Wilhelm Glowacki <[EMAIL PROTECTED]>:
} Zapewniam Pania zupelnie na marginesie, ze obecnie Chinatown w Vancouver
} wyglada gorzej niz "amerykanskie miasteczka czy trajlery"
Aby osobom spoza Ameryki uzmyslowic jak duza ta Ameryka jest
i jak w zwiazku z tym, opinia o czyms moze byc tylko "lokalnym"
obrazem jakichs zjawisk:

Przykladowo nastepne duzo miasto w Kanadzie jest 1000 km od Vancouver,
a pomiedzy nimi dwoma na europejskie standardy nie ma "nic".
W Europie podrozujac 1000 km mozna przejechac kilkanascie krajow
i zwiedzic ich stolice.
Gdy juz przybysz z Vancouver przebedzie ten szmat drogi, to okaze
sie iz lokalne Chinatown niedosc, ze wyglada _duzo_ lepiej niz
"amerykanskie miasteczka czy trajlery" to i jest w lepszej dzielnicy
calkiem przyzwoitego miasta. Aha i trend jest taki, ze Chinatown
coraz piekniejsze.... ale to juz zupelnie inna bajka.

Witold Owoc

Odpowiedź listem elektroniczym