Izabella Wroblewska cytuje z 'Zycia':
[..]
Wlasnie przyjmujac chrzest poszczegolne plemiona
> Europy stawaly sie narodami. To chrzescijanstwo sprawilo,
> ze Polacy stali sie Polakami. Narod jest czyms wiecej niz
> plemie, narodowosc jest wlasnie tym wyzszym stadium stworzo-
> nym przez chrzescijanstwo.
[..]
Identifkacja calej(!) ludnosci z jednym narodem i emancypacja od
starych mitow lojalnosci i poddanosci zaczelo sie dopiero 200 -
300 lat temu. Wtedy dopiero tworzyly sie panstwa narodowe.
Katalyzatorami byly francuska i amerykanska rewolucja.
Dopiero wtedy pojecie 'natio' (=narod) sie zmienilo. Wszesniej
narod to wszystkie mieszkancy jednego obszaru, prowincji lub
ksiestwa i mialo nic wspolnego z panstwem, a raczej z dynastia.
Czasami nawet wliczono tylko tych, ktorze mieli 'status politicus',
wiec byli zwiazani z korona lub kosciolem (Mozna to dobrze
sprawdzac w starych slownikach). Wiekszosc ludnosci nie
nalezalo do nich.
Pozdrowienia
Uta