Hmmm, jak tu cicho, jak tu pusto. Oj, chyba zesmy przesadzily z tym straszeniem PanemWaldku i towarzystwo sie zleklo. Nie ma czego. PanieWaldku nie jest taki zly. On tylko na nas jakis taki zawziety jest. I to tylko my musimy umykac w te pedy, galezie i lodyzki. Znikamy zatem z P-L na dobre. A wy nie bojta sie, ludzkie. Wracajcie i kloccie sie po staremu. Bye, bye.............................. Grtxy
- Re: cicho wszedzie, glucho wszedzie Male Zielone
- Re: cicho wszedzie, glucho wszedzie Andrzej Szymoszek
- Re: cicho wszedzie, glucho wszedzie Czeslaw Piasta