Re: apt-file i zaleznosci
On Fri, Jul 18, 2003 at 09:46:28AM +0200, Marcin Juszkiewicz wrote: Dnia czw 17. lipca 2003 22:22, krzys napisał: Jest to pierwszy moj problem z pakietami debiana, wiec nie umiem wybrnac. cat sources.list deb ftp://ftp.us.debian.org/debian testing main contrib non-free deb ftp://debian.hands.com/debian/ testing non-free Powyższe zostaw, poniższe wywal. deb ftp://ftp.us.debian.org/debian stable main contrib non-free deb ftp://debian.hands.com/debian/ stable non-free A co z pakietami, ktore w testing nie istnieja, a ktore sa wymagane dla niektorych programow nawet wlasnie z testing? Czekac na zrobienie i nie instalowac ze stable? Z apt-file poradzilem sobie w sposob nastepujacy: do /etc/apt/preferences dalem - Package: * Pin: release a=stable Pin-Priority: 500 Package: * Pin: release a=testing Pin-Priority: 600 Package: * Pin: release a=unstable Pin-Priority: 50 - i instalowalem apt-file ze stable (z unstable tez ,,chcialo'' isc) apt-get install -t stable apt-file Prosilbym o jakis komentarz do takiego poczynania z pakietami i do ew. powstalych przy tej okazji problemow -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: nie ma nic do roboty :)
On Fri, Jul 18, 2003 at 12:23:54PM +0200, Artur Scianek wrote: $ make install .. make[3]: Entering directory `/home/artur/gtk-flat-theme-0.1/Theme/gtk' make[3]: Nie nic do roboty w `install-exec-am'. oj bieda jak nie nic do roboty nie ma :) No przeciez mamy bezrobocie :-) -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: jak znalezc odpowiedni pakiet?
On Thu, Jul 17, 2003 at 02:14:44PM +0200, Grzegorz Szyszlo wrote: czesc. mam problem. szukam pakietu, w ktorym znajduje sie plik mod_imap.so do apache (woody) . jak moge to odnalezc? potrzebuje tego pliku, bo chce by mi w apachu mapy chodzily, a nie chodza. Ja szukam tak: http://www.debian.org/distrib/packages i tam przeszukuje pakiety. mod_imap.so siedzi w apache-common :-) Tyle ja sie dowiedzialem -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
apt-file i zaleznosci
Witam. Zeby bylo krotko...Bylo przejscie z Woody na testing I zachcialo mi sie... apt-get install apt-file --//-- Sorry, but the following packages have unmet dependencies: apt-file: Depends: libapt-pkg-perl but it is not going to be installed --//-- apt-get install libapt-pkg-perl --//-- Sorry, but the following packages have unmet dependencies: libapt-pkg-perl: Depends: perlapi-5.6.1 --//-- apt-get install perlapi-5.6.1 Reading Package Lists... Done Building Dependency Tree... Done Note, selecting perl-base instead of perlapi-5.6.1 Sorry, perl-base is already the newest version. 0 packages upgraded, 0 newly installed, 0 to remove and 1 not upgraded. Zdurnialem *** apt-cache show perl-base --//-- Version: 5.6.1-7 Provides: perl5-base, perlapi-5.005, perlapi-5.6.0, perlapi-5.6.1, data-dumper ^ --//-- Version: 5.8.0-17 Provides: perl5-base, perlapi-5.8.0, data-dumper *** apt-cache show perl-base pokazuje dwie wersje, zainstalowana mam nowsza. No wiec perlapi-5.6.1 siedzi w perl-base, tyle że ze stable, a nie ma go juz w testing. Wiec faktycznie majac perl-base z testing nie mozna zainstalowac libapt-pkg-perl etc. etc. Jest to pierwszy moj problem z pakietami debiana, wiec nie umiem wybrnac. cat sources.list deb ftp://ftp.us.debian.org/debian testing main contrib non-free deb ftp://debian.hands.com/debian/ testing non-free deb ftp://ftp.us.debian.org/debian stable main contrib non-free deb ftp://debian.hands.com/debian/ stable non-free Co ja mam teraz zrobic? -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Firewall i samba
On Thu, Jul 17, 2003 at 11:26:48PM +0200, Tomasz M. wrote: Jak powinny wygladac regolki firewalla opartego na iptables zeby dzialalo lokalnie otoczenie sieciowe: w chwili obecnej mam cos takiego: $IPTABLES -A INPUT -i $INTDEV -p tcp --dport 139 -m state --state NEW -j ACCEPT $IPTABLES -A INPUT -i $INTDEV -p udp --dport 139 -m state --state NEW -j ACCEPT probowalem na rozne sposoby i nic Help Me! Zobacz archiwum listy. Mialem ten sam problem, ale dobre ludki pomogly i dziala slicznie. Jasta tam podany moj przyklad firewalla + to co zasugerowali debian-userzy w ramach pomocy :-) -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Stable na testing i kilka problemow
Witam wszystkich Postanowilem zmienic mojego debiana ze stable na testing. Jako ze podczas uzywania Debinaka nabawilem sie dselectFobii zrobilem ta zmiane poprzez dodanie wpisow testing do sources.list i wykonanie apt-get -u dist-upgrade. (Prosze o ewentualny komentarz tej metody) Z wszystkimi problemami jakos sobie poradzilem i upgrade poszlo w miare bezbolesnie, ale...jest kilka pytan ** 1 problem: Aby dzialala mi drukarka Lexmark320 mam zainstalowane gs 5.50. Wiem, ze na innej wersii gs drukarka nie bedzie dzialac. Oczywiscie w woodym, gdy chcialem zainstalowac np. CUPS chcialo mi zainstalowac nowsze gs, wiec ,,zrobilem go w konia'' i za pomoca equivs zrobilem sobie pusty pakiecik gs (w wersii takiej, jaka oferowal woody), wiec nie chcial mi go instalowac bo APT stwierdzil ze mam go juz w systemie. A teraz... A teraz widze ze w testing gs nie istnieje, tylko gs-esp Provides: gs, postscript-viewer, cupsys-pstoraster. I chce mi to instalowac razem z CUPS, malo tego, wciaz po apt-get -u dist-upgrade chce mi to uaktualniac. No to ladnie, mysle ... zainstaluje pusty pakiet gs-esp w wersii identycznej jak w testing. Zrobilem - nie dziala, dalej chce mi to instalowac :( Dziwne - w systemie zainstalowany (pusty) pakiet gs-esp w wersii 7.05.6-2, a APT chce mi go upgrade'owac do identycznej wersii. No mysle ... /etc/apt/preferences i robie Package: gs-esp Pin: version 7.05.6-2 I tez nie dziala. Pytanie: jak zrobic, aby przy upgrade'owaniu systemu APT nie instalowal mi nowszego gs (czyt. gs-esp)? Czytalem man apt_preferences, googlowalem, ale o tym w sumie troche malo jest, a nie mowie juz o pin priorytetach ktore opisane sa delikatnie mowiac...niejasno (Zawsze istnieje mozliwosc ze jestem duren :) Narazie z upgrade'owaniem radze sobie przez aptitude i jego ,,halt'' dla gs-esp ** 2 problem: Manuale Slicznie dzialaja, tyle ze w polskich nie widze ,,o'' z kreska tylko ,,?'' (pytajnik). W woodym nie byle tego problemu. Mam: locale - pl_PL fonty - zainstalowane i ustawione Pisze polskie znaki tak w konsoli jak w iksach. Nie mam: ,,o'' z kreska w manualach :) ** 3 problem: Sciezke PATCH na stale ustawialo sie w woodym w /etc/profile Teraz dziwne, bo userzy maja inna, root inna, a superuser jeszcze inna. Co jest grane? Potrzebuje miec PATH do /opt/bin, bo tam mam rozne ,,dziwne'' programy :) ** 4 problem: Czy w testing sa jakies znane problemy z czcionkami TrueType skopiowanymi z Windozy za pom. ttf-commercial?? W iksach je widze, ale np. arial'a xfontsel nie moze wogole wyswietlic. Dziwnie sie zawiesza, jak wybiore ta czcionke. Ogolnie to nie sa to jakies wielkie problemy, ale troszke przeszkadzaja, no i co gorsze ich nie rozumiem. Bede wdzieczny za jakies sugestie -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Lektura dla Debianowc ów
On Fri, Jul 11, 2003 at 12:27:23AM +0200, Bartosz Feński aka fEnIo wrote: Minęło ponad dwa miesiące od informacji o rozpoczęciu Polskiego Projektu Dokumentacji Debiana. Można było odnieść wrażenie, że oprócz wspomnianego szumnego rozpoczęcia nic więcej się nie dzieje. Otóż nic bardziej mylnego. Owe dwa miesiące upłynęły pod znakiem wytężonej pracy, a dziś nadszedł czas prezentacji części jej efektów... W imieniu zespołu PDDP mam zaszczyt przedstawić nasze najnowsze tłumaczenie. Debian Reference, bo o nim mowa, stanowić ma podręcznik poinstalacyjny Debiana, omawiając jednocześnie wiele aspektów administracji i często ilustrując je przykładowymi poleceniami i skryptami. Wielkie dzieki wszystkim, ktorzy przylozyli reke do tego dziela. Istna kopalnia wiedzy, ze wzgledu na jezyk, bardzo przystepna. To kolejny, milowy krok w popularyzacji Linuxa w Polsce, gdzie ograniczenia jezykowe wciaz jeszcze daja sie we znaki. Ponad dwiescie stron solidnej roboty i znacznie,znacznie wiecej rozumniejszych uzytkownikow komputera z Debianem na pokladzie oczywiscie. -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Nie widza mnie w otoczeniu[bylo:Samba i firewall]
