli na operacjach io - wtedy mosix absolutnie nic nie da, jedynie zmniejszy stabilnosc/wydajnosc calosci. mosix ma sens praktycznie jedynie na operacjach typowo obliczeniowych. u mnie to bylo rozproszone generowanie duzych grafik plus jakies tam obliczenia... wtedy grafika ktora na pojedynczym p4 generowala sie ponad godzine na ponad 100 kompach generowala sie okolo 2 minut(z czego polowe czasu zajela sama migracja po utworzeniu kilkuset procesow). > Pytam bo może nie rozumiem idei klastra. chyba nie do konca :) -- Andrzej 'The Undefined' Dopierała UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI PLD Linux Developer HomePage: http://aramin.net/ JID: [EMAIL PROTECTED] e-mail: [EMAIL PROTECTED] _______________________________________________ pld-users-pl mailing list pld-users-pl@pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl