Re: fstab, mount i kolejność montowania przy starcie systemu
> On Sat, 01 Oct 2011 01:30:54 +0200, Lech Karol Pawłaszek wrote > >> A oto wycinek z `man 5 fstab` >> >> comments, blank lines are ignored. The order of records in fstab is >> important because fsck(8), mount(8), and >> umount(8) sequentially iterate through fstab doing their thing. >> >> [...] Dzięki oczywiście to strzał w 10! Czytałem manuala, ale ze zmęczenia nie widziałem, że nie mam odpowiedniej kolejności w fstab, więc zacząłem szukać problemu, którego nie ma. A że znalazłem kilka starych bug reportów o podobnym problemie, więc się dodatkowo nakręciłem. Dzięki jeszcze raz, pozdrawiam, Krzysiek
fstab, mount i kolejność montowania przy starcie systemu
Witam, System: Debian 6.0.2 Kernel: Linux mx 2.6.32-5-amd64 #1 SMP Fri Sep 9 20:23:16 UTC 2011 x86_64 GNU/Linux Od pewnego czasu (podejrzewam, że od czasu ostaniego update'u kernela) mam problem z montowaniem filesystem'ów przy restartcie systemu. Lubię montować różne fs z różnymi opcjami (choć jeszcze nie zdążyłem zmienić opcji), stąd mój /etc/fstab wygląda w następujący sposób: proc /proc proc defaults 0 0 /dev/mapper/local-root / ext3 errors=remount-ro 0 1 UUID=f04766b1-a724-4067-be23-30776fb45211 /backup ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-home /home ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-tmp /tmp ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-usr /usr ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-usr--local /usr/local ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-usr--share /usr/share ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-var /var ext3 defaults 0 2 /dev/samba/samba /var/samba ext3 defaults 0 2 /dev/samba/sites /var/www/sites ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-var--cache /var/cache ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-var--log /var/log ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-var--tmp /var/tmp ext3 defaults 0 2 /dev/mapper/local-var--www /var/www ext3 defaults 0 2 UUID=26176937-3028-44b8-ba99-638f49a7a49e none swap sw 0 0 UUID=72244cd7-647f-4ba3-82ab-cc261624f81b none swap sw 00 /dev/scd0 /media/cdrom0 udf,iso9660 user,noauto 0 0 usbfs /proc/bus/usb usbfs defaults 0 0 UUID=3839fa22-6779-46d6-8d45-5ec1608b2174 /boot ext3 defaults 02 Wszystko, było OK, jednak teraz podczas startu, pomiędzy informacjami o montowaniu filesystemów, dostaję komunikat o braku punktu montowania: [ 23.822043] kjournald starting. Commit interval 5 seconds [ 23.834669] EXT3 FS on dm-1, internal journal mount: mount poi[ 23.834675] EXT3-fs: mounted filesystem with ordered data mo. nt /var/www/sites does not exist [ 23.951955] kjournald starting. Commit interval 5 seconds [ 23.985661] EXT3 FS on dm-6, internal journal Podejrzewam, że system próbuje zamontować /var/www/sites zanim zamontuje /var/www. Szukałem trochę na temat jak system mountuje dyski i o kolejności wpisów w /etc/fstab. Niestety większość informacji znalazłem na temat Ubuntu, a nie Debiana. Z tego co się doczytałem inaczej montują systemy plików przy starcie. Jedyny ślad jaki znalazłem to informacja o tym iż 'mount' z flagą '-F' się forkuje i montuje dyski równolegle. Niestety nie znalazłem nigdzie w skryptach startowych '-F' i utknąłem. Po uruchomieniu systemu wszystkie partycje są zamontowane oprócz /var/www/sites, czyli /usr, /usr/share, /usr/local montują się w odpowiedniej kolejności. Oczywiście, gdy ręcznie wywołam 'mount -a' /var/www/site montuje się bez problemu. Czy ktoś się spotkał z takim problemem? Jak to ruszyć? Oczywiście mogę sobie napisać skrypt, który na końcu zamontuje brakujący fs i uruchomi usługi (apache2 oczywiście nie startuje), ale nie o takie rozwiązanie mi chodzi. Mam nadzieję, że idzie zrozumieć w czym problem, pozdrawiam, Krzysiek
Soft raid mdadm & update on disabled mirrors