Witam wszystkich Pytanie dotyczy samby, mianowicie ludzie powiadaja, ze mojego katalogu nie widac w sieci. Ja widze go ze swojego (z tego, z ktorego udostepniam) komputera doskonale i daje sie on montowac i ogolnie jest ok. Uzywam LinNeighborhood. Na co jeszcze powinienem zwrocic uwage w konfiguracji? Moze jakies prawa do tego katalogu? Znajduje sie on na moim katalogu domowym i ma prawa drwxr-xr-x Jak moge sprawdzic czy jestem z sieci widoczny? Ale chodzi mi tu o sprawdzenie takie, aby bylo ono rzeczywiste. Tzn. abym byl pewny ze faktycznie jesli jestem widoczny, to naprawde jestem. Dolaczam. smb.conf ** # Global parameters [global] workgroup = REJTANA24 server string = %h server (Samba %v) encrypt passwords = Yes map to guest = Bad User obey pam restrictions = Yes passwd program = /usr/bin/passwd %u passwd chat = *Enter\snew\sUNIX\spassword:* %n\n *Retype\snew\sUNIX\spassword:* %n\n . syslog = 0 log file = /var/log/samba/log.%m max log size = 1000 preferred master = False domain master = False dns proxy = No message command = /bin/sh -c '/usr/bin/linpopup %f %m %s; rm %s' invalid users = root hosts allow = ALL [kontakt] comment = Dla chcacych sie skontaktowac path = /home/krzys/kontakt guest ok = Yes hosts allow = ** fragment po smbclient -L moj_IP ** Domain=[REJTANA24] OS=[Unix] Server=[Samba 2.2.3a-12.3 for Debian] Sharename Type Comment - --- kontaktDisk Dla chcacych sie skontaktowac IPC$ IPC IPC Service (krzysiekk server (Samba 2.2.3a-12.3 for Debian)) ADMIN$ Disk IPC Service (krzysiekk server (Samba 2.2.3a-12.3 for Debian)) ** Jeli pytanie jest bardzo durne, to prosze chociaz o jakies naprowadzenie. Chociaz oczywiscie wolalbym cos konkretniejszego. -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Samba i firewall
Witam, grzebie w tych googlach i nic, wiec moze tu. Debian woody na 2.4.21 jako user w sieci, w ktorej potworzone sa grupy robocze no i normalnie siedza sobie goscie na windach. Stoi u mnie firewall na iptables, o taki: # Generated by iptables-save v1.2.6a on Tue Jul 8 16:16:01 2003 *filter :INPUT DROP [191:42547] :FORWARD DROP [0:0] :OUTPUT ACCEPT [351:34895] -A INPUT -i lo -j ACCEPT -A INPUT -m state --state RELATED,ESTABLISHED -j ACCEPT -A INPUT -p icmp -m icmp --icmp-type 8 -j ACCEPT -A INPUT -p tcp -m tcp --dport 80 -j ACCEPT -A INPUT -p tcp -m state --state NEW -m tcp --sport 1024:65535 --dport 113 -j REJECT --reject-with i -A INPUT -p tcp -m multiport --ports netbios-ns,netbios-ssn -j ACCEPT -A INPUT -p udp -m multiport --ports netbios-ns,netbios-ssn -j ACCEPT -A FORWARD -p tcp -m multiport --ports netbios-ns,netbios-ssn -j ACCEPT -A FORWARD -p udp -m multiport --ports netbios-ns,netbios-ssn -j ACCEPT -A OUTPUT -o lo -j ACCEPT COMMIT # Completed on Tue Jul 8 16:16:01 2003 Jest zainstalowana samba. Problem: Gdzie jest blad w moim firewall'u ze nie moge zobaczyc otoczenia sieciowego? (Uzywam LinNeighborhood) Jak wylacze firewall'a (/etc/init.d/iptables stop) mam tak: * # Generated by iptables-save v1.2.6a on Tue Jul 8 16:43:35 2003 *filter :INPUT ACCEPT [7:702] :FORWARD ACCEPT [0:0] :OUTPUT ACCEPT [0:0] COMMIT # Completed on Tue Jul 8 16:43:35 2003 * i wszystko dziala, otoczenie sieciowe tez. A jak uaktywnie firewall'a (/etc/init.d/iptables stop) to moge w sieci zobaczyc tylko! swoja grupe robocza i tylko! moj komputer. Innych komputerow nie widze nawet w swojej grupie roboczej. Moze ktos spojrzy na ten moj firewall i cos wymysli. Pewnie jakos totalna bzdure tam wpisalem i mam za swoje Dzieki wszystkim z gory -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Gnu-gadu i jabber
Witam wszystkich Mam taki problem Debian Woody na 2.4.21 Usiluje kompilowac GNU Gadu 2. Skompilowalem sobie wszystklie biblioteki ktorych nie ma w woodym: glib, atk, pango, iksemel, gtk2 i zapodaje configure --with-all_plugins --prefix=/jakis i sie konfiguruje. Nastepnie make i wywala blad na pluginie jabbera. Tylko na nim. Jak sobie usune jebbera z configure, to mi sie GNU-gadu kompiluje ladnie, instaluje i dziala (gadu i tlen). Tylko ten Jabber. Problem rozwiazalem. Sam sobie odpowiadam :-) i wyjasniam, gdyby sie komu mialo przydac. Mianowicie ludki piszace GNU Gadu po prostu po wersji pre3 przechodza na inna biblioteke Jabbera. Wersja pre3: iksemel (http://iksemel.jabberstudio.org) (Jedna bibliotek Jabbera) Wersje powyzej (narazie dostepna tylko w CVS): Loudmouth (http://www.imendio.com/projects/loudmouth/ Z tym ze wersja GNU Gadu pre3 dziala z bibl. iksemel w wersji iksemel-0.0.1 a juz z wersja 1.0 nie dziala. Ja instalowalem najnowsze iksemel 1.0 i stad problemy. A mogli napisac w README z jaka wersja wspolpracuje ... :-) Z kolei wersje GNU Gadu powyzej pre3 (z CVS) dziala mi spokojnie z najnowsza z biblioteka loudmouth-0.10. W woodym mialem problemy ze skonfigurowaniem z cvs (stary autoconf i automake). Uaktualnilem i poszlo. Niestety co do dzialania owego plugini (Jabbera) nie moge sie wypowiedziec bo nie mam znajomych w Jabberze. Wszyscy uzywaja GaduGadu. Jak ktos chce potestowac, to zapraszam - [EMAIL PROTECTED] Co do GNU Gadu . . . polecam -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: formatowanie... bana ł ale nie wiem... :(
On Mon, Jul 07, 2003 at 05:29:20PM +0200, Rafal Plesniak wrote: No dobra... szukałem w google, szukałem na jtz.org.pl i madrzejszy nie jestem. Sytuacja taka. Zainstalowany knoppix na hda1, swap na hda5, pozostalosc po poprzednim systemie to jest kopia byla na hda6 (fat32). Zmienilem juz format tej partycji na linux'a teraz potrzebuje to zaformatowac i podmotowac pod /home/ktos _tam z montowaniem sobie poradze (chyba :) tylko musze to zaformatowac. Jak to się robie czy po tym cudzie wystarcza zmiany w fstab i lilo.conf i czy jeszcze o czyms powinienem pamietac? Pozdrawiam IMO wystarczy, i chyba nawet nie trzeba formatowac, bo Zmienilem juz format tej partycji na linux'a Zmiany w fstab i powinno grac. Tylko to /home/Ktos_tam to ja pewny nie jestem, ze wzgledu na prawa katalogu /home/Ktos Ale zobacz, nie sprawdzalem Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Dlugo idace maile [bylo: Re: problemy z dpkg-reconfigure locales]
On Thu, Jul 03, 2003 at 12:04:47AM +0200, Krzysztof Zubik wrote: Mateusz Papiernik napisał. Moje maile tez ida dziwnie dlugo. Jak ten, ktorego teraz wysylam dojdzie to zobacze w naglowku jaka droge prebyl i gdzie byl w okreslonej chwili. u mnie doszło do tej paranoi, że list doszedł prawie dwa dni po wysłaniu. Witam. Dlugie i czasem dochaodzace do ok. doby opoznienia ma WP. Jednazeze to darmowe konto i czesto dosc mocno obciazone. Jednakze od ok roku juz dziala raczej stabilnie i wyjatkowo rzadko bywaja problemy z dostepem. Pozatym od pewnego czasu zauwazylem, ze dluzej sie sciaga e-maile z odleglego konta. kolega mnie powiedzal, ze wiekszosc sieci szkieletowych w Polsce bardzo przeciazone. Pogorszyl sie transfer na trasie Gdansk - Warszawa. Kolega mnie rowniez powoedzil o pogorszonym transferze Opole - Warsawa. Natomiast od pewnego czasu lepiej obslugiwane sa yahoogroups i wyslane e-maile czesto po kilku min. pojawiaja sie na liscie. Co do najwolniej idacych e-maili kilka lat temu mialem przypadek, ze gdy omylkowo podalem nieistniejacego uzytkownika na kanadyjskim koncie otrzymalem zwrot dopiero po 5 dniach. No cos w tym jest. Ja wysylajac na debian-user-polish widze go na liscie po okolo 30 min, natomiast faktycznie na grupie na yahoo widze swojego maila juz po okolo minucie. Z listy debian-user-polish tego swojego maila po tych 30 min. dostaje juz wraz z odpowiedziami :-), wnioskuje wiec ze problem jest gdzies po mojej stronie. -- Pozdrawiam ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Linux i Windows
