Tak to juz jest z listami dyskusyjnymi, ze niektore z nich
nabieraja wigoru w czasie likendu (czytac weekend-u) inne
wprost przeciwnie.... Ale co sie odwlecze to nie uciecze.

Moje pytanie do Panstwa zwiazane jest z dwiema sprawami,
z wczorajsza dwusetna rocznica smierci Fryderyka Szopena,
oraz faktem iz nawet w czasopismie reklamujacym Polske
(Kalejdoskop LOT-u) nie bylo na ten temat informacji.

Wyobrazcie sobie Panstwo sytuacje, ze jestescie zagranica,
a wlasciwie wlasnie tam przybyliscie prosto Polski i
podchodzi do Was lokalny cudzoziemiec oraz wyluszcza
sprawe nastepujaco.
"Ten Chopin to wlasciwie polski kompozytor."
"Teraz w Roku Chopinowskim, co w Polsce jest polecane
 jako najlepsze nagrania jego utworow."
"Nastepna okazja dopiero za 10 lat (300-lecie urodzin),
 wiec czy moglaby Pani, czy moglby Pan, polecic nagrania,
 ktore sa bardzo dobre rowniez w sensie technicznym."

Po polsku mowiac nie tylko, ze muzycy maja ladnie grac
w przy dobrej akustyce, ale i nagranie ma byc technicznie
__conajmniej__ bez zarzutu. Czyli musi to byc nagranie
z ostatnich 20, no moze 30-tu lat.

Nie mamy, oczywiscie, tu doczynienia z kolekcjonerem
serii ,,przeboje muzyki powaznej'', gdzie kazdy kompozytor
dostaje swoja szanse na 74-79 minutach. Raczej z osoba,
ktora ma swiadomosc, ze bedac ograniczona do materialow
anglojezycznych, czy tez nawet francuskojezycznych,
moze stracic takich artystow jak Dang Thai Son (nagrywa
w Japonii, kompakty niekoniecznie maja angielskie napisy).

Tak wiec, co w Polsce uchodzi za kanon kompaktow Szopena ?

Pozdrawiam

W i t o l d   O w o c

Odpowiedź listem elektroniczym