Witam, Czy ktoś może "ma opanowaną" procedurę aktualizacji / zmian w systemie na odłączonych mirorrach?? tzn. Jest serwer debian etch z dwoma dyskami SATA widzianymi jako sda i sdb, które są włączone do macierzy md jako raid1 (mirror). Chciałbym wykonując update systemu / zmiany konfiguracji itp odpinać jeden z dysków z macierzy i robić zmiany na drugim tylko, aby w razie czego móc uruchomić system z odpiętego dysku (czytaj ze starym oprogramowaniem/konfiguracją). I właśnie czy ktoś już to przerabiał? Czy wystarczy w razie jakiś problemów uruchomić serwer zmieniając GRUBIE root z /dev/mdX na /dev/sdX oraz podmienić wpisy w fstab z /dev/mdX na /dev/sdX? Żeby było jaśniej: 1) STAN RÓWNOWAGI :) 2) mdadm -f /dev/sdaX (dla wszystkich partycji) 3) np. aptitude update 4) testowanie, nie działa -> 4A.1) cp /etc/fstab.sda /etc/fstab 4A.2) reboot, GRUB -> edit -> zmiana root=/dev/sdaX 4A.3) system uruchomiony ze starych dysków /system nie zmieniony 4A.4) tworzenie macierzy od nowa TU NIE BARDZO WIEM CO DALEJ 4) testowanie, działa wszystko ok -> 4B.1) mdadm --re-add /dev/sdaX (dla wszystkich partycji) 4B.2) macierz znowu w pełni działająca na obu dyskach, system po update'cie No i właśnie mam problem z punktem 4A.4), a być może gdzie indziej robię błąd myślowy?? Nie wiem, nie testowałem, ale bardzo chciałbym wdrożyć taką procedurę :) Będę wdzięczny za linki i/lub komentarze, pozdrawiam, Krzysiek This message was sent using IMP, the Internet Messaging Program.
RE: Mail Server bez domeny - możliwe?
Quoting Jarek Buczyński <[EMAIL PROTECTED]>: Konfiguracja jak kazda inna. Tylko w bazie virtual userów podajesz cos w stylu [EMAIL PROTECTED] jannowak [EMAIL PROTECTED] janszeroki Postfix nie rozroznia specjalnie czegos takiego jak domena głowna itd. Ma zbioór wirtualnych domen ktore obsluguje i to wszystko. Ogarnij jakiego tutoriala. Dzięki właśnie o to mi chodziło :) Piszesz jeszcze o wirtualnych userach to tez ciekawy temat, ja u siebie jak do tej pory używam systemowych a to dlatego że kont jest malutko jeszcze :) Zawsze mnie zastanawiało jak zsynchronizować te wszystkie hasła, bo zazwyczaj to jest tak zrobione (wiedze na innych serwerach) że zmiana hasła przykładowo przez ssh zmienna hasło do wszystkiego ftp, mail itd. Najprawdopodobniej hasło najlepiej byłoby zmieniać przez WWW a nie ssh? Tylko co wykorzystać? Z tego co pamiętam i już mi kiedyś pisałeś systemowe konta to nie najlepsze rozwiązanie, co byś polecił żeby teraz przejść z tych systemowych, dopóki mama ich mało na wirtualne i żeby mi to wszystko dało się zintegrować jako autoryzacja do ftp, mail i innych w przyszłości? -- Pozdrawiam Witajcie! Ja jakiś czas temu rozważając właśnie dostęp usera do systemu/możliwość podsłuchu hasła np ftp/pop postanowiłem przenieść konta do bazy danych i tak dla każdej usługi można mieć osobne hasło nie trzeba dawać kont systemowych i to lubie. Ja akurat używam MySQL (ale to nie ma znaczenia) z postfixem, pureftpd, courier-popem, courier-imap No i do zmiany hasła wystarczy forumlarz www. Polecam pomyśleć i popracować zanim liczba użytkowników i usług urośnie :) migracja zawsze boli :) pozdrawiam Krzysiek This message was sent using IMP, the Internet Messaging Program.
Re: debian etch + hp proliant ml110 G4
Quoting Maciej Kóska <[EMAIL PROTECTED]>: Witam wszystkich, Chciałem na powyższej konfiguracji uruchomić prosty serwer plikowy. Mam 4 dyski satowe w środku - plan był taki żeby na dwóch pierwszych w stripe-ie (raid0) (lub na całkiem osobnym piątym) postawić system i je wykorzystywać do backupu danych z dwóch nastepnych dysków spietych w mirrorze (raid1). Wykorzystywanie raid0 jak backup dla raid1, chyba jest bez sensu. Ja bym zrobił system na raid0 i jego backupy robił na raid1, albo lepiej uruchomiłbym raid1+0 :) Czy ma ktos moze doswiadczenie w uruchamianiu takich konfiguracji - pierwszy problem, na który sie natknąłem na samym początku to, to, ze sam debian nie widzi woluminów stworzonych przez sam kontroler macierzy - uzywam wbudowanego prostego kontrolera SATA - ale kazdy dysk z osobna... Te kontrolery są faktycznie bardzo ubogie - czytaj software`owe. Ja sam biosie tych kontrolerów nic nie ustawiałem, tylko skonfigurowałem software`owy raid za pomocą mdadm. Inaczej się nie da - no chyba, że masz pełen, tzn. hardware`owy kontroler raid. Jeśli mnie pamięć nie myli (bo instalowałem ją jeszcze jako testową) to obecna stabilna wersja debiana umożliwia już na etapie instalacji stworzenie software`owego raidu (przy partycjonowaniu dysku). pozdrawiam i powodzenia Krzysiek This message was sent using IMP, the Internet Messaging Program.