On Fri, Jun 13, 2003 at 10:12:17AM +0200, Misiek wrote: Użytkownik Krzysiek napisał: Poprawka robilem tak: dd if=/dev/hdb of=/floppy/bootsect.lnx bs=512 count=1 czyli hdb startowy do bootsect.lnx i to na C i tak boot.ini . . . . a nie startowy z hda (przeciez tam mam windowsy:-)) i to ne szlo, tylko 99 99 99 (a nie 09) Dawalem tez dd if=/dev/hdb1 jak radzil Piotrek Ale dlaczego wirusy sa posylane na liste debianowa Chyba zakaz uzywania outluka bylby jak najbardziej na miejscu... Witam wszystkich. Zrobilem duze oczy, gdy dotarl do mnie ten list. Zawiera fragment mojego postu dotyczacego lilo i NT loadera. Niewiele znam sie na poczcie elektronicznej i jej zaawansowanych kwestiach, ale widze, ze ktos specjalnie zrobil sobie konto [EMAIL PROTECTED] (a moj adres jest taki, jak widac w sygnaturce) i napisal maila wstawiajac do niego w zalaczniku jakies g**no. Jezeli ktos to potrafi jakos inaczej wyjasnic, to bardzo prosze - zawsze to troche wiedzy zyskam. Jezeli sie jednak okaze, ze nieumyslnie przyczynilem sie do rozsylania dziadostwa w Internecie to przepraszam wszystkich. Ps. Delikatnie mowiac cala ta sprawa mnie niezle zdenerwowala -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: CUPS
cat jakis_plik_tekstowy lpr Zl!! wybacz. Bzdure napisalem. Ma byc lpr jakis_plik_tekstowy Niestety to calkowicie nie dziala :( hehe - pewnie ze nie zadziala :-) Ale najdziwniejsze jest to ze odinstalowalem CUPSa i zainstalowalem lprng i mam taki smieszny efekt z programiku lprngtool strona testowa drukuje sie bez problemu, ale z lini komend lpr nic nie drukuje owszem dioda na drukarce pomiga a w acct mam : //Testowa jobstart '-HAnkh' '-nroot' '-Plp' '-kcfA496Ankh' '-b20080' '-t2003-06-10- 21:27:20.000' '-CA' '-J/usr/share/lprngtool/testpage.ps' jobend '-HAnkh' '-nroot' '-Plp' '-kcfA496Ankh' '-b20080' '-t2003-06-10- 21:27:22.000' '-CA' '-J/usr/share/lprngtool/testpage.ps' //Z gv jobstart '-HAnkh' '-nroot' '-Plp' '-kcfA852Ankh' '-b279111' '-t2003-06-10- 21:50:59.000' '-CA' '-J/opt/WireMapDBC.ps' jobend '-HAnkh' '-nroot' '-Plp' '-kcfA852Ankh' '-b279111' '-t2003-06-10- 21:51:03.000' '-CA' '-J/opt/WireMapDBC.ps' Ja tu osobiscie roznicy nie widze :( Hmmm Zrob jeszcze tak (dla testu). Zainstaluj CUPS'a, zobacz czy drukuje testowa (jesli nie to doprowadz zeby drukowal) a potem do /etc/cups/cupsd.conf i tam zmien LogLevel na 'debug2' (po inst. standardowo jest chyba 'info') ,wyczysc plik /var/log/cups/error_log potem restart kompa (restart cupsd). Po resecie zobaczysz w ww pliku, czy przy starcie cupsd nie ma bledow, potem czyscisz go i drukujesz testowa i patrzysz w logi no i potem puszczasz lpr plik_z_tekstem no i jak nic nie wydrukuje, to cos w tym logu musi byc, ew. wyslij go to popatrzymy wspolnie Jeszcze raz przepraszam za nieprawidlowa linie z ,, ... lpr '' PS. Proponuje calego loga (error_log) nie wysylac na liste. Moze sie to spotkac z nieprzyjemnymi komentarzami :-) Wyslij mi na priva. Log ten w tym trybie (debug2) po jednym wydruku ma chyba ponad sto linii ;-) Pozdrawiam -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: CUPS
On Tue, Jun 10, 2003 at 08:06:11AM +0200, Sebastian wrote: Witam Panowie mam problem z konfiguracja CUPS`a a moze raczej z brakiem komendy lpr-cups, czy ktos moze wie w jakim pakiecie ona siedzi ? A na pewno ma byc? Ostatnio lpr-cups widzialem w Mandrake i tam dla kompatybilnosci zlinkowalem z tym zwykle lpr. Lpr nie bylo ;-) W Debianie mam CUPS'a i kolejkuje mi na zwyklym lpr bez zadnych dodatkowych kombinacji. Proponuje uzywac lpr Pozdrawiam -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Problem z kernelem, nvidia i debianem
Zrozumialem iz potrzebuje jedynie przekompilowac jadro jeszcze raz,nie zmieniajac nic w config-u. make menuconfig, make dep clean, Mam dziwne przeczucie ze make dep clean nie wyczyszcza porzednie zrodel i stad blad. lepiej make-kpkg clean ps. Mam tylko 1 cdrom (samsung combo- a wiec ide-scsi) ps2.Podczas konfiguracji nowych pakietow powstal nowy plik cdrom0 i nowy link /dev/cdrom0 - /dev/hdb (Nie pamietam jak bylo wczesniej moze /dev/cdrom - /dev/scd0, ale pewnie tez do /dev/hdb) Nigdy wczesniej nie mialem takiej dziwnej sytuacji aha link /dev/cdrom istnieje i prowadzi do /dev/cdrom0 a mozesz wogole uzywac CD-ROMu?? czy mam rozumiec ze teraz dostajesz sie do cdromu tak? /dev/cdrom-/dev/cdrom0-/dev/hdb Juz sam nie wiem co jest zle (na probe skasowalem /dev/cdrom0 a hdb podmontowalem do /dev/cdrom, nic nie dalo a po restarcie debian przywrocil tajemniczy cdrom0) moze wyrzucic mu tez /dev/cdrom razem z cdrom0, to jak sie bedzie ladowal automatycznie zrobi sobie tylko /dev/cdrom. Glosno mysle . . . ;-) Nie wiem skad te nowe linki, musza sie lepsi fachowcy wypowiedziec. Proponuje poczytac o cdromach po wykonaniu apt-get install doc-linux-pl a potem zagladnac do /usr/share/doc/HOWTO i poczytac o konfiguracji cdromow scsi mozna zagladnac tez do lilo.conf, jesli tam masz ustawione jakies dodatkowe opcje dla jadra dotyczace sterownikow cdromu to takie pliki moga sie pojawic. ps. zwroc uwage jak wysylasz odpowiedzi na liste, bo wyslalo ci teraz jeden post na liste i jeden do mnie na prywatny, a wystarczy tylko na liste debian-user-polish. -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Programy do schematow elektronicznych i plytek
Witam szanopwnych grupowiczow Czy istnieja jakies programy pod linuxa do budowania schematow elektronicznych i tworzenia na ich podstawie plytek drukowanych? Cos jak pakiet Protel czy OrCad na Window$. Moze byc cos mniej zaawansowanego. Szukalem na sourceforge, ale tam sa baaardzo wczesne alfy takich projektow. A jak juz jest cos dojrzalsze, to strasznie toporne w obsludze. Wiem ze pod debianem jest ,,geda'' czy ,,pcb'' ale jakos mi do gustu nie przypadly. Moze ktos jeszcze wrzuci mi jakies slowa do wyszukiwania Pozdrawiam -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Pytanko - Linux Counter
to byly piekne czasy.. c64, kolejne amigi... :) acha, az sie lezka woku kreci, kiedy na pierwszego sgi widzialem :))) heh - i turbo asembler na C64, i Basic . . . tez mi sie zakrecila. gierki w asemblerze sie prosto pisalo, akumulator, ze dwa rejestry - heh a teraz . . . ?? :-) -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Programy do schematow elektronicznych i plytek
Witam. Przedewszystkim Eagle - http://www.cadsoft.de to odpowiednik OR-CAD Inne programy : pcb - tylko do robienia plytek - w wiekszosci dystrybucji od min 5 lat geda - nowy obuecujacy pakiet open source - czesciowo kompatybilny z oracdem - ale nie ma jeszcze modulu do robienia plytek tych programow mozesz poszukac w sieciw wyszukiwarce google Konczac Pozdrawiam. Krzysztof. Dzieki - Eagle powinno wystarczyc, chyba ze bede chcial zrobic plytke wieksza niz 100x80 mm :-( Zainstalowalem - wyglada identycznie jak w Windows ;-/ Mialem jeszcze kiedys Electronic Design Studio na windows - ciekawe czy pojdzie przez wine . . . Zaraz sprzwdze. Dzieki wszystkim za pomoc. -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Problem z kernelem, nvidia i debianem
On Thu, Jun 05, 2003 at 07:47:44PM +0200, Filip Pniewski wrote: Czesc Mam debiana woody-ego (teraz uzywam pakietow testing) Instalowalem podstawowe pakiety z plytki z woodym 3.0 nastepnie skopiowalem ze starej partycji jadro 2.4.20 z dobrze czy nie wystarczy miec porzadne (nowe) drzewko (katalog ze zrodlami jadra) z jadrem i podczas konfigurowania zaladowac sobie (dobry) .config? Wydaje mi sie ze jesli nie patchowales jadra to jest to ,,czyste'' rozwiazanie. skonfigurownym configiem, skomplilowalem je i wszystko dzialalo poprawnie. Sciagnalem, wiec nowe pakiety (takze: nowe gcc i sterowniki nvidii (src i glx), gdy probuje utworzyc z src nvidii ladnego deb-a dostaje komunikat ze jadro bylo kompilowane ze starym gcc, a w systemie jest juz inne. Zrozumialem iz potrzebuje jedynie przekompilowac jadro jeszcze raz,nie zmieniajac nic w config-u. make menuconfig, make dep clean, gdy wpisuje make bzImage pojawia sie blad Dlaczego nie kompilujesz jadra metoda debiana? Zawsze to troche roboty odwali za ciebie. Ja sobie, przy powtornej kompilacji tych samych zrodel jadra, traktuje make-kpkg clean make clean Takie moje sugestie, ale nadmieniam ze nie uzywam testing, wiec moglem tu jakies herezje wyglaszac :-) za co z gory przepraszam. Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Kompilacja programow z bibliotekami GUI
