>
>Materialy bedace w posiadaniu strony polskiej wykazuja, ze wstepna
>decyzje o mordzie Stalin podjal juz 20 lutego 1940 roku w czasie na-
>rady z Beria i Mierkulowem. Projekt ten zreferowano wstepnie 2 mar-
>ca 1940 r. na posiedzeniu Komitetu Centralnego WKP(b), a decyzje
>podpisano 3 dni pozniej. Tak sie przypadkiem sklada, ze rowniez 20
>lutego 1940 roku w willach "Tadeusz" i "Telimena" w Zakopanem (dla
>tych co nie znaja dobrze Zakopanego podaje, ze mieszcza sie one
>przy Drodze do Bialego) rozpoczela sie 6-tygodniowa Konferencja
>Metodyczna "Gestapo-NKWD", na ktorej szczegolowo referowano
>m.in. ludobojcze plany obu tych instytucji. Konfrontujac daty docho-
>dzimy do wniosku, ze pod koniec obrad zakopianskiej konferencji
>rozpoczeto juz w kilku "Katyniach" mord obywateli polskich.
>
Czytalem szczegolwe opracowanie prof. Strzebosza w Tygodniku
Powszechnym bodajze z 1994 roku, w ktorym relacjonuje on materialy
przekazane przez Jelcyna Walesie. Na decyzji o likwidacji prawie
25 000 zatrzymanych *niereformowalnych zwolennikow polskiego rezymu*
widnieja odreczne podpisy Stalina, Woroszylowa, Molotowa i Kaganowaicza
Beria byl strona wystepujaca o decyzje z ramienia NKWD.
Pozdrowienia
Jacek Gancarczyk
>Niedoszla ofiara Katynia - ksiadz Zdzislaw J. Peszkowski powiedzial
>dzis, ze nigdy nie mozemy zapomniec ofiary obywateli Rzeczypospo-
>litej, ktorzy oddali swe zycie na Golgocie Wschodu, bo inaczej kolo
>historii zmiazdzy w przyszlosci nasze wnuki. Jednoczesnie zapewnil,
>ze wybaczamy oprawcom i katom naszych ojcow. Zaznaczyl jednak,
>ze wybaczyc nie oznacza zapomniec. Przeciwnie, trzeba dazyc do
>poznania calej prawdy o naszej przeszlosci i przekazywac plynace
>z niej przeslanie mlodziezy.
>
>
>Malgorzata
>
