On Sun, 4 Jul 1999, W.Glowacki wrote:

> Wszystkim Amerykano-Polakom zycze serdecznie spelnienia ich wszystkich
> marzen, celow, jednym slowem wszelkich pomyslnosci,

Dziekuje bardzo (od siebie jak rowniez w imieniu milionowych rzesz
Polonii Amerykanskiej :-) )

> dodajac od siebie aby
> era Clintona nigdy sie juz nie powtorzyla.
> Wilhelm Glowacki
>

Ha, ha...(tu nastapila przerwa na smiech i krecenie glowa [nie
przymierzajac] :-)

Alez panie Wilhelmie (po angielsku William, czyli Bill :-)
czegoz nam pan tu zyczy?  Czasy Clintona to okres wyjatkowej
koniunktury w ekonomii Stanow Zjednoczonych, dochody ludzi
pracy wzrosly (nie tak jak za Regana, kiedy tylko dochody
ludzi bogatych wzrastaly), spadlo bezrobocie (za Regana roslo),
splacilismy deficyt narodowy (Regan je nam zrobil), liczba
osob na zasilkach socjalnych tez spada dzieki programom
zapewniajacym osobom na zasilkach edukacje i pomoc w znalezieniu
pracy (programy obcesowo "ciete" przez Regana). Rowniez
przestepczosc spadla, miedzy innymi dzieki lepszej kontroli
sprzedazy broni palnej (rutynowo tepionej przez Regana).
Wie pan jak sie w tej chwili mowi o Epoce rzodow Regana?
Voodooo Economics (voodoo - mroczne praktyki religijne; czarna
magia).  Inne popularne okreslanie to Reganomics czyli reganowa
ekonomia - czyli ideologicznie naladowana slusznymi postulatami
acz praktycznie bzdurna, wiodoca do katastrofy (skad my to
znamy?).

Tak, tak, panie Wilhelmie, wiem, ze jako prawicowiec nie
lubi pan Demokratow, ale fakty mowia same za siebie: okres
rzadow Clintona to dobre czasy dla wiekszosci Amerykanow :-)
i wiekszosc z nas (rowniez tzw. Polonusy) modli sie, aby te
dobre czasy trwaly jak najdluzej.
Ja tam osobiscie modle sie, aby era Reganowszczyzny nam
sie nie powtorzyla.

Z pogodnym pozdrowieniem
(nucac: Monika ach Monika, dziewczyna ratownika :-)

ASM

Odpowiedź listem elektroniczym