Witam wszystkich Mam nastepujacy problem. Chce skompilowac program napisany dla bibliotek np. FLTK czy FOX. No wiec instaluje powyzsze biblioteki, np w przypadku FOX instaluje po prostu pakiety debiana: libfox0.99 i libfox0.99-dev. Po zainstalowaniu chcialbym sprawdzic czy kompilacja sie powiedzie wiec biore sobie przykladowy programik ze strony FOX'a, np. taki: * #include fox/fx.h int main (int argc,char *argv[]) { // Make application FXApp* Application = new FXApp (Window,Test); // Open display Application - init (argc,argv); // Make my own main window FXMainWindow* Main = new FXMainWindow (Application,Window,NULL,NULL,DECOR_ALL,0,0,400,200); // Resize and display main window Application - create (); Main - show (); // Run return Application - run (); } * zapisuje to w pliku, np ,,p.cpp'' i zapuszczam kompilacje $c++ p.cpp i w tym momencie dostaje --- $ c++ p.cpp /tmp/cc6Ww7Qq.o: In function `main': /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x2e): undefined reference to `FXString::FXString(char const *)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x47): undefined reference to `FXString::FXString(char const *)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x5a): undefined reference to `FXApp::FXApp(FXString const , FXString const )' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x7f): undefined reference to `FXString::~FXString(void)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x9a): undefined reference to `FXString::~FXString(void)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x103): undefined reference to `FXString::FXString(char const *)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x139): undefined reference to `FXMainWindow::FXMainWindow(FXApp *, FXString const , FXIcon *, FXIcon *, unsigned int, int, int, int, int, int, int, int, int, int, int)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x15f): undefined reference to `FXString::~FXString(void)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x1b8): undefined reference to `FXApp::run(void)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x1e0): undefined reference to `FXString::~FXString(void)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x1fa): undefined reference to `FXString::~FXString(void)' /tmp/cc6Ww7Qq.o(.text+0x231): undefined reference to `FXString::~FXString(void)' collect2: ld returned 1 exit status ___ i pytanie: co u licha? Pewnie cos robie zle, ale co??? kompilator widzi pliki naglowkowe, bo wyswietlilby odpowiedni komunikat, a tu tylko takie bledy. Podobnie sprawa ma sie z bibliotekami FLTK Co robie zle??? Pozdrawiam i z gory dziekuje Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Karty ATI
eOn Mon, Jun 02, 2003 at 05:38:06PM +0200, Marek Chrobak wrote: Witajcie Mógłby mi ktoś napisać jakie karty graficzne ATI pracują pod Debian bez kompilacji jakichś dodatkowych sterowników? To znaczy żeby odrazu po instalacji xserver-xfree86 działała dobrze. Bo mam problem z GeForce4 MX 420. Nie wiem jak doistalować w nim sterowniki. Podobno w NVIDI sterowniki są tylko do GeForce, GeForce2 i GeForce3, lecz do GeForce4 trzeba już je jakoś wkopilować, lecz nie wiem jak. Dlatego chciałbym wymienić na ATI, tylko nie wiem na jaką. Pomóżcie!!! Mam GF4 MX 420 i chodzi dobrze. Nvidia zrobila pakiet sterow prawie samoinstalujacy sie, wiec nie powinno byc problemow, o ile masz w systemie katalog ze zrodlami jadra, i je wczesniej kompilowales. Po prostu sterownik ten sie po uruchomieniu kompiluje i potrzebuje zrodelek jadra. No - chyba ze koniecznie chcesz ta ATI, ale moj post dotyczy tylko GF4. Na temat ATI wiedzy nie posiadam :-( Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Riva na GeForce :(
On Fri, May 30, 2003 at 05:47:51PM +0200, Andrzej Januszewski wrote: Witam Zmieniłem kartę graficzna z Rivy TNT2 na GeForce4 MX i nie mam X-ów ... nie może wykryć urządzenia.. czy coś w tym stylu ... Co robić Mam GF4 MX 420 i chodzi ladnie na standardowych sterach NVidii, sciagnietych z ich strony i skompilowanych. Do TNT2 uzywales sterownika nv? Bo chyba na nich nie pojdzie GF4 Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Asus A7V333 (KT333) i agpgart
On Thu, May 29, 2003 at 11:30:21AM +0200, Marcin Rosowski wrote: krzys wrote: Czesciowo rozwiazalem problem, wkompilowalem agpgart jako modul i w czasie ladowanie go dalem mu opcje agp_try_unsupported=1 i sie ..dziwna sprawa z tym asus'em ja mam MSI KT3 Ultra2 wlasnie na KT333, 2.4.19 widziało to jako KT133 a od 2.4.20 do 2.4.21-rc4 jako KT266 fakt, bardzo dziwna. Tobie widzi KT333 jako KT266 a mi, po zainstalowaniu patche 2.4.21-rc6 widzi KT333 jako KT400 :-O Nawet nie wiem kiedy plyte zmienilem :-)) Juz nie mowiac o lutowaniu nowego chipsetu :-) Linux agpgart interface v0.99 (c) Jeff Hartmann agpgart: Maximum main memory to use for agp memory: 941M agpgart: Detected Via Apollo Pro KT266 chipset agpgart: AGP aperture is 128M @ 0xe000 --- ..looknij na http://www.viaarena.com/?PageID=181 - moze cos tam znajdziesz dla siebie ;)- dziś sie pokazalo poprawione jajko 2.4.21-rc6, jak chcesz to ci wysle na priv'a mój .config lub gotowego deb'a z jajem ;) zainstalowalem patche, teraz sie agpgart laduje bez zadnych dodatkowych parametrow :-) Dzieki Marcin Rosowski Ale co qrcze zrobic, aby sie dalo grac w Unreal, majac np. 800x600 i miec wypelniony caly ekran w trybie full screen?? A nie jakis zmniejszony. Fakt - jest pelny, ale jak ustawie 1280x1024, czyli tak jak mi chodza X'y (mam monitor 19 cali), ale w 1280x1024 mi karta nie wyrabia (GF4 MX 420). Tak szukam i szukam, Google zapycham i nic :-( -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Asus A7V333 (KT333) i agpgart
Ale co qrcze zrobic, aby sie dalo grac w Unreal, majac np. 800x600 i miec wypelniony caly ekran w trybie full screen?? A nie jakis zmniejszony. Fakt - jest pelny, ale jak ustawie 1280x1024, czyli tak jak mi chodza X'y (mam monitor 19 cali), ale w 1280x1024 mi karta nie wyrabia (GF4 MX 420). Tak szukam i szukam, Google zapycham i nic :-( Sorry, glowe tylko zawracalem :-/ Rozwiazanie bylo proste - tylko baska ruszyc X'y mialem ustawione tylko na tryb 1280x1024 wiec zrobilem tak: - dpkg-reconfigure xserver-xfree86 - dodalem sobie nowy tryb graficzny 800x600 - uruchomilem X'y - [Alt]+[Ctrl]+[+] - przelaczylem tryb na 800x600 - uruchomilem Unreal - smiga az milo :-) Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Asus A7V333 (KT333) i agpgart
Witam wszystkich Tak mi sie nudzilo i zachcialo mi sie zagrac w Unreal'a pod Debiankiem. Chodzi . . . ale jakby za wolno. Wiec patrze w log'a i widze... *** WARNING: Couldn't allocate AGP memory - turning off support for GL_NV_vertex_array_range WARNING: This has a serious impact on performance. *** no wiec ja $dmesg i dostaje *** Linux agpgart interface v0.99 (c) Jeff Hartmann agpgart: Maximum main memory to use for agp memory: 203M agpgart: Unsupported Via chipset (device id: 3189), you might want to try agp_try_unsupported=1. agpgart: no supported devices found *** widzialem to nieraz, ale teraz mnie wqrzylo :-) Wiec google mym przyjacielem, googluje i widze ze jest jakis pathe w zwiazku z KT400, a na moje KT333 nie ma :-( No wiec co ja mam teraz zrobic, aby moj VIA chipsed byl ,,supported''? Moze ktos sie spotkal z problemem? --- Sprzet: Asus A7V333, KT333, GF4 MX 440 Debian Woody, jajo - 2.4.20 agpgart wkompilowane i chipset VIA tez --- Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Asus A7V333 (KT333) i agpgart
