At 23:19 00-09-18 -0400, Włodzimierz Holsztyński wrote:

>nieBorowik nie wie do kogo mowi, a mowi do jednego z nielicznych
>PIERWSZYCH uczestnikow Poland-L.  Nieborowik nie ma szacunku
>dla siebie (a skadby mial miec?!), wiec i dla innych nie potrafi,
>ani dla listy, na ktora/ przyszedl falszywie. I jeszcze
>oksymoronsko mowi o dyskutowaniu: nieBorowik i dyskusja, ha-ha.

[...]

>Skad w Polandelowskim lesie taki trujacy nieprawdziwek?
>Przykical tu na szabergojskiej nozce, ze zlymi dla Polandelu
>zamiarami (udokumentowanymi w Internecie), z podgnila/
>swastyka/ na kapelusiku, i sam sie nieBorowik dziwi: co
>administrator na poczynania tak niechlujnego grzybka,
>zajmujacego miejsce gleboko w historii odbytej.
>
>Ba, dubeltowo polglowacka gnida oksymoronska tez wydala
>antypolski dzwiek spomiedzy poldupkow wspomnianej juz
>historii odbytej.
>
>-- Wlodek (urodzony na Uralu).


Panie Holsztynski - niechze pan pochamuje swoj pseudodwcipny je~zor i
zachowa wene~ na seminaria pod budka~ z piwem, gdzie jest panskie
miejsce. I niech sie pan nie afiszuje z miejscem urodzenia - kazdy
przyzwoity czlowiek urodzony na Uralu moglby sie poczuc co najmniej
zazenowany.

Dariusz Jozefowicz

Odpowiedź listem elektroniczym