Re: Problem z MRTG
On Mon, Jun 16, 2003 at 01:28:23AM +0200, Tomek M. wrote: > Mam problem z generowaniem wykresow w MRTG v 2.9.25. Wyrzuca mi taki blad: > > gd-png: fatal libpng error: Invalid filter type specified > gd-png error: setjmp returns error condition > gd-png: fatal libpng error: Invalid filter type specified > gd-png error: setjmp returns error condition > > jak to ugrysc? Upgrade libpng? Upgrade libgd1? Jesli to nie pomoze, poslij wiecej informacji, bo z tego co napisales trudno cos wywnioskowac. -- _.|._ |_ _. : Adam Byrtek /alpha [EMAIL PROTECTED] (_|||_)| |(_| : http://krakow.linux.org.pl/pgp 0xB25952C0 |
Problem z MRTG
Witam Mam problem z generowaniem wykresow w MRTG v 2.9.25. Wyrzuca mi taki blad: gd-png: fatal libpng error: Invalid filter type specified gd-png error: setjmp returns error condition gd-png: fatal libpng error: Invalid filter type specified gd-png error: setjmp returns error condition jak to ugrysc? Dzieki i pozdrawiam. -- GG: 1909721 Mail: [EMAIL PROTECTED]
Re: oe i vir
On Sat, 14 Jun 2003 02:43:22 +0200 "Maciek Matwiejszyn" <[EMAIL PROTECTED]> wrote: > Marcin Sochacki <[EMAIL PROTECTED]> napisał: > > Czy na zawsze to nie byłbym taki pewien :) > > > > Tak, na zawsze wyłączają auto skrypty, chyba, że nowy oe... ale masz > rację - nigdy nie wiadomo jakie to znowu nas spotkaja zagadki windows > :) Eeee O czym jest talista? Bo już zapomniałem ;> mspanc, -- Pozdrawiam, Michał Byrecki
Re: monitoring proxy
Dnia Sun, Jun 15, 2003 at 07:03:22PM +0200 Radosław Antoniuk napisał/a: > > nie łączyć się przez proxy, a jak jest transparentne to sie nie da. > > Nie da się? A według mnie się da. wszystko się da... > yanek, jak myślisz? :P zalezy jak bardzo jest inteligentne i transparentne. btw. o jakim proxy mowimy? http czy wszystsko? pzdr yanek -- ,,Weź przeczytaj chociaż jeden dokument o systemie DNS. Bo odnoszę wrażenie, że wiesz o tym tyle co ja o hodowli świń.'' - Bartosz Feński aka fEnIo (@ debian-user-polish@lists.debian.org)
Re: Kwadratura koła
Filip41 <[EMAIL PROTECTED]> [2003-06-14 17:17]: > Co mam zrobić takie są uroki korzystania z binarnych dystrybucji Linuksa -- #exclude
RE: monitoring proxy
> nie łączyć się przez proxy, a jak jest transparentne to sie nie da. Nie da się? A według mnie się da. wszystko się da... yanek, jak myślisz? :P -- Pozdrawiam, Radosław 'Warden' Antoniuk | GG: 260746 ICQ:55423024 warden(at)debian.black.pl | #lgul #debian.pl #lms
RE: ProblemZpolaczeniem (JestemPolaczonyAnicNieMogeZrobic)
> > Może tak podniósłbyś eth0? > Nie, bo jak czegoś nie używam, to po co mi żeby system o > tym wiedział (czy > ew. coś z tym usiłował robić). To zastanów się czego używasz, przeczytaj Net-4-Howto, PPP-howto, potem wróć z normalnymi pytaniami,bo dawno się tak nie uśmiałem :PPP :-) (hint: zwróć uwagę na pojęcie 'default route') -- Pozdrawiam, Radosław 'Warden' Antoniuk | GG: 260746 ICQ:55423024 warden(at)debian.black.pl | #lgul #debian.pl #lms
Re: monitoring proxy
>From: Waldemar Kiszczak >Może ktoś wiem jak ominąć monitoring łączeń internetowych na serwerze proxy nie łączyć się przez proxy, a jak jest transparentne to sie nie da. ps. przydałoby sie wpisać jakiś temat w wysyłanych wiadomościach Z Poważaniem M.Matwiejszyn -- Maciek Matwiejszynmaciek(at)limac(dot)gda(dot)pl --- zaKaZaAć
Re: ProblemZpolaczeniem (JestemPolaczonyAnicNieMogeZrobic)