On Wed, May 28, 2003 at 10:56:05PM +0200, Michał Byrecki wrote: On Wed, 28 May 2003 22:22:19 +0200 [EMAIL PROTECTED] (krzys) wrote: No wiec co ja mam teraz zrobic, aby moj VIA chipsed byl ,,supported''? Napisać patcha na driver do jajka obsługujący twoją via, albo sprawdzić inne wersje jajka, czy nie mają już zaimplementowanego towjeg czipsetu. Ew. zmienić płytę główną na czipset 400 :-) O, dziekuje, juz mialem kilka - wole moje problemy :-) Czesciowo rozwiazalem problem, wkompilowalem agpgart jako modul i w czasie ladowanie go dalem mu opcje agp_try_unsupported=1 i sie zaladowal. Widze go po lsmod Ale Unreal dalej dziwnie chodzi, mianowicie mimo ze sie zmienia tryb z pelnego ekranu na widok w oknie, ale pelny ekran to taki pelny, ze zamiast wypelniac caly monitor :-) mam np. w trybie 800x600 zmniejszony obraz, a wokol niego czarna rame. Ot - problem :-( -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
stacja robocza i firewall
Witam wszystkich grupowiczow Moj komputer stoi sobie w zalozonej przez pewna duza firme sieci osiedlowej. Mimo ze nie mialem dotychczas zadnych wlamow do kompa (pare wirusow z neta, jak siedzialem w windowsie) to chcialbym sobie profilaktycznie zabezpieczyc Debiana firewall'em.Nadmieniam ze chcialbym postawic u siebie serwer www, oczyw. dostepne tylko na siec lokalna. Nadmieniam ze (jak to od czasu do czasu widze na czyjejs sygnaturce) wiem o sieci tyle co o chodowli swin. Przynajmniej do tego wniosku doszedlem od kiedy zaczalem sie interesowac Linux'em. Otoz wiec sklecilem sobie taki skrypcik: ** #!/bin/bash if [ $1 = start ]; then iptables -P INPUT DROP echo Akceptuje lokalne iptables -A INPUT -i lo -j ACCEPT iptables -A OUTPUT -o lo -j ACCEPT echo Akceptuje polaczenia juz nawiazane iptables -A INPUT -m state --state ESTABLISHED,RELATED -j ACCEPT echo Zezwalam na PING'i iptables -A INPUT -p icmp --icmp-type echo-request -j ACCEPT echo Zezwalam na WWW iptables -A INPUT -p tcp -d 0/0 --dport www -j ACCEPT echo Zalatwiam klopot z ftp'ami iptables -A INPUT -p tcp --sport 1024: --dport 113 -m state --state NEW -j REJECT --reject-with icmp-port-unreachable echo Reszte loguje iptables -A INPUT -j LOG -m limit --limit 10/hour echo I zatrzymuje iptables -A INPUT -j DROP echo Firewall wystartowany... elif [ $1 = stop ]; then echo Zatrzymanie Firewalla... iptables -F INPUT iptables -P INPUT ACCEPT fi - nadaje mu prawa wykonywania i nazwe ,,firewall'' - wrzucam do /etc/init.d - tworze do niego link symboliczny w /etc/rc2.d o nazwie ,,S20firewall'' - po restarcie skrypt dziala i blokuje to co chcialem Teraz pytania: - czy to co sklecilem ma sens i czy wogole chroni? - jesli tak, to co zrobic z ogromna iloscia logow na konsoli i w logach (w tej sieci sa chyba same windowsy)? - cos dodac/usunac, jakies wskazowki? (opieralem sie na tym co znalazlem w necie) - czy wszystko co zrobilem jest zgodne z polityka Debiana? (i wogole z Linuxem :-) - czy da sie zrobic firewall'a, zebym widzial otoczenie sieciowe w sambie (teraz oczywiscie go nie widze)? Bede wdzieczny za jakies wskazowki/linki Nadmieniam ze w angielskim to ja tak sobie :-/ i 'man iptables' to dla mnie dosc ciemna magia szczegolnie ze chodzi tu o sieci. Pozdrawiam wszystkich Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: ISA
On Thu, May 22, 2003 at 09:45:24AM +0200, Piotr Głodzik wrote: Witam, Jak sprawdzić jaka karta jest w pięta w magistralę ISA, jeżeli nie jest to karta PNP. Próbowałem isapnptools, ale nic nie znajduje. Potrzebuję dokładny model karty a niestety fizycznie na płytce jest trochę za mało informacji. Z góry dzięki. Pozdrawiam Piotrek (Odpowiedz poczatkujacego, wiec jak sie myle to nie bijcie) Nie mam nic na ISA, ale wiem ze mozna w przypadku PCI zobaczyc co siedzi w slotach przez cat /proc/pci Moze mozna tak i z ISA... Nie moge sprawdzic, glosno mysle -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: 6 kanalow z SB Live! 5.1
On Wed, May 21, 2003 at 08:19:32AM +0200, Mirek Grochowski wrote: Witam, Jak uruchomic trzecie wyjscie audio (central + subwoofer) na karcie SB Live! 5.1? Pytanie wcale nie jest takie banalne jak moze sie wydawac, probowalem juz chyba wszystkiego. Sterownik emu10k1 z 2.4.20, sterownik z http://sourceforge.net/projects/emu10k1. Probowalem to odpalac na rozne sposoby, za pomoca emu-script (rozne ustawienia) oraz emu-config -a no i nic. Ze srodkowego glosnika nic sie nie wydobywa, mimo, ze na 100% jest sprawny. Dodam, ze pozostale dwa wyjscia dzialaja poprawnie i bez problemu odtwarzaja dzwiek przestrzenny. system to sarge, linux 2.4.20-grsec, wszystko kompilowane za pomoca gcc-2.95. U kumpla na gentoo dziala a u mnie nie :(. Macie jakies sugestje czy moze jedyne wyjscie to wyjac karte, wsadzic do kompa w jakas winda i zobaczyc czy nie jest walnieta? Proponuje starowniki ALSA (no chyba ze tez sprawdzales ale nie widze ^ ) http://www.alsa-project.org/ Tez mam Live'a , z tym ze stara wersje, ale sadze ze z nowa bedzia w pelni wspolpracowac. Zabralem sie za ALSE, gdy chcialem uruchomic MIDI, a stery z jadra (2.4.20) jakos nie chcialy dzialac. Potestuj.Powodzenia. Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: 6 kanalow z SB Live! 5.1
On Wed, May 21, 2003 at 09:21:46PM +0200, Mateusz Papiernik wrote: nic. Ze srodkowego glosnika nic sie nie wydobywa, mimo, ze na 100% jest sprawny. Dodam, ze pozostale dwa wyjscia dzialaja poprawnie i bez problemu odtwarzaja dzwiek przestrzenny. ja mam to samo. Używam emu10k1 i emu-script, wszystko teoretycznie skonfigurowane poprawnie, ale w praktyce mam 4.1 - tzn. dwa przednie, dwa tylnie i subwoofer. Test AC3TEST.VOB zachowuje się również jak na 4.1 - left ok, right ok, left surround ok, right surround ok, lfe ok, a center mówi zarówno na lewym i prawym przednim. Teoretycznie wszędzie gdzie się da ustawione jest 5.1, a tablice routingu wzięte z emu-scriptu. Macie jakies sugestje czy moze jedyne wyjscie to wyjac karte, wsadzic do kompa w jakas winda i zobaczyc czy nie jest walnieta? ... a na windows działa perfectly ... Proponuje starowniki ALSA (no chyba ze tez sprawdzales ale nie widze ^ ) a obsługują 5.1, sprzętowy EQ realizowany przez DSP (5band-eq.bin), sprzętowe dekodowanie AC3, sterowanie bassami i treblami, i obsługę Surround Matrix w WAV/MP3? Bo jak nie to odpadają. tyle skomplikowanych slow na raz . . . :-))) Nie wiem, ale z tego co wiem, stery ALSA sa juz wlaczane do nastepnych wersji jadra (2.5.~) wiec sa chyba warte uwagi. Myle sie?? Zobacz - przekonasz sie. Nie wiem, bo tak gleboko w Live'a nie wchodzilem, chociaz zajmuje sie muzyka (bardziej MIDI). Pozdrawiam. Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
ATX i shutdown
Witam wszystkich Mam Debian Woody na 2.4.20, na plycie Asus A7V333-X. Jak zrobic, aby mi sie zasilanie komputera wylaczalo? Robie tak: $shutdown -h now lub $halt lub $poweroff (jako root) i nic, na koniec dostaje Power Off, staja dyski i sobie tak stoi. A ja chce aby sie wylaczyl :-( Googlowalem i wygooglowalem ze trzeba w jadrze dac General Setup [*] Power management support * Advanced Power Management BIOS support [*] Use real mode APM BIOS call to power off No i tak zrobilem, skompilowalem jaderko i to samo. Wyczytalem ze trzeba w lilo.conf dac append=apm=smp-power-off no to dalem, potem LILO enter, restart i dalej to samo. Niby bzdurka, a denerwuje. Nadmieniam ze prawidlowo dziala wylaczanie w WinDos'ach a takze dziala w Knoppix'ie. Mam dziwne wrazenie ze to sprawa jadra, pewnie czegos nie dalem jak trzeba. Bede wdzieczny za jakies sugestie. Profilaktycznie przepraszam za blachosc problemu :-) Pozdrawiam Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: ATX i shutdown
