> Rownie jak byla i jest Pejsachowka i Sliwowica paschalna. Nie spotkalem
sie
> natomiast z winami w Polsce. Moze teraz sa.
> W.Glowacki

Oczywiscie ze sa, dwa razy drozsze niz gdzie indziej, chyba ze ktos celuje
w wegierskich lub bulgarskich, tansze i niezle, polecam Bycza Krew (Egri
Bikawri lub cos w tym stylu ;)

Marek Kowalewski

Odpowiedź listem elektroniczym