Dobry! Dnia nie 15. czerwiec 2003 01:04, Krzysiek Kaczmar napisał: > Nie przypominam sobie żeby w Debianie był automatycznie > dodawany interfejs dummy0. Z tego co pamiętam to miałem go do wyboru. A ponieważ druga opcja, którą mogłem sobie wybrać kojarzyła mi się z kartą sieciową, która sobie jest w kompie, ale do niczego mi nie służy, więc nie chciałem by się z nią cokolwiek działo.:] A ponieważ jeszcze nie jestem w temacie, to mam za swoje.:D > usuń lub zakomentuj te linie (wystarczy, że wywalisz linię auto) i uruchom Wystarczyło, nie ma skryptu, który by sobie złośliwie dodawał te linie. Nie muszę sobie default route kasować za każdym razem. Dzięki.:-) Dnia nie 15. czerwiec 2003 00:20, barthoosh napisał: > Może tak podniósłbyś eth0? Nie, bo jak czegoś nie używam, to po co mi żeby system o tym wiedział (czy ew. coś z tym usiłował robić). Natomiast może ktoś zna linka do jakiejś strony, która by mówiła jak umożliwić normalnym użytkownikom dostęp so internetu (na tym samym kompie przez modem), bo dalej łączyć się i coś robić może tylko root. Zwykły użytkownik może się połączyć ale nie może nic zrobić. Zrobiłem to co na razie przeczytałem, ale jest bez zmian. Sprawdzę sobie najwyżej jeszcze raz, czy gdzieś nie pomyliłem po drodze... Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi. Kamil
Re: kompilacja i "'Naruszenie ochrony pamięci"
W liście z nie, 15-06-2003, godz. 13:36, Piotr Kielech pisze: > Jedno moje pytanie brzmi nstępująco... dlaczego tak się dzieje na debianie > skoro wczesnie na tym samym sprzecie identyczna konfiguracja wprost nic nie > zmienione , bylo wszystko ok i kompilowalo sie bez problemow co sie tylko > chcialo. slack byl tam co prawda niecaly tydzien, ale zaraz po wgraniu > debiana i po 2 dniach gdy chcialem skompilowac sobie jajko wywalil taki blad > i potem juz prawie przy kazdej kompilcji (a juz na pewno przy kazdej > dluzszej) wywala ten sam blad. Stad moje stwierdzenie ze to wina raczej nie > sprzetu, widac sie mylilem, ale jak wytlumaczyc to ze slack dzialal i > kompilowal wszystko bez problemow?! Powody moga byc rozne. Zauwaz, ze u mnie GCC 2.95 chodzil dobrze, a 3.2 nie - a problem i tak byl w sprzecie. Rozne wersje kompilatora, bibliotek, rozne flagi kompilacji - to wszystko moze miec wplyw na wzor wykorzystania procesora i pamieci, a w przypadku takich problemow czesto bywa, ze specyficzny wzor uzycia moze wywolywac awarie dziesiatki razy czesciej, niz inne. Moze jeszcze przywolam cos z moich wspomnien... mianowicie to, ze kompilacja C++ wywolywala problemy czesciej przy tak samo dlugim czasie kompilacji. Kod C (np. kernel Linux) mogl sie skompilowac w calosci bez problemow, zas w przypadku ciekawszego kodu C++ (biblioteka standardowa, szablony, wyjatki) zazwyczaj kompilator padal po kilku plikach. Problemy ze sprzetem maja to do siebie, ze czesto sa dziwne i nielogiczne... i dlatego sa takie trudne do wykrycia i usuniecia. -- _ _ _ _ |_ _(_) | |__ | Marek "Tilk" Materzok - ICQ 70650849 - GG 1543661 | | | | | | / / | Mail,Jabber: [EMAIL PROTECTED] - linux.gery.pl | |_| |_|_|_\_\ | -- Linux - Where Don't We Want To Go Today? -- | -BEGIN GEEK CODE BLOCK- Version: 3.1 GCS d- s: a--- C++ UL+++$ P-- L+++>$ E- W++ N+ o? K? w--- O? M? V? PS+ PE- Y+ PGP+ !t 5? X R* tv b+ DI+ D G e-- h! !r y- --END GEEK CODE BLOCK--
Re: your mail
Dnia Sun, Jun 15, 2003 at 01:24:47PM +0200 Waldemar Kiszczak napisał/a: > Może ktoś wiem jak ominąć monitoring łączeń internetowych na serwerze proxy tak
Re: kompilacja i "'Naruszenie ochrony pamięci"
