> Andrzej Szymoszek:
>
> > /.../
> >     A tak calkiem w Post Scriptum- podawanie coraz to wiekszych
> >   liczb ofiar komunizmu, tak ogromnych az staja sie abstrakcyjne,
> >   i upajanie sie nimi, po pierwsze rodzi pewien niesmak. /.../
>
> Jaka jest wiec rzeczywista liczba ofiar komunizmu? Komu wierzyc? Historykom
> sowieckim? Jaka jest nie budzaca niesmaku liczba ofiar? 20 milionow w te,
> czy 40 w tamta? Czy liczbe te raz na zawsze ustalono?

   Nie chodzi o to, ze liczba budzi niesmak, ale niesmak budzi
  licytacja. Ja w ogole nie postawilbym pytania w taki sposob,
  jaka jest liczba ofiar komunizmu, nie podoba mi sie w tym
  przypadku dodawanie. Ot takie Stalin plus Mao plus Pol Pot
  plus dajmy na to Jaruzelski...Dla mnie ofiary rezymu
  Pol Pota maja wiecej wspolnego z ofiarami, nie wiem, Suharto niz
  Jaruzelskiego. Nie tylko "komunizm" sie liczy, ale konkretne
  uwarunkowania narodowe, kulturowe, cywilizacyjne. Czy na
  przyklad polscy oficerowie w Katyniu to ofiary "komunizmu",
  czy po prostu tyrana z wrogiego nam panstwa, realizujacego
  cel imperialny, a moze mszczacego sie za rok 1920?

> Komu zalezy by byla
> jak najmniejsza, komu zalezy na minimalizowaniu nieludzkosci komunizmu?
> Jak to ustalisz, od razu bedziesz mogl przejsc do odpowiadania na podobne
> pytania dotyczace drugiego z totalitaryzmow. Czy wsrod ofiar faszyzmu nie
> liczy sie aby zolnierzy? Nie za duzo Ukraincow? Polakow? A moze Zydzi
> przesadzaja?
> Wystarczy tracic kamyk by runela lawina. I nie ma tu 'dwoch stron', nie ma
> 'lepszego' ani 'gorszego' totalitaryzmu.
>
> Niesmak, mowisz...
> To jest bardzo cienki lod... bo gdy juz to wszystko ustalisz, dogadzajac
> wszystkim, tak by nikt nie mogl sie niczym upajac i nie czul niesmaku, latwo
> przyjdzie ZAPOMNIEC.  Zapomiec o  czasach dwoch totalitaryzmow i... czekac
> az historia sie obroci. Chcesz zapomniec?
>
> Az do ostatniego dziesieciolecia XX wieku zywe ofiary komunizmu nie mogly
> mowic pelnym glosem, nie mogly krzyczec: NIE ZAPOMNIMY! I swiat zapominal.
> Teraz swiat powolutku bedzie musial sobie przypomniec. Nawet jesli to
> powoduje niesmak...

   Dobrze, tylko trzeba konkretnie. Nie rzucic jakies abstrakcyjne
 100 milionow, ale powiedziec tak: w tej wiosce tego a tego dnia
 komunisci rozstrzelali 32 osoby. Z tego chinskiego miasta do
 wiezienia nieslusznie trafilo w danym roku 2457 osob, z tego
 1973 bezpodstawnie skazano na smierc. Konkret wzbudzi wieksza
 groze i pozwoli lepiej osiagnac cel, jakim jest zohydzienie
 tego systemu.

> Latwo jest otworzyc puszke Pandory. A gdy bedzie otwarta, nikt nie odrozni,
> czy zlo powstalo z poczucia sily, czy slabosci.
>
> Wojciech Jeglinski

   Byc moze sie do konca nie zrozumielismy- ale mysle, ze to sie
 dotrze ;)

   Andrzej

Odpowiedź listem elektroniczym