[EMAIL PROTECTED] wrote: Witam wszystkich Mam Debian Woody na 2.4.20, na plycie Asus A7V333-X. Jak zrobic, aby mi sie zasilanie komputera wylaczalo? Robie tak: $shutdown -h now lub $halt lub $poweroff (jako root) i nic, na koniec dostaje Power Off, staja dyski i sobie tak stoi. A ja chce aby sie wylaczyl :-( Googlowalem i wygooglowalem ze trzeba w jadrze dac General Setup [*] Power management support * Advanced Power Management BIOS support [*] Use real mode APM BIOS call to power off No i tak zrobilem, skompilowalem jaderko i to samo. Wyczytalem ze trzeba w lilo.conf dac append=apm=smp-power-off no to dalem, potem LILO enter, restart i dalej to samo. Niby bzdurka, a denerwuje. Nadmieniam ze prawidlowo dziala wylaczanie w WinDos'ach a takze dziala w Knoppix'ie. Mam dziwne wrazenie ze to sprawa jadra, pewnie czegos nie dalem jak trzeba. Bede wdzieczny za jakies sugestie. Profilaktycznie przepraszam za blachosc problemu :-) Pozdrawiam Krzysiek Witam ponownie Hehe sam siebie cytuje :-) Problem wylaczania komputera rozwiazalem, zobaczylem jak ma to ustawiony Knoppix i tak samo dalem u siebie w Debianie. Jadro: -- [*] Power Management support M Advanced Power Management BIOS support [*] Enable PM at boot time -- lilo.conf -- append=apm=power-off -- Nie sprawdzalem czy dziala bez tego wpisu w lilo.conf. Nie chce mi sie :-) Dzieki za pomoc Ps. Drugi raz mi Knoppix zycie uratowal - gloria mu za to Pozdrawiam Krzysiek
drukowanie,lpr,gs wybranych stron
Witam wszystkich Czy ktos z grupowiczow wie jak moge wydrukowac wybrane strony dokumentu poscriptowego, ew *.pdf? Wiem jak drukowac caly dokument np. lpr plik.ps ale jak to zrobic, abym mogl okreslic strony. Wiem ze mozna np. dokumant pdf wydrukowac z xpdf, ale u mnie mowi on, ze w moim pdf'ie sa czcionki Type 3, ktorych on nie obsluguje. Tylko w nim (z tego co wiem) moge ustalic (wklikac) wybrane strony do wydruku. No ale jak on nie widzi dobrze pliku, to kicha :-( Problem wzial sie stad, ze te pdf'y robie sam w Latexie (dokl. w platex-pl). No chyba ze ktos wie jak w platexie ustawic aby ten nie dawal mi do pliku czcionek Type 3. To tez rozwiaze moj problem.(chyba) man gs - nic ciekawego nie mowi na temat wyboru stron man lpr - to samo man xpdf - mowi ze nie obsl. Type 3 google - grzebalem, ale nic ciekawego nie znalazlem Bede wdzieczny za ew. pomoc z powazaniem - Krzysiek -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Debian Woody z jajkiem 2.4
On Tue, May 13, 2003 at 04:01:17PM +0200, [EMAIL PROTECTED] wrote: Witam, Czy ktoś z koleżanek/kolegów mógłby mnie uświadomić jak podczas instalacji debiana 3.0 wybrac zamiast standardowego jadra 2.2 jadro z serii 2.4. Z góry dziękuje. Karol Cienciła Na poczatku instalacji wejsc w opcje (chyba F2) i tam bedzie pozycja bf24 Pisze jak to wprowadzic -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: drukowanie,lpr,gs wybranych stron
On Tue, May 13, 2003 at 04:43:21PM +0200, Michał Politowski wrote: On Tue, 13 May 2003 16:15:39 +0200, krzys wrote: Czy ktos z grupowiczow wie jak moge wydrukowac wybrane strony dokumentu poscriptowego, [...] apt-get install psutils Dzieki - pakiecik byl juz w systemie Naprowadziles mnie jednak Zrobilem tak: psselect -p7 praca.ps praca7.ps i mam 7 strone pracy w pliku i tera sobie bede drukowal Jeszcze raz dzieki -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Cups
On Thu, May 08, 2003 at 11:09:06PM +0200, Robert Mońka wrote: W liście z czw, 08-05-2003, godz. 09:56, Michał Byrecki pisze: Port równoległy w jądrze mam ustawiony jako moduł. To sprawdź, czy moduły są załadowane (lsmod). Parport to obsługa portu równoległego, a lp to obsługa drukarek na porcie róenoległym. [EMAIL PROTECTED]:~$ lsmod |grep lp lp 6848 0 parport30048 1 [parport_pc lp] [EMAIL PROTECTED]:~$ Powinno ci wyświetlić coś takiego j.w. U mnie wyświetla: lp 5440 0 parport12832 0 [lp] hm, ja obsluge portu rownoleglego zawsze daje w jadro (i chula) - gdzies wyczytalem ze z modulami moze byc problem, czym nie zaprzeczam oczywiscie ze szanownym kolegom dziala i na modulach :-) Brakuje mi tu jeszcze wyzej wspomnianego parport_pc W jadrze pozycja: PC-style hardware Moze pomoze. Sprawdz czy masz komunikacje wogole z portem rownoleglym. Ja to robie tak: W Wingrozie drukuje cobie cos do pliku na sterach rzeczonej drukarki. Ten plik na linuxa i: cat plik_z_wingrozy /dev/lp0 Jak mi zacznie drukowac, to juz wiem ze przynajmniej podstawa wszystkiego jest OK. Powodzenia KK -- ** Krzysztof Krupa ** **GG: 1104936 ** ** [EMAIL PROTECTED] **
Re: Cups
On Wed, May 07, 2003 at 08:10:17PM +0200, Robert Mońka wrote: Zainstalowałem właśnie cups. tj. cupsys, supsys-client, coupsomatic.ppd odinstalowałem lpr próbuję dodać drukarkę przez przeglądarkę (localhost:631) i przy wyborze Device pojawiają mi się nast. opcje: AppSocket /HP JetDirect Internet Printing Protocol (http) Internet Printing Protocol (jpp) LPD/LPR Host Printer SCSI Printer Kilka Serial Port Kilkanaście USB Printer i ani słowa o parell printer czy czym w tym rodzaju. Mam drukarkę HP LaserJet 1100 podłączoną do lpt1. Czy powinienem wybrać, którąś z dostępnych opcji, czy może znoowu coś zwaliłem? u mnie jest pozycja: Parallel port #1 masz w jadrze uaktywniony port rownolegly? Krzysiek
Re: Pytanie kretyna o apt-get...
On Tue, May 06, 2003 at 03:58:35PM +0200, Marek Berkan wrote: Witam. Proszę uprzejmie, nie zabijajcie mnie, ale ciągle nie wiem jak zrobić jedną rzecz: Mam dystrybucję testing, wszystko up-to-date. Chcę zainstalować open-office'a z unstable: # apt-get -t unstable install openoffice.org-bin Reading Package Lists... Done Building Dependency Tree... Done E: Couldn't find package openoffice.org-bin Czyli nie mam unstable we wpisach sources.list, no to dopisuje: deb ftp://ftp.pl.debian.org/debian/ unstable main non-free contrib deb-src ftp://ftp.pl.debian.org/debian/ unstable main non-free contrib deb http://non-us.debian.org/debian-non-US unstable/non-US main contrib non-free deb-src http://non-us.debian.org/debian-non-US unstable/non-US main contrib non-free Robię następnie: # apt-get update apt-get upgrade Odpowiada mlody debianowiec, nie bijcie jak sie myle a nie mozna zwyczajnie? apt-get update //tu sobie zobaczy i sciagnie listy pakietow apt-get install -t unstable install openoffice.org-bin // zainstalowac pakiet a nie upgrade'owac calego systemu
Re: instalacja lexmarkZ23
On Sun, May 04, 2003 at 07:47:52PM +0200, Piotr Potargowicz wrote: Wiesz co sprzedaj te drukarke, ja mialem z33 siedzialem nad nim w zeszle wakacje 2 tygodnie. Potrzebowalem go odpalic po sambie na serwerze debianowym. Powem ze to byly 2 tygodnie zmarnowanego zycia. O ile juz drukarka nawet czasem dziala, o tyle czasem nie chciala , trzeba bylo cos przeladowywac (nie pamietam co) po sambie dzialala tylko jako drukarka postscriptowa, bo na sterowniku lexmarka po sieci dziaac nie chciala, oczywiscie miala strasznie cieka jakosc na tym postscripcie przez sambe, i czasami cos jej odwalalo. A i oczywiscie fajne tez bylo zarzadzqanie drukarka na serwerze, gdzie to program jest zywcem zokienkowany z windowsa, a ja tam mialem monitor mono :-/ i grafike na isa. A no i oczywiscie wiekszosc funkcji (kalibracja poziom atramentu) nie dzialala chociaz w tym samym czasie drukarka o dziwo byla zdolna drukowac. support lexmarka wzgledem linuxa to tez jest kpina, mialem nieprzyjemnosc korespondowac z jednym panem z ich polskiego odzialu. Ja mam Lexmark 3200 i tez poswiecilem temu czemus troche czasu (chyba wiecej niz Ty) chociaz u mnie chodzi lokalnie, nie wiem jak w sieci, ale jak juz ruszyla, to jakosc druku jest bardzo dobra. (z tego co sprawdzalem). Inne dystr. Knoppix ja instaluje sam :-) (tylko poklikac) Mandrake tez. Testowalem. Pozrawiam Krzysiek
Dysk przelaczony na ATA 100 i I/O Error
