>Na kolejny antysemicki wybryk na Poland-L
>Anna Niewiadomska (i podobnie Pan Jeglinski)
>reaguja obojetnie:
>
>>
>>Zreszta w ogole prosilabym o stonowanie
>?tekstow drodzy panowie (wszyscy,
>>p.Holsztynski tez), bo czlowiek boi sie
>>otworzyc komputer, zeby nie zostac
>>ochlapanym pomyjami...
>>
>>Pozdrowienia Anna Niewiadomska
>
>     Przyzwoici ludzie brzydza/ sie/ rasizmu.
>
>-- Wlodzimierz Holsztynski

Mysle, ze nie ma Pan racji, to nie jest obojetnosc, tylko prosba zeby
ograniczyc napastliwosc jezyka. Merytorycznie Pan naturalnie 100% racji.
Wystepy p. Borowiaka sa paskudne i nalezy na nie reagowac, ten czlowiek nie
umie, nie chce, nie probuje zachowywac sie przyzwoicie, ale to nie powod
zeby schodzic do tego samego poziomu.

Nalezy go kompletnie ignorowac (moja metoda), albo pietnowac w sposob
zdecydowany nie mniej bez zarzutu pod wzgledem opanowania i kultury slowa.
Bo inaczej wciaga sie czlowiek w sytuacje o ktora wlasnie p. Borowiakowi
chodzi. Przeciez piszac to co pisze, jakby kiwal na pana palcem, choc
koteczku podenerwuj sie toszeczke przy sniadnku. A jedynym znakiem ze mu
sie to udalo jest panski wybuch epitetow. A po co to. Takich ludzi trzeba
zostawiac sobie samym, na pastwe wlasnych paskudnych mysli i skojarzen.

Pozdrowienia Anna Niewiadomska

Reply via email to