Re: jak to widzicie - upgrade serwerow
On Fri, Sep 15, 2006 at 01:16:07AM +0200, Adam Byrtek wrote: On Thu, Sep 07, 2006 at 11:03:45AM +0200, Paweł Tęcza wrote: Lepiej chuchac na zimne, bo zdazaja sie czasem klopoty. Dla przykladu, jakis czas temu byl problem z aktualizacja pakietu base-config z powodu bledu skladni w jednym z plikow. Nie jest to moze jakis bardzo wazny pakiet, ale mimo wszystko sprawil APTowi problem. Zdarzyło się to w Stable? Tak, to byl Debian 'sarge'. Pozdrawiam, P.
ubuntu na notebooku
Witam! moja Pani pracuje jako urzednik, nosi notebooka do pracy ale chce myc legalna bez wydawania kasy, dlatego zaproponowałem Ubuntu+OpenOffice. jeśli szanowni Koledzy pozwolą mam kilka pytań. szukałem, googlowałem ale róznie ludzie gadajom. notebook ma juz windowsa i ubuntu bedzie2-gim systemem. 1. czy muszę pod windowsem robic nowa partycję pod ubuntu, bo ponoć ubuntu sam sie ulokuje na końcu wolnej partycji windows i juz tam sam sobie da rade z instalacja, tak? 2. chciałbym alby pliki z ntfs windowsa byly widoczne i edytowalne pod linuksem i odwrotnie. ponoc z tym jest poroblem tak na forum ubuntu wyczytalem. są jakieś aplikacje ale każda ma swoje wady (np. ilość plików , rozmiar plików itd.). gdzies wyczytalem ze mozna zrobic taka partycje wymiany miedzy XP a linuksem na FAT32... 3. czy pendrive podlacza sie do Ubuntu bezbolesnie i moglby sluzyc jako przenosnik danych miedzy XP i Ubuntu? ja osobiście pracuje na serwerze na debianie w trybie tekstowym i z linuksowym srodowiskiem graficznym do czyniania nie mialem. z góry dzieki za odpowiedzi. -- Pozdrowienia, stentor mailto:[EMAIL PROTECTED] -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: ubuntu na notebooku
stentor napisał(a): Witam! 1. czy muszę pod windowsem robic nowa partycję pod ubuntu, bo ponoć ubuntu sam sie ulokuje na końcu wolnej partycji windows i juz tam sam sobie da rade z instalacja, tak? na to pytanie niestety :( nie znam odpowiedzi ponieważ nie instalowałem ubuntu na dysku razem z windowsem 2. chciałbym alby pliki z ntfs windowsa byly widoczne i edytowalne pod linuksem i odwrotnie. ponoc z tym jest poroblem tak na forum ubuntu wyczytalem. są jakieś aplikacje ale każda ma swoje wady (np. ilość plików , rozmiar plików itd.). gdzies wyczytalem ze mozna zrobic taka partycje wymiany miedzy XP a linuksem na FAT32... windows standardowo nie widzi dysków linuksa co do linuksa to powinien sobie dać radę z ntfs wersja 2.6 jadra juz to obsługuje 3. czy pendrive podlacza sie do Ubuntu bezbolesnie i moglby sluzyc jako przenosnik danych miedzy XP i Ubuntu osobiście sądzę że taki właśnie pendrive powinien być odpowiednim i chyba najłatwiejszym rozwiązaniem :) może nie jest to za szybkie ale chyba nie będzie sie na nim przenosić żadnych ogromnych danych :) ubuntu powinno bez problemowo wykryć taki napęd ja osobiście pracuje na serwerze na debianie w trybie tekstowym i z linuksowym srodowiskiem graficznym do czyniania nie mialem. z góry dzieki za odpowiedzi. nie ma za co :) -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: ubuntu na notebooku