Witam Moze to troche nie na temat, ale zamierzalem ten problem rozwiazac Debianem, wiec dlatego tu pisze. Mianowicie, kiedys przelaczylem sobie spec. programikiem firmowym moj SEAGATE 6.4GB na ATA 100, mimo, ze tasiemka byla nieodpowiednia. :-( Od tego czasu dysk tylko sie w biosie rozpoznaje, a wszelkie proby zapisu, odczytu koncza sie bledem. Znaczy fdisk z Dosa dysku nie widzi, a pod Linuxem pisalem tak: fsck /dev/hda i dostalem ciag powtarzajacych sie wynikow, z ktorych podaje ostatni fragment. ... ... hda: read_intr: status=0x59 { DriveReady SeekComplete DataRequest Error } hda: read_intr: error=0x04 { DriveStatusError } hda: read_intr: status=0x59 { DriveReady SeekComplete DataRequest Error } hda: read_intr: error=0x04 { DriveStatusError } hda: read_intr: status=0x59 { DriveReady SeekComplete DataRequest Error } hda: read_intr: error=0x04 { DriveStatusError } hda: read_intr: status=0x59 { DriveReady SeekComplete DataRequest Error } hda: read_intr: error=0x04 { DriveStatusError } ide0: reset: success hda: read_intr: status=0x59 { DriveReady SeekComplete DataRequest Error } hda: read_intr: error=0x04 { DriveStatusError } end_request: I/O error, dev 03:00 (hda), sector 6 fsck.ext2: Attempt to read block from filesystem resulted in short read while trying to open /dev/hda Could this be a zero-length partition? - Czy ten dysk jeszcze zaskoczy, czy juz go tylko pociac i zrobic plansze edukacyjna? - Czym ew. jeszcze moge go popiescic? - A moze jakies many, linki czy cus? Dzieki z gory Krzysiek
Re: Dysk przelaczony na ATA 100 i I/O Error
On Sun, May 04, 2003 at 10:55:18PM +0200, Jacek Kawa wrote: Jak podają anonimowe źródła, przepowiedziano, że krzys napisze: Moze to troche nie na temat, ale zamierzalem ten problem rozwiazac Debianem, wiec dlatego tu pisze. apt-get install hdparm hdparm -i /dev/hd[cośtam] wyswietlilo info o dysku hdparm -d0 /dev/hd[cośtam] przelaczylo tryb i nadal fsck to samo wyrzuca Mianowicie, kiedys przelaczylem sobie spec. programikiem firmowym moj SEAGATE 6.4GB na ATA 100, mimo, ze tasiemka byla nieodpowiednia. :-( A tasiemkę masz już odpowiednią? oczywiscie [...] - A moze jakies many, linki czy cus? - usenet - pl.comp.os.linux.sprzet Pozdrawiam -- Jacek Kawa **You have to learn right from left and right from wrong.** -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: Dysk przelaczony na ATA 100 i I/O Error
On Sun, May 04, 2003 at 10:52:36PM +0200, Michał Byrecki wrote: On Sun, 4 May 2003 22:18:46 +0200 [EMAIL PROTECTED] (krzys) wrote: - Czy ten dysk jeszcze zaskoczy, czy juz go tylko pociac i zrobic plansze edukacyjna? Owszem. Tylko z inną płytą główną. Miałem kiedyś jakiegoś Seagate'a, któy nie działał z płytą Abit BE6 i objawiało się to skrobaniem pod windą, albo takimi błędami jak napisałeś. mam juz inna plyte niz wtedy gdy ten dysk zepsulem fakt, ze tez ASUS, ale inna - Czym ew. jeszcze moge go popiescic? Czym chcesz :) Spróboj może językiem? ;-) Koniecznie podziel się później wrażeniami... :D hehe, na wlaczonym kompie? a mam go puscic na master? Tylko nie pisz man hDriveLick :-) - A moze jakies many, linki czy cus? Spróbuj przywrócić mu ustawienia na innej plycie głównej. teraz sie nie da, program wyrzuca Nieznany blad Pozdr. Krzysiek
Re: midi
On Fri, May 02, 2003 at 08:20:53AM +0200, badspirit wrote: witam chcialem odtworzyc plik midi ale gdy tylko dodalem plik czym chciales odtworzyc?? otrzymalem komunikat ze nie mozna otworzyc urzadzenia /dev/sequencer myslalem ze to prawa dostepu wiec sprobowalem z roota a tam tak samo pisze ze nei mozna uzyc urzadzenia i ze byc moze jest ono uzywane przez inny proces ta mozliwosc raczej odpada mam karte muzyczna sb128 ma ktos moze pomysl dlaczego tak sie dzieje i jak to naprawic ? moze brakuje mi czegos w kernelu ale nie wiem czego pozdrawiam serdecznie a dziala ci wogole dzwiek *.wav? U mnie na SbLive poszedl, ale musialem miec stery z jadra jako moduly. Ale MIDI poszlo dopiero na sterownikach ALSA. Sprawdz czy masz w jadrze mpu401.To chyba jest sterownik od od MIDI. Pozdrawiam Krzysiek -- *** * [EMAIL PROTECTED] * * gg: 444145 * * icq: 100180001 * *** -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: midi
On Fri, May 02, 2003 at 01:20:17PM +0200, badspirit wrote: On Friday 02 of May 2003 12:10, Tohver wrote: On Fri, May 02, 2003 at 08:20:53AM +0200, badspirit wrote: witam chcialem odtworzyc plik midi ale gdy tylko dodalem plik otrzymalem komunikat ze nie mozna otworzyc urzadzenia /dev/sequencer myslalem ze to prawa dostepu wiec sprobowalem z roota a tam tak samo pisze ze nei mozna uzyc urzadzenia i ze byc moze jest ono uzywane przez inny proces ta mozliwosc raczej odpada mam karte muzyczna sb128 ma ktos moze pomysl dlaczego tak sie dzieje i jak to naprawic ? moze brakuje mi czegos w kernelu ale nie wiem czego W Documentation/sound/es1371 czytamy: This soundcard does not have any hardware MIDI synthesizer; MIDI synthesis has to be done in software. To allow this the driver/soundcard supports two PCM (/dev/dsp) interfaces. There is a freely available software package that allows MIDI file playback on this soundcard called Timidity. See http://www.cgs.fi/~tt/timidity/. Ja uzywam sterownikow alsy, mam zaladowane moduly: snd-seq-midi snd-seq-midi-event snd-seq snd-rawmidi snd-seq-device i tez dziala. a mozesz podac jak to poustawiales ? bo ja dalem najnowsze sterowniki alsy przy driverze dalem ./configure --with-oss=yes --with-sequencer=yes --with-cards=ens1371 potem zaladowalem do pliku modules.conf alias char-major-116 snd alias char-major-14soundcore alias snd-card-0 snd-ens1371 alias sound-slot-0 snd-card-0 alias sound-service-0-0snd-mixer-oss alias sound-service-0-1snd-seq-oss alias sound-service-0-3snd-pcm-oss alias sound-service-0-8snd-seq-oss alias sound-service-0-12 snd-pcm-oss alias /dev/dsp sound-service-0-3 nastepnie odpalilem wszystko modprobe snd-ens1371 modprobe snd-pcm-oss no i wszystko chodzi ale midi dalej nie i taki sam blad wyskakuje co robie zle albo czego nie robie ? upewnij sie czy na jest zaladowany modul snd-seq-oss, on uruchamia /dev/sequencer U mnie ALSA na poczatku sprawiala problemy i nie chciala zaladowac wlasnie tego modulu, walilo bledami o IRQ i inne takie. Jezeli taki problem jest, to trzeba pokombinowac w modconf z modulami, tymi z jadra, no i tymi z ALSy. Wydaje mi sie ze ALSA musi sobie sama zazadac soundcore i sound, a nie bezposrednio ladowac je z modconf. Wiec proponuje te standardowe (z jadra) soundcore i sound wyladowac. (tak sobie glosno mysle) Poza tym, trzeba po instalacji ALSA zapuscic plik * zapomnialem :-) ale jakos soundevices czy cos. Jest to w zrodlach ALSY Z ALSA fajnie opisuja instalacje dla poszczegolnych kart wiec sobie tu: http://www.alsa-project.org/alsa-doc/ znajdz swoja karte i poczytaj DETAILS tam sa wskazowki dla userow Debiana. Co ci bede sam zmyslal, moge sie mylic, dawno to bylo. aha - u mnie do Live'a musialem zaladowac soundfonty z plytki z driverami. Robilem to programikiem sfxload z pakietu do AWE 32 o nazwie awe-drv. 128'ka ma chyba cos pamieci na soundfonty. Moze sie myle, ale u mnie nie poszlo bez fontow. To chyba zrozumiale, ale w przypadku twojej karty . . . nie wiem. Do testowania MIDI uzywalem (inadal uzywam) rosegarden. Inne playery sprawialy problemy. Powodzenia Krzysiek *** * [EMAIL PROTECTED] * * gg: 444145 * * icq: 100180001 * *** -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Re: midi
