Listopadowe wydanie magazynu Talk, (jest tez na sieci pod http://www.talkmagazine.com) publikuje artykul o przeszlosci Busha -- okazuje sie ze nie dosc ze jest clownem, to jeszcze na dodatek oszustem na calkiem spora skale, jego kariera zawodowa to: -- nieudolne zarzadzanie firma poszukujaca ropy naftowej i sprzedanie jej akcji tuz przed krachem finansowym bez zlozenia oswiadczenia w SEC (bardzo powazne przestepstwo), co najciekawsze nikt z SEC nie niepokoil Busha na te okolicznosc i nie byl on wezwany do zlozenia zeznania w sprawie toczacej sie na ten teamt, czemu teraz 'dziwi sie ogromnie' kazdy zapytany urzednik SEC; -- nastepnie wziecie udzialu w zbiorowym zakupie zespolu baseballowego (za pozyczone pieniadze), namowienie wladz miasta na ogloszenie glosowania nad opodatkowaniem sie na zbudowanie stadionu (kampania byla prowadzona nawet w szkolach i kosciolach); -- proba zmuszenia wlascicieli gruntu pod budowe parkingu obok stadionu do sprzedania go za 25% ceny, z uzyciem specjalnie utworzonej w tym celu komisji, czyli proba naduzycia wladzy. Sprawa zakonczyla sie po 8 latach wodzenia sie po sadzach ugoda, wlasciciele dostali 5mln dolarow zamiast proponowanego oryginalnie 1 mln. i inne rownie ciekawe i etyczne sposoby prowadzenia interesow. Kiedy ogladalam go podczas debat nie moglam oprzec sie wrazeniu ze widze kogos kto nie moze ukryc radosci z tego, ze tak dobrze udalo mu sie nabic w butelke wyborcow. =================