Witam, Teksty ktore wysylam sa albo autorstwa Starego Wiarusa albo zostaly wyslane przez niego z innych zrodel. Moj jest wybor fragmentow i uklad calosci. zB z pozdrowieniami. _________________________________________________________ Czarnecki, Sikorski - podskoczycie teraz Brzezinskiemu? Nowy Dziennik 12 lipca 2000 http://www.dziennik.com/www/dziennik/wiad/lok.htm#2 Paszportowe emocje Duze niezadowolenie Polonii amerykanskiej budza przepisy uchwalonej przez Sejm Ustawy o obywatelstwie polskim pisze w depeszy z Waszyngtonu Polska Agencja Prasowa. Zdaniem wielu jej przedstawicieli w tym najwybitniejszych utrudniaja one podroze do Polski i w efekcie moga pogorszyc stosunki Polonii z krajem. Polonusi, ktorzy maja obywatelstwo USA, ale nie zrzekli sie obywatelstwa polskiego, narzekaja na wymog wylacznego legitymowania sie polskim paszportem w Polsce. W dodatku jak sie okazuje wiele osob dowiaduje sie o tym dopiero w czasie podrozy po Polsce lub bezposrednio przed wyjazdem. Byly dyrektor Rozglosni Polskiej Radia Wolna Europa Jan Nowak-Jezioranski ostro krytykuje ustawe Sejmu (patrz tekst na str. 7). Jak powiedzial Polskiej Agencji Prasowej, 'uderza ona nie tylko w Polonie amerykanska, ale i w zywotne interesy polskie'.'Nie lezy w polskim interesie utrudnianie Polakom na obczyznie odwiedzin macierzystego kraju' mowi Nowak-Jezioranski. Slynny kurier AK-owskiego podziemia krytykuje m.in.przepis, ze nawet dzieci i wnuki polskich imigrantow w USA musza okazywac w Polsce paszport polski, jesli ich rodzice nie zrzekli sie w ich imieniu polskiego obywatelstwa. No wlasnie, panie dyrektorze Mojsiejuk - jak to jest naprawde? Czy Jan Nowak-Jezioranski zgadza sie z zasada wylacznosci obywatelstwa i paszportu polskiego dla podwojnych obywateli bez zastrzezen i sam stosuje sie do nich bez szemrania, czy dyrektor Jaroslaw Mojsiejuk z Departamentu Obywatelstwa MSWiA, bardzo wysoki urzednik panstwowy, po prostu lze jak pies w prasie, aby zdobyc polityczne uznanie przelozonych? Ze stanowiskiem Nowaka-Jezioranskiego zgadza sie byly doradca prezydenta Cartera ds.bezpieczenstwa narodowego Zbigniew Brzezinski. 'W srodowisku polsko-amerykanskim wiele osob wypowiadalo sie o tej sprawie z duzym zaskoczeniem i niepokojem. Dla emigracji politycznej w USA ustawa ma posmak komunistyczny powiedzial Brzezinski. Jezeli postanowienia ustawy beda stosowane, ja osobiscie jestem postawiony w sytuacji dwuznacznej. Moj ojciec ze wzgledow politycznych przyjal obce obywatelstwo. Ja formalnie polskiego obywatelstwa nigdy sie nie zrzeklem, ale jestem obywatelem amerykanskim, bylem szefem Rady Bezpieczenstwa Narodowego USA i nie zamierzam prosic konsulatu polskiego o pozwolenie na korzystanie z paszportu amerykanskiego. To jest nonsens i to stawia nas wszystkich w sytuacji nieprzyjemnej i dwuznacznej' kontynuowal Brzezinski. Jezeli ktos mnie zapyta, czy sie zrzeklem polskiego obywatelstwa, odpowiem, ze nie, ale nie zamierzam sie z tego tlumaczyc. Jestem teraz obywatelem USA. Teoretycznie biorac, urzednik moze wiec nie pozwolic mi wyjechac z Polski'. Jak donosza media polonijne, polskie konsulaty nie poinformowaly Polonii na czas o egzekwowanych przepisach. Polonusi maja tez pretensje, ze ich dzieci urodzone w USA sa automatycznie uznawane w Polsce za polskich obywateli. 'Z jakiej racji Warszawa ma o tym decydowac?' cytuje dziennikarz polonijnego radia w Chicago Tomasz Sieminski typowy zarzut sluchaczy tej rozglosni. Niezadowolenie budza tez wysokie oplaty za wyrobienie polskiego paszportu (130 dolarow). 'Wszyscy mowia, ze Warszawie zalezy przede wszystkim na kasie. Wielu ludzi zapowiada, ze odwoluje loty do Polski i nie bedzie wiecej tam jezdzic' relacjonuje Sieminski. 'Nowy Dziennik', ktory ze zrozumieniem przyjmuje zapisana w ustawie zasade legitymowania sie polskim paszportem na polskiej granicy (odpowiada to podobnemu standardowi stosowanemu przez Departament Stanu USA), skrytykowal niedawno wygorowana wysokosc oplat za jego wydanie. 'Nie wyjasniono nam, dlaczego za polski paszport musimy placic trzykrotnie wiecej niz za amerykanski. Nalezy powaznie podejrzewac, ze wysoki koszt paszportu RP w USA skalkulowano w ten sposob, aby choc w czesci przerzucic koszt utrzymania biurokracji na barki Polonii. Nie ma to wiele wspolnego z prawem, duzo natomiast z ekonomia' pisalismy w artykule redakcyjnym z 24 czerwca br. Duzo watpliwosci budzi takze dluga, skomplikowana i droga procedura zrzekania sie obywatelstwa polskiego. Uchwalona 29 czerwca przez Sejm Ustawa o obywatelstwie polskim przewidujaca, ze Polacy, ktorzy zostali przymusowo wysiedleni lub wyemigrowali z kraju w okresie PRL beda mogli wystepowac z wnioskiem o przywrocenie obywatelstwa polskiego zawiera zasade wylacznosci obywatelstwa polskiego. Nie wyklucza to podwojnego obywatelstwa, ale obywatele polscy, posiadacze dwoch lub wiecej paszportow, wobec wladz polskich musza sie poslugiwac paszportem polskim. Podobna zasade stosuja wobec swoich obywateli Stany Zjednoczone. Tomasz Zalewski, PAP, jar ***************************************************** Hop, hop! Panie ministrze Sikorski! Panie ministrze!! Halo!!! Pan cos nam mowil niedawno w PAI o republice bananowej, a panski kumpel, posel Czarnecki, w roznych innych mediach o koniecznosci wymuszania posluszenstwa, nieprawdaz? Badz pan teraz mezczyzna: Prosze niewzwlocznie zadzwonic na Okecie, i wydac polecenie, ze Straz Graniczna RP ma przy pierwszej nadarzajacej sie okazji zatrzymac profesora Zbigniewa Brzezinskiego i trzymac, az sobie wyrobi polski paszport. Chyba ze rownosc obywateli wobec prawa w panstwie prawa to jedynie pusty dzwiek dla pana, panie ministrze? Aha, prosze pamietac, panie ministrze, ze Karola Wojtyle tez trzeba zamknac, jesliby osmielil sie posluzyc paszportem watykanskim. Stary Wiarus [EMAIL PROTECTED]