Dnia 15-09-2006, pią o godzinie 21:33 +0200, Przemek Leszczuk napisał(a): stentor napisał(a): Witam! 1. czy muszę pod windowsem robic nowa partycję pod ubuntu, bo ponoć ubuntu sam sie ulokuje na końcu wolnej partycji windows i juz tam sam sobie da rade z instalacja, tak? Partycje najlepiej zrobić z instalatora Ubuntu. 2. chciałbym alby pliki z ntfs windowsa byly widoczne i edytowalne pod linuksem i odwrotnie. ponoc z tym jest poroblem tak na forum ubuntu wyczytalem. są jakieś aplikacje ale każda ma swoje wady (np. ilość plików , rozmiar plików itd.). gdzies wyczytalem ze mozna zrobic taka partycje wymiany miedzy XP a linuksem na FAT32... windows standardowo nie widzi dysków linuksa co do linuksa to powinien sobie dać radę z ntfs wersja 2.6 jadra juz to obsługuje Pod windą można użyć programu explore2fs i bez pen drive'a się obejdzie. Z Ubuntu powinieneś standardowo widzieć partycje windowsowe. 3. czy pendrive podlacza sie do Ubuntu bezbolesnie i moglby sluzyc jako przenosnik danych miedzy XP i Ubuntu Ubuntu wykryje pendrive'a bezproblemu. Jakby jednak nie chciał to pmount powinno pomóc. ja osobiście pracuje na serwerze na debianie w trybie tekstowym i z linuksowym srodowiskiem graficznym do czyniania nie mialem. z góry dzieki za odpowiedzi. nie ma za co :) Pozdrawiam e-gore -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
esound and skype
Witam Jak zwykle mam problem z dźwiękiem ;/ A jest on oto taki: uruchamiam skype poleceniem esddsp skype. Uruchomiony mam serwer dźwięku esd. No i gdy chce do kogoś zadzwonić to słychać np sygnał ale już po połączeniu dźwięk zamiera :( no a skype nie wywala żadnych błędów ;/ wszystkie inne programy działają bezproblemowo Używam wersji skype 1.3.0.37(beta) Mam nadzieję iż ktoś już zna rozwiązanie na ten problem :) -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: ubuntu na notebooku
Dnia 15-09-2006, pią o godzinie 19:24 +0200, stentor napisał(a): Witam! moja Pani pracuje jako urzednik, nosi notebooka do pracy ale chce myc legalna bez wydawania kasy, dlatego zaproponowałem Ubuntu+OpenOffice. jeśli szanowni Koledzy pozwolą mam kilka pytań. szukałem, googlowałem ale róznie ludzie gadajom. notebook ma juz windowsa i ubuntu bedzie2-gim systemem. 1. czy muszę pod windowsem robic nowa partycję pod ubuntu, bo ponoć ubuntu sam sie ulokuje na końcu wolnej partycji windows i juz tam sam sobie da rade z instalacja, tak? Ubuntu powinien dać sobie radę ze zmianą rozmiaru partycji NTFS, jeśli nie, to możesz to zrobić z linii komend (ntfsresize et consortes) lub za pomocą np GParted LiveCD 2. chciałbym alby pliki z ntfs windowsa byly widoczne i edytowalne pod linuksem i odwrotnie. ponoc z tym jest poroblem tak na forum ubuntu wyczytalem. są jakieś aplikacje ale każda ma swoje wady (np. ilość plików , rozmiar plików itd.). gdzies wyczytalem ze mozna zrobic taka partycje wymiany miedzy XP a linuksem na FAT32... Istnieje oprogramowanie pod Win32, które pozwala na odczytywanie linuksowych systemów plików (ale to zależy od ich typu). Natomiast w jądrze 2.6 sterownik NTFS pozwala tylko na odczyt. Możesz korzystać z Captive-NTFS, lub innego projektu, który pozwala na więcej, ale to wymaga trochę roboty 3. czy pendrive podlacza sie do Ubuntu bezbolesnie i moglby sluzyc jako przenosnik danych miedzy XP i Ubuntu? Działa bardzo dobrze, bez najmniejszych problemów. ja osobiście pracuje na serwerze na debianie w trybie tekstowym i z linuksowym srodowiskiem graficznym do czyniania nie mialem. A szkoda, bo aż serce rośnie, gdy widzi się, jak linuksowe DE robią się lepsze i lepsze z góry dzieki za odpowiedzi. -- Pozdrowienia, stentor mailto:[EMAIL PROTECTED] -- Andrzej Mendel [EMAIL PROTECTED] -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: esound and skype
