On Sat, 19 Jun 1999, Malgorzata Zajac wrote:

> W postkomunistycznym "Przegladzie Tygodniowym" z 16 czerwca br.
> Krzysztof Teodor Toeplitz opublikowal felieton, w ktorym zajal sie kosz-
> tami pobytu papieza w Polsce. Zadluzone gminy i miasta stanowily glow-
>
> W "Gazecie Wyborczej" [z 18 czerwca] odpowiedziala mu Malgorzata
> Szejnert :
>
>    pielgrzymka papieza do Polski moze miec wartosc
>    nieoszacowana.

A my zielone w zgryzliwym postkomunistycznym nastroju pytamy was,
ludzkich, chociaz po prawdzie to mamy kupe wlasnych smiesznostek
do obmarudzenia, oto pytamy sie: dlaczego nieoszacowana?, kto zaniedbal
obowiazku oszacowania i kto z tego powodu wylecial z biur szacunkowych?

>
>    Czy istnieje jakas materialna cena, ktorej nie nalezalo
>    zaplacic za pierwsza pielgrzymke ?

A czy istnieje piernik, ktory ma cos wspolnego z tym wiatrakiem?

>    Niech wiec KTT sie nie martwi, ze ta ostatnia, ktorej
>    znaczenia jeszcze nie znamy, zostawila jakies gminy
>    i miasta z dziura w budzecie. Jest cos takiego jak
>    bilans. Kto nie bierze pod uwage tego pojecia, nie
>    powinien robic z siebie rewidenta.


Nie ma bilansu bez oszacowania. A ta ziemska Sznejert niech sobie zrobi
dziure w swoim budzecie i sie nie martwi (a jak nie potrafi, to my zielone
z przyjemnoscia to dla niej zrobimy; niewiele mamy talentow, ale do tago
to akurat mamy). Najlepiej to uczynic nie piszac artykulow do prasy i nie
kasujac wierszowki.


>
>
> Malgorzata
>
>
> P.S.   Jako zalacznik - pielgrzymka w liczbach :
>

Hej, a jednak ktos oszacowal. Ech, szutniki z tych ludzkich:




> - Wedlug danych Komendy Glownej Policji w spotkaniach z papiezem
>   uczestniczylo 10 milionow wiernych, okolo 5,5 miliona witalo go na
>   trasach podrozy [ podal Pawel Biedziak - rzecznik KG Policji ]

I dalej nastepuje wylicznka w skali Mega. . Nie bardzo to rozumiemy, bo do
duzych liczb to my nie mamy glow, a z kolei dla neszgo debilnego komputera
pokladowego sa to liczby za male, ale moze jakie ziemskie, ktore ma glowe
do sportu (my nie mamy odkad zaprzestano produkcji fajek 'Sport')
dokonaloby dla nas porownania powyzszych numerkow z kosztami
zorganizowania tych calych waszych Olimpiad. Zas ktos inny, przeprowdzilby
analize tego, jak swiadczy to o powszechnosci religijnosci poganskiej w
stylu starogreckim wsrod ludzkich calego tego waszego pozalsieboze swiata.

Poza tym, gdy chodzi o duze liczby i spotkania, to cos nam sie zdaje, ze u
was codziennie na spotkanie z nedza i bezrobociem wychodzi od 3 do
kilkunastu milionow Polakow (zalezy jak liczyc). Ciekawismy ile i jakich
dziur budzetowych pozostawiaja po sobie te bliskie spotkania, bo liczba
zaangazowanych policjantow akurat moze byc w tym wypadku porownywalna jak
dojdzie do bardziej zewnetrznych form dawania swiadectwa. Ciekawe tezjak
to swiadczy o wzrastajaceym zaangazowaniu wiernych w kult Niewidzialnej
Reki Rynku?

Sorry, ze mieszamy sie do waszych ziemskich sparaw, ale to wina tego
idioty komputera, ktory z nudow wlaczyl na pelen gaz antygrawitony i
troche nas ponioslo.


Grtxy

P.S. No a tak poza tym pragniemy pannom Malgorzacie i Katarzynie wyrazic i
nawolac do dalszego wzmozonego wysilku. Zwracamy uwage, ze czynimy to po
raz czwarty, a wiec co najmniej o jeden raz wiecej od najbardziej aktywnych
nawolujacych.

Ach, a jednak panna K postanowila zniknac na wakacje. No coz potwierdza to
nasza opinie o tym, ze znikac nie jest latwo. Takie tam znikniecie na
wakacje! Sprobowalby panna zniknac na przynajmnej jeden semestr!


W celu przezwyciezenia problemu red. Sznejert  oraz pozbycia sie pypcia na
nosie zaleca sie przyspieszenie tempa prywatyzacji.

Odpowiedź listem elektroniczym