Pozdrawia Grzegorz Swiderski!
W niedziele, 14 lutego 1999 o godzinie 11:43 po poludniu
Pan Ted Morawski napisal:

> (...)
> Pomieszano ostatnio formy struktur panstwa ze
> sposobami sprawowania rzadow w panstwach. W
> zalecaniu monarchii, poplatala sie republika z
> demokracja. Monarchie nalezy raczej odrozniac od
> republiki. Zas i w monarchii i republice spotkac mozna
> rzady roznych "kracji". Dla przykladu:
>
> 1) Autokracje.
> (...)
> 2) Oligarchie.
> (...)
> 3) Demokracje.
> (...)
> 4) Anarchie
> (...)

Monteskiusz rozroznia trzy rodzaje rzadow: republikanski,
monarchistyczny i despotyczny. Ten podzial wydaje mi sie
sensowniejszy, niz to co Pan zaproponowal.

Zazwyczaj nie dostrzega sie roznicy miedzy monarchia a tyrania.
A roznice te sa tak duze jak roznice miedzy demokracja a
tyrania.

W kazdym razie slusznie Pan zauwazyl, ze monarchii nalezy
przeciwstawiac republike a nie demokracje. Demokracje mozna
stosowac rowniez w monarchii - i ja to akceptuje. Ja tylko
sprzeciwiam sie totalizmowi demokracji prowadzacemu do
despotyzmu.

Ja nie mam nic przeciwko prawom socjalnym jesli sa umieszczone w
statucie jakiejs dobrowolnej organizacji, lub sa czescia
dobrowolnej umowy o prace. Zlo praw socjalnych polega na ich
totalizmie: czy chce czy nie, musze podpisac umowe o prace, w
ktorej wszystkie prawa wywalczone przez socjalizm beda zawarte
- i czy chce czy nie musze finansowac cholernie drogie
struktury biurokratyczne opracowujace prawa socjalne i
kontrolujace czy ludzie je stosuja. To predzej czy pozniej
doprowadzi do tyranii i niewolnictwa - i do tego wlasnie dazy
Europa.

Z powazaniem,
Grzegorz Swiderski,
[EMAIL PROTECTED]
http://www.ciemnogrod.net/Czworaki/grzes/

Odpowiedź listem elektroniczym