Bluetooth hardware - który wybrać
Witam! Czy ktoś z grupowiczów może mi polecić pewny (tzn. sprawdzony)blutetooth dongle na USB, działający pod debiankiem? Najlepiej jak by to był jeden z dostępnych na allegro :) Z tego co znalazłem w sieci to produkty różnych firm oparte o chip`y CSR powinny działać, ale czy wszystkie i czy wierzyć informacją podanym na allegro?? Wolę spytać grupowiczów :) Co chciałbym osiągnąć: 1) transfer plików z komórki (SonyEricson i Nokia) 2) backup książki adresowej 3) sterowanie komputerem 4) handset dla SIP i SKype`a Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam Krzysiek This message was sent using IMP, the Internet Messaging Program.
Re: freeradius z src-deb
On Tuesday 22 of March 2005 15:23, Marcin Owsiany wrote: > On Sun, Mar 20, 2005 at 10:28:42PM +0100, Krzysztof L. wrote: > > Ponieważ freeradius 1.0.2-1 z paczek nie obsługuje TLS (ze względu na > > licencję) próbuje sam zbudować paczkę ze źródeł debiana. Postępuje wg. > > opisu na debianusers.pl: > > $ apt-get source freeradius > > $ dpkg-source -x freeradius_1.0.2-1.dsc > > $ debian/rules build > > Lepszym rozwiązaniem jest wykonanie zamiast ostatniej komendy: > dpkg-buildpackage -rfakeroot -uc -us > Dzięki za podpowiedz > Zostaną sprawdzone zależności na czas budowania (ang. build-depends), > które należy w razie ich braku zainstalować. Pewnie będzie ich masa, > więc żeby sobie nie robić bałaganu polecam pdebuild (ale ostrzegam, że > chwilę trzeba nad nim posiedzieć, zanim się da używać). > > > checking for gdbm.h... no > > checking for gdbm_open in -lgdbm... no > > checking for gdbm_fdesc... (cached) no > > configure: error: set --without-rlm_counter to disable it explicitly. > > Wygląda na brak pakietu -dev biblioteki gdbm (dpkg-buildpackage to > sprawdzi). Najłatwiej go po prostu doinstalować.. > Właśnie trochę sie gubię z zależnościami, które pakiety są potrzebne i w jakich wersjach, a debian/control mocno ta sytuacje rozjaśnia, wiec sie przyznaje ze moje pytanie było w paru miejscach przedwczesne. teraz wiem już dużo więcej, jednak dalej mi sie nie udało, ale będę próbował. > > Rozumiem, że jest problem z z modułem rlm_counter i można spróbować > > paczkę bez niego. > > Można. > > > Niestety nie jestem pewiem jak to zrobić, gdyż > > wpisanie: > > #DEB_BUILD_OPTIONS="--without-rlm_counter" > > #debian/rules build > > > > kończy się tak samo :( > > DEB_BUILD_OPTIONS nie jest po prostu doklejane do wywołania "configure". > Przez tą zmienną przekazuje się tylko (kiedy ostatni raz czytałem debian > policy) parametry noopt i nostrip. > [...] > > Musisz poczytać jakieś README/INSTALL i dowiedzieć się jak to się włącza > dla tego pakietu, a następnie dodać/zmodyfikować odpowiednią opcję przy > wywołaniu configure (j/w). > Doczytałem, faktycznie trzeba lekko zmienić debian/rules. > Gdyby Ci się nie udało, to krzycz, może będę miał chwilę żeby obadać to > bliżej :) > > pozdrawiam, > Jeszcze mi sie nie udało, ale będę sie starał. Mam już pewne podejrzenia (paczka od kolegi [EMAIL PROTECTED] się zainstalowała, ale program mi sie wysypuje gdy następuje próba autoryzacji, jakiś błąd z bibliotekami oczywiście.. teraz niestety nie mogę go przytoczyć ). Postaram się poradzić sobie sam, jeśli mi się nie uda nie omieszkam zapytać. Dzięki! pozdrawiam Krzysiek.
unsubscribe
__ BRAMKA POCZTOWA WWW http://mail.pegaz.rzeszow.pl Tu szybko i łatwo sprawdzisz i wyślesz pocztę