Jedno moje pytanie brzmi nstępująco... dlaczego tak się dzieje na debianie skoro wczesnie na tym samym sprzecie identyczna konfiguracja wprost nic nie zmienione , bylo wszystko ok i kompilowalo sie bez problemow co sie tylko chcialo. slack byl tam co prawda niecaly tydzien, ale zaraz po wgraniu debiana i po 2 dniach gdy chcialem skompilowac sobie jajko wywalil taki blad i potem juz prawie przy kazdej kompilcji (a juz na pewno przy kazdej dluzszej) wywala ten sam blad. Stad moje stwierdzenie ze to wina raczej nie sprzetu, widac sie mylilem, ale jak wytlumaczyc to ze slack dzialal i kompilowal wszystko bez problemow?! Piotrek >To JEST na 100% problem sprzetu. Mialem identyczny problem. Wystepowal >on na maszynie serwerowej... GCC 3.2 zawieszal sie losowo, 2.95 nie. >Mozna by powiedziec wiec, ze to wina GCC 3.2... gdyby nie to, ze dosc >losowo (kilka dni do dwoch tygodni) wywalal sie caly system. Pomyslalem, >ze obie sprawy sa powiazane, i ze jak rozwiaze sprawe z GCC, system sie >ustabilizuje. Probowalem roznych mozliwosci - zmiany ustawien pamieci w >menu CMOS, underclockingu. Co ciekawe, underclocking POMAGAL. >Ostatecznie, ustawilem najdluzsze opoznienia do pamieci, wyjalem dwie z >czterech kosci, tamte dwie wsadzilem w inne sloty. I dziala. GCC 3.2 juz >sie nie wywraca, wskaznik uptime radosnie pokazuje 31 dni. >Wniosek >Nie osadzac zbyt szybko, ze cos nie jest wina sprzetu. Jesli wystepuja >losowe segfaulty, niemalze na 100% winny jest sprzet. >Odsylam do doskonalego GCC sig11 FAQ. >http://www.bitwizard.nl/sig11/
[no subject]
Może ktoś wiem jak ominąć monitoring łączeń internetowych na serwerze proxy
Re: kompilacja i "'Naruszenie ochrony pamięci"
W liście z sob, 14-06-2003, godz. 16:54, Piotr Kielech pisze: > Witam! > > Może mój post będzie dość lamerski, ale cóż poradzić, mam dość poważny > problem z moim Debianem i nic nie potrafię przez to zrobić. Sprawa ma się > następująco. Mianowicie jeśli zacznę kompilować coś to wywala mi błąd : > ''Naruszenie ochrony pamięci'' > (...) > Niestety nic nie potrafię przez to w systemie skompilować i nie wiem, w czym > leży problem. Ten błąd wyskakuje w różnych miejscach począwszy od kompilacji > EKG, a skończywszy na kompilacji kernela. Uniemożliwia on mi skompilowanie > czegokolwiek, a przydała by mi się taka opcja w moim Debianie. Raczej > odpada problem sprzętowy z pamięciami, już próbowałem wymienić na inne > kości. W komputerze jest 192 MB Ramu (ustawione na najwolniejsze), Debian > Woodie, AMD K6-II. Podpowiem, ze to nie jest w 100% wina sprzętu, ponieważ > wcześniej był na nim Slackware 8.0 i wszystko kompilowało się bez problemów. > Jeśli mielibyście jakieś dobre teorie jak pozbyć się tego problemu to będę > bardzo wdzięczny. To JEST na 100% problem sprzetu. Mialem identyczny problem. Wystepowal on na maszynie serwerowej... GCC 3.2 zawieszal sie losowo, 2.95 nie. Mozna by powiedziec wiec, ze to wina GCC 3.2... gdyby nie to, ze dosc losowo (kilka dni do dwoch tygodni) wywalal sie caly system. Pomyslalem, ze obie sprawy sa powiazane, i ze jak rozwiaze sprawe z GCC, system sie ustabilizuje. Probowalem roznych mozliwosci - zmiany ustawien pamieci w menu CMOS, underclockingu. Co ciekawe, underclocking POMAGAL. Ostatecznie, ustawilem najdluzsze opoznienia do pamieci, wyjalem dwie z czterech kosci, tamte dwie wsadzilem w inne sloty. I dziala. GCC 3.2 juz sie nie wywraca, wskaznik uptime radosnie pokazuje 31 dni. Wniosek Nie osadzac zbyt szybko, ze cos nie jest wina sprzetu. Jesli wystepuja losowe segfaulty, niemalze na 100% winny jest sprzet. Odsylam do doskonalego GCC sig11 FAQ. http://www.bitwizard.nl/sig11/ -- _ _ _ _ |_ _(_) | |__ | Marek "Tilk" Materzok - ICQ 70650849 - GG 1543661 | | | | | | / / | Mail,Jabber: [EMAIL PROTECTED] - linux.gery.pl | |_| |_|_|_\_\ | -- Linux - Where Don't We Want To Go Today? -- | -BEGIN GEEK CODE BLOCK- Version: 3.1 GCS d- s: a--- C++ UL+++$ P-- L+++>$ E- W++ N+ o? K? w--- O? M? V? PS+ PE- Y+ PGP+ !t 5? X R* tv b+ DI+ D G e-- h! !r y- --END GEEK CODE BLOCK--