Nie krytykuje dzialalnosci Orkiestry, bo to dzialalnosc pozyteczna.
Przesadne sa jednak zachwyty, bo suma sumarum ta dzialalnosc
jest okupiona znacznymi kosztami wlasnymi. Sam Jerzy Owsiak
ma dwie twarze, faktem jest, ze ta druga pokazuje rzadziej.

Nie lubie Owsiaka. Po prostu nie lubie takich rozreklamowanych
cwaniaczkow jak on. A podziwiam nieznajomosc tematu wielu osob
o nim sie wypowiadajacych. Co wie o Owsiaku np. pan Jacek Arku-
szewski twierdzac jakoby Owsiak " tez postepowal wedlug wskazan
Kosciola". Czy pan Jacek czytal wywiady Owsiaka np. dla "Trybuny"
w ktorym ten dawal szczera wykladnie swoich pogladow. Watpie.

Razi mnie natarczywy styl Owsiaka, nieustanna autoreklama (na
koszt podatnika), taki styl balowania na gruzach moralnych zasad,
"robta co chceta i z kim chceta!", "czlowiek wolny idzie taka droga,
jaka mu sie podoba". W ogole po prostu nie lubie takich anarcho-
liberalnych pyskaczy programowo zwalczajacych mieszczanska
moralnosc i otwierajacych spoleczenstwa (tak sie im przynajmniej
wydaje, ze taka misje realizuja). Meczy mnie caly ten owsiakowy
zgielk, libertynskie, a wlasciwie kretynskie dowcipy. Mam jedynie
nadzieje, ze ten czlowiek sie kiedys ustatkuje, bo tacy jak on czesto
z wiekiem przechodza metamorfozy.;-)

Malgorzata

Odpowiedź listem elektroniczym