On Fri, May 02, 2003 at 03:03:26PM +0200, badspirit wrote: On Friday 02 of May 2003 16:21, krzys wrote: On Fri, May 02, 2003 at 01:20:17PM +0200, badspirit wrote: On Friday 02 of May 2003 12:10, Tohver wrote: On Fri, May 02, 2003 at 08:20:53AM +0200, badspirit wrote: witam chcialem odtworzyc plik midi ale gdy tylko dodalem plik otrzymalem komunikat ze nie mozna otworzyc urzadzenia /dev/sequencer myslalem ze to prawa dostepu wiec sprobowalem z roota a tam tak samo pisze ze nei mozna uzyc urzadzenia i ze byc moze jest ono uzywane przez inny proces ta mozliwosc raczej odpada mam karte muzyczna sb128 ma ktos moze pomysl dlaczego tak sie dzieje i jak to naprawic ? moze brakuje mi czegos w kernelu ale nie wiem czego W Documentation/sound/es1371 czytamy: This soundcard does not have any hardware MIDI synthesizer; MIDI synthesis has to be done in software. To allow this the driver/soundcard supports two PCM (/dev/dsp) interfaces. There is a freely available software package that allows MIDI file playback on this soundcard called Timidity. See http://www.cgs.fi/~tt/timidity/. Ja uzywam sterownikow alsy, mam zaladowane moduly: snd-seq-midi snd-seq-midi-event snd-seq snd-rawmidi snd-seq-device i tez dziala. a mozesz podac jak to poustawiales ? bo ja dalem najnowsze sterowniki alsy przy driverze dalem ./configure --with-oss=yes --with-sequencer=yes --with-cards=ens1371 potem zaladowalem do pliku modules.conf alias char-major-116 snd alias char-major-14soundcore alias snd-card-0 snd-ens1371 alias sound-slot-0 snd-card-0 alias sound-service-0-0snd-mixer-oss alias sound-service-0-1snd-seq-oss alias sound-service-0-3snd-pcm-oss alias sound-service-0-8snd-seq-oss alias sound-service-0-12 snd-pcm-oss alias /dev/dsp sound-service-0-3 nastepnie odpalilem wszystko modprobe snd-ens1371 modprobe snd-pcm-oss no i wszystko chodzi ale midi dalej nie i taki sam blad wyskakuje co robie zle albo czego nie robie ? upewnij sie czy na jest zaladowany modul snd-seq-oss, on uruchamia /dev/sequencer zaladowlame modul bez problemow ale nadal nie chodzi zobacz moj lsmod w zalaczniku, moze cos da ew. napisz dokladnie, jakie masz blad, doslownie. Jaki playerdo midi? Najpierw to powinien porzadnie sie komunikowac z /dev/sequencer. cat /proc/devices u mnie daje m.in, 14 sound 116 alsa ale to chyba masz teraz cat /proc/asound/seq/drivers (u mnie) snd-emu10k1-synth,loaded,requested,1 snd-seq-midi,loaded,requested,1 snd-seq-oss,loaded,requested,1 i jeszcze cat /proc/asound/oss/devices 1: : sequencer 8: : sequencer 2: [0- 2]: raw midi 13: [0-13]: raw midi 0: [0- 0]: mixer i jeszcze cat /proc/asound/devices 1: : sequencer 0: [0- 0]: ctl 4: [0- 0]: hardware dependent 8: [0- 0]: raw midi 19: [0- 3]: digital audio playback 26: [0- 2]: digital audio capture 25: [0- 1]: digital audio capture 16: [0- 0]: digital audio playback 24: [0- 0]: digital audio capture 9: [0- 1]: raw midi 10: [0- 2]: raw midi 33: : timer Dzialaj Krzysiek Module Size Used byTainted: P snd-mixer-oss 11584 1 (autoclean) snd-seq-midi3424 0 (autoclean) (unused) snd-emu10k1-synth 3840 0 (autoclean) snd-emux-synth 24060 0 (autoclean) [snd-emu10k1-synth] snd-seq-midi-emul 4560 0 (autoclean) [snd-emux-synth] snd-seq-virmidi 2776 0 (autoclean) [snd-emux-synth] snd-emu10k159396 1 (autoclean) [snd-emu10k1-synth] snd-pcm56672 0 (autoclean) [snd-emu10k1] snd-page-alloc 4304 0 (autoclean) [snd-emu10k1 snd-pcm] snd-rawmidi12928 0 (autoclean) [snd-seq-midi snd-seq-virmidi snd-emu10k1] snd-hwdep 4544 0 (autoclean) [snd-emu10k1] snd-ac97-codec 31728 0 (autoclean) [snd-emu10k1] snd-util-mem1264 0 (autoclean) [snd-emux-synth snd-emu10k1] snd-seq-oss23776 0 snd-seq-midi-event 3112 0 [snd-seq-midi snd-seq-virmidi snd-seq-oss] snd-seq37836 2 [snd-seq-midi snd-emux-synth snd-seq-midi-emul snd-seq-virmidi snd-seq-oss snd-seq-midi-event] snd-timer 14560 0 [snd-pcm snd-seq] snd-seq-device 4020 0 [snd-seq-midi snd-emu10k1-synth snd-emux-synth snd-emu10k1 snd-rawmidi snd-seq-oss snd-seq] snd27840 0 [snd-mixer-oss snd-seq-midi snd-emux-synth snd-seq-virmidi snd-emu10k1 snd-pcm snd-rawmidi snd-hwdep snd-ac97-codec snd-util-mem snd-seq-oss snd-seq-midi-event snd-seq snd-timer snd-seq-device] soundcore 3588 7 [snd] smbfs 33056 0 (unused) ide-scsi7744 0 scsi_mod 55548 1 [ide-scsi] nvidia 1545344 10 dummy
Re: midi
No chyba ze ta karta faktycznie nie ma sprzetowego MIDI i pod Windowsem jest to tylko emulowane przez sterowniki to ci zostaje Timidity, ale tego to ja juz nie uzywalem. Z pozdr. Krzysiek
Archiwizowanie Linuxa, bylo Przeniesienie linuxa na inny dysk
Witam ponownie Niestety nie bylo zadnego odzewu na moj post dotyczacy przeniesienia Debiana na inny dysk, co jest dosc zrozumiale ze wzgledu na nietypowosc sprawy. Postanowilem wiec zmienic nieco temat. Czytalem, ze bez wiekszych problemow mozna przeniesc bezposrednio Linuxa na inny dysk. Debian, dopieszczony system jest postawiony na nie moim dysku, ktory musze zwrocic. Nie moge w tej chwili zabrac sie za przygotowanie mojego glownego dysku i przeniesc na niego Debiana, ze wzgledu na waznosc danych i pilne prace na moim glownym dysku. W zwiazku z tym mam pytanie: Czy mozna jakos zarchiwizować caly system Linux na jakis nosnik? Nadmieniam ze posiadam nagrywarke. Idealem by byla mozliwosc nagrania calego systemu na CD. W tej chwili system zajmuje ok 1GB, ale moge pousuwac latwiej konfigurowalne programy i powinien sie zmniejszyc o jakies 30-40%. Uzasadniam sprawe tym, ze konfigurowanie od nowa Debiana troche mnie przeraza, nie tyle skomplikowaniem a bardziej nakladem pracy. Po prostu szkoda mi wywalic fdisk'iem tyle mojej roboty. Dzieki z gory za ewentualne sugestie, many,linki czy inne kierunki poszukiwan. Krzysiek
Re: Archiwizowanie Linuxa, bylo Przeniesienie linuxa na inny dysk
On Mon, Apr 28, 2003 at 07:36:59PM +0200, Mateusz Papiernik wrote: Czytalem, ze bez wiekszych problemow mozna przeniesc bezposrednio Linuxa na inny dysk. nie tylko linuxa - sądzę, że nie będzie wiekszego problemu. Czy mozna jakos zarchiwizować caly system Linux na jakis nosnik? Nadmieniam ze posiadam nagrywarke. Idealem by byla mozliwosc nagrania calego systemu na CD. W tej chwili system zajmuje ok 1GB, ale moge pousuwac latwiej konfigurowalne programy i powinien sie zmniejszyc o jakies 30-40%. Nie będzie takiej potrzeby. Zerknij tutaj: http://www.partimage.org/ Program partImage zrobi obraz Twojej partycji, po czym skompresuje go bzipem, a w razie potrzeby podzieli na mniejsze pliki (np. na dwie płytki CD) - sądzę, że przy użyciu tego narzędzia spokojnie da się wykonać zamierzony przez Ciebie cel :- Wybacz poufalosc, ale zes mi Stary zycie uratowal :-) Wielkie dzieki. Programik sciaglem, zapoznam sie z nim w najblizszym czasie. Howto o upgrade dysku poczytalem, ale tylko twoje rozwiazanie jest tu jak najbardziej trafne. Uzasadniam sprawe tym, ze konfigurowanie od nowa Debiana troche mnie przeraza, nie tyle skomplikowaniem a bardziej nakladem pracy. Po prostu szkoda mi wywalic fdisk'iem tyle mojej roboty. nie dziwię ci się, też mnie przeraża jak myślę o reinstalce :) No wlasnie :-/ Pozdrawiam, Mati -- To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED] with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
Przeniesienie linuxa na inny dysk
Witam wszystkich Potrzeba mi madrej rady zwiazanej z przeniesieniem linuxa na inny dysk. Teraz linux jest na hdb, na niego jest w biosie ustawione bootowanie. A za pomoca lilo przelaczam sie na windowsy. Niestety hdb nie jest moj i wlasnie bede musial go oddac :-( Dysk Windowsowy wyglada tak: Sa dwa systemy - win98 na C i winXP na G ma 40GB i jest podzielony na partycje: hda: [PTBL] [4865/255/63] hda1 hda2 hda3 hda5 hda6 hda7 Tak to widac z linuxa, a teraz z Windowsa XP: C| G | D | E | F | |-|-|-|-| Fat32| NTFS | NTFS | NTFS | NTFS | |-|-|-|-| Loadeer NT |WinXP|Magazyn1 |Magazyn2 |Magazyn3 | Win98 |System | | |SWAP XP | Mam nadzieje ze sie tabelka nie pokrzaczy Cel: Przeniesc Linuxa na hda, najlepiej tam, gdzie teraz jest C z tym ze najlepiej by bylo aby nie trzeba reinstalowac XP (oczywiscie Win98 bedzie usuniety) Problemy: Co bedzie z NT loaderem na C, gdy usune partycje (C - Fat32)? Jak sie usunie NT lodera to nie wystartuj potem XP'ka nawet z LILO. Myle sie? Nie wspominam nawet aby wstal (XP) sam, zanim postawie LILO. A moze lepiej gdzies Linuxa wstawic na partycje MagazynyX? I tak je bede przerabial na Fat32 aby sie bezproblemowo dostawac na nie (partycje) z Linuxa. A moze jest tu taki bajzel, ze lepiej przeformatowac hda i zrobic porzadek? I takimi wlasnie rozterkami teraz zyje :-). Wszelkie sugestie beda mile widziane. Interesuje mnie mala burza mozgow :-) Z gory dzieki za sugestie Krzysiek