Witam
Malgorzata Zajac wrote:
> Slyszalam, ze dzis Kaziuki to swieto ludowe. Handluje sie wyrobami
> sztuki ludowej, rekodzielami, palmami, ktore ukladaja z traw, ziol i zboz
> polskie gospodynie z Ejszyszek, Rudaminy, Suderwy, Niemenczyna
> i Jaszun. A wiec podobnie jak w dzisiejszej Polsce - wielkanocna trady-
> cja ludowa, w ktorej palmy maja przedstawiac wjazd Chrystusa do Jero-
> zolimy.
Bardzo milo Pani Malgorzato, ze znalazla Pani tak wdzieczny temat
do rozmowy.
Jest Pani swietnie poinformowana o Kaziukach wilenskich. Dodam
tylko tyle, ze odbywaja sie one w Wilnie w dwu miejscach. Na ulicy
Zamkowej (Pilies) tuz przy placu katedralnym i gorze Gedymina oraz
na rynku kalwaryjskim. Jest to zawsze huczne swieto i sciaga tlumy
ludzi. Jedynym niemilym aspektem sprawy bylo to, ze wladze miasta
zabronily w tym roku przeprowadzenia Kaziukow na ulicy Zamkowej.
Jednak albo zakaz zostal odwolany, albo Wilniuki nic juz sobie
z wladzy nie robia, bo kiedy przed kilkoma godzinami bylem w
tamtej okolicy - swieto trwalo na calego. Pogoda byla jak na
zamowienie. A palmy wilenskie jak wiadomo slyna na caly swiat
ze swojej pieknosci.
Wiosennego nastroju zycze
Bogdan