Przemek Leszczuk napisał. Witam Jak zwykle mam problem z dźwiękiem ;/ A jest on oto taki: uruchamiam skype poleceniem esddsp skype. Uruchomiony mam serwer dźwięku esd. No i gdy chce do kogoś zadzwonić to słychać np sygnał ale już po połączeniu dźwięk zamiera :( no a skype nie wywala żadnych błędów ;/ wszystkie inne programy działają bezproblemowo Używam wersji skype 1.3.0.37(beta) Mam nadzieję iż ktoś już zna rozwiązanie na ten problem :) Witam. Moze gdazies dzwiek jest wyciszony, lub ptaszkiem w okienku zdezaktywowany. Pod menu start odnalezc narzedzie do regulacji sily glosu i odpwiedznie suwaki najpierw przestwic na max. Pozniej ewentualniue nieco przyciszyc. Dodatkwo posprawdzac okienka z aktywacja odpowiednich zrodel dzwieku. Ja pod moim Aurox 11.0 mialem podony problem. Byl wyciszony dziwiek od mikrofonu. O przy okazji dodam. Skype u mnie powoli urudchamia sie nie oznaczajac zadna klepsydra zajetosci komputera. Najpierw po kliknieciu w ikonke Skype na gornym panelu Gnome przez chwilke nic nie dzieje sie. Gdy pojawi sie jego okno ponownie trzeba poczekac nim pojawia sie kontakty. -- Konczac Pozdrawiam. Krzysztof. Registered Linux User: 253243 | Powered by Aurox 11.0 Krzysztof Zubik. | [EMAIL PROTECTED] | [EMAIL PROTECTED] http://www.kzubik.doktor-moto.pl http://www.idn.org.pl/users/kzubik GaduGadu. 1208376 | Jabber. [EMAIL PROTECTED] | Skype. kzubik -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: esound and skype
Jak doniosły WSI, dnia Sat, 16 Sep 2006 01:14:53 +0200 Krzysztof Zubik [EMAIL PROTECTED] napisał(a): Przemek Leszczuk napisał. Witam Jak zwykle mam problem z dźwiękiem ;/ A jest on oto taki: uruchamiam skype poleceniem esddsp skype. Uruchomiony mam serwer dźwięku esd. No i gdy chce do kogoś zadzwonić to słychać np sygnał ale już po połączeniu dźwięk zamiera :( no a skype nie wywala żadnych błędów ;/ wszystkie inne programy działają bezproblemowo Używam wersji skype 1.3.0.37(beta) Mam nadzieję iż ktoś już zna rozwiązanie na ten problem :) Witam. Moze gdazies dzwiek jest wyciszony, lub ptaszkiem w okienku zdezaktywowany. Pod menu start odnalezc narzedzie do regulacji sily glosu i odpwiedznie suwaki najpierw przestwic na max. Pozniej ewentualniue nieco przyciszyc. Dodatkwo posprawdzac okienka z aktywacja odpowiednich zrodel dzwieku. Ja pod moim Aurox 11.0 mialem podony problem. Byl wyciszony dziwiek od mikrofonu. O przy okazji dodam. Skype u mnie powoli urudchamia sie nie oznaczajac zadna klepsydra zajetosci komputera. Najpierw po kliknieciu w ikonke Skype na gornym panelu Gnome przez chwilke nic nie dzieje sie. Gdy pojawi sie jego okno ponownie trzeba poczekac nim pojawia sie kontakty. Witam, jesli masz karte dzialajaca na alsie to nie potrzebujesz ani esd, ani arts'a, po prostu uruchamiiasz polecenie skype, wczesniej sprawdzajac ustawienia mixera - i... działa !! Pozdrawiam BTW: skype 1.2.0.18 + alsasound -- Jerzy sm0q Patraszewski email: jerzy.patraszewski{at}pbw{dot}edu{dot}pl sm0q{at}rootshell{dot}be