Re: fstab, mount i kolejność montowania przy starcie systemu

2011-10-01 Thread noe
  

> On Sat, 01 Oct 2011 01:30:54 +0200, Lech Karol Pawłaszek wrote 
>

>> A oto wycinek z `man 5 fstab`
>> 
>> comments, blank lines are
ignored. The order of records in fstab is
>> important because fsck(8),
mount(8), and
>> umount(8) sequentially iterate through fstab doing
their thing.
>> 
>> [...]

Dzięki oczywiście to strzał w 10! Czytałem
manuala, ale ze zmęczenia nie widziałem, 
że nie mam odpowiedniej
kolejności w fstab, więc zacząłem szukać problemu, którego nie ma. 
A że
znalazłem kilka starych bug reportów o podobnym problemie, więc się
dodatkowo nakręciłem. 
Dzięki jeszcze raz, 
pozdrawiam, 
Krzysiek 

Re: fstab, mount i kolejność montowania przy starcie systemu

2011-09-30 Thread Lech Karol Pawłaszek
On 09/30/2011 10:08 PM, n...@mikron.pl wrote:
> Witam,

Cześć.

wpierw, wycinek Twojego /e/fstab (tylko najciekawsze linijki):
[...]
> /dev/samba/sites /var/www/sitesext3defaults0   2
[...]
> /dev/mapper/local-var--www /var/wwwext3defaults0   2
[...]
> Wszystko, było OK, jednak teraz podczas startu, pomiędzy informacjami o
> montowaniu filesystemów, dostaję komunikat o braku punktu montowania:
[...]
> Podejrzewam, że system próbuje zamontować /var/www/sites zanim zamontuje 
> /var/www.

Bardzo dobrze podejrzewasz.

A oto wycinek z `man 5 fstab`

 comments, blank lines are ignored. The order of records  in  fstab  is
 important  because  fsck(8),  mount(8),  and
 umount(8) sequentially iterate through fstab doing their thing.

[...]
> Mam nadzieję, że idzie zrozumieć w czym problem,

Jakoś zrozumiałem. Mam nadzieję, że moja odpowiedź też była zrozumiała.

PS jeżeli jednak nie była - zamień te dwie linijki (co ich nie wyciąłem)
w /etc/fstab

Pozdrawiam,

-- 
Lech Karol Pawłaszek 
"You will never see me fall from grace" [KoRn]



signature.asc
Description: OpenPGP digital signature


Re: fstab, mount i kolejność montowania przy starcie systemu

2011-09-30 Thread TooMeeK

Witam,

wiem o co chodzi, mam podobny problem. Niestety nie znam rozwiązania 
(jeszcze).

Kiedyś chciałem zamontować coś takiego:
mount.ext4 UUID=123456... /var/lib/libvirt.
Miałem 2 wpisy: w /etc/rc.local oraz w /etc/fstab, ponieważ nie zawsze 
działało montowanie RAID10 przez fstab.

Oba takie same jak powyżej - montowanie przez UUID.
Teoretycznie powinien zamontować się oryginalny wolumin 2 razy, ale... 
Za drugim razem zamontował mi się snapshot LVM2.

Snapshot miał ten sam UUID co wolumin...

właśnie to sprawdziłem i:
user@debian:~$ ls -l /dev/aggr0/
razem 0
lrwxrwxrwx 1 root root 7 09-28 21:31 snap1 -> ../dm-0
lrwxrwxrwx 1 root root 7 09-28 21:31 vol0 -> ../dm-1
user@debian:~$ ls -l /dev/disk/by-uuid/
razem 0
lrwxrwxrwx 1 root root  9 09-07 13:13 
163ff38d-aa4c-41e0-8696-8517f8dfa885 -> ../../md0
lrwxrwxrwx 1 root root 10 09-28 21:31 
68ad3137-7526-4647-ac2f-6c5eff41ed10 -> ../../dm-0
lrwxrwxrwx 1 root root  9 09-07 13:13 
6a8084d0-19cd-483d-a956-df63a1266d7e -> ../../md1
lrwxrwxrwx 1 root root 10 09-28 21:31 
91244add-99d5-42e3-a43c-eb27913529c6 -> ../../sda4
lrwxrwxrwx 1 root root 10 09-28 21:31 
bfe8d722-820d-490f-af2d-9f8efe0a448a -> ../../sdb6


snapshot teraz montowałem przez:
mount -o ro /dev/aggr0/snap1 /mnt/test

Pytanie: gdzie tu jest UUID dm-1, czyli oryginalnego voluminu?
Snap1 to jego snapshot.

Linux PowerServer 2.6.32-5-amd64 #1 SMP Tue Jun 14 09:42:28 UTC 2011 
x86_64 GNU/Linux


pozdr.
TooMeeK

On 30.09.2011 22:08, n...@mikron.pl wrote:


Mam nadzieję, że idzie zrozumieć w czym problem,
pozdrawiam,
Krzysiek




--
To UNSUBSCRIBE, email to debian-user-polish-requ...@lists.debian.org
with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact listmas...@lists.debian.org
Archive: http://lists.debian.org/4e862f83.6000...@o2.pl



fstab, mount i kolejność montowania przy starcie systemu

2011-09-30 Thread noe
  

Witam, 

System: Debian 6.0.2 

Kernel: Linux mx 2.6.32-5-amd64 #1
SMP Fri Sep 9 20:23:16 UTC 2011 x86_64 GNU/Linux 

Od pewnego czasu
(podejrzewam, że od czasu ostaniego update'u kernela) mam problem z
montowaniem filesystem'ów przy restartcie systemu. 

Lubię montować
różne fs z różnymi opcjami (choć jeszcze nie zdążyłem zmienić opcji),
stąd mój /etc/fstab wygląda w następujący sposób: 

proc /proc proc
defaults 0 0
/dev/mapper/local-root / ext3 errors=remount-ro 0
1
UUID=f04766b1-a724-4067-be23-30776fb45211 /backup ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-home /home ext3 defaults 0 2
/dev/mapper/local-tmp
/tmp ext3 defaults 0 2
/dev/mapper/local-usr /usr ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-usr--local /usr/local ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-usr--share /usr/share ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-var /var ext3 defaults 0 2
/dev/samba/samba
/var/samba ext3 defaults 0 2
/dev/samba/sites /var/www/sites ext3
defaults 0 2
/dev/mapper/local-var--cache /var/cache ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-var--log /var/log ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-var--tmp /var/tmp ext3 defaults 0
2
/dev/mapper/local-var--www /var/www ext3 defaults 0
2
UUID=26176937-3028-44b8-ba99-638f49a7a49e none swap sw 0
0
UUID=72244cd7-647f-4ba3-82ab-cc261624f81b none swap sw 00
/dev/scd0
/media/cdrom0 udf,iso9660 user,noauto 0 0
 usbfs /proc/bus/usb usbfs
defaults 0 0

UUID=3839fa22-6779-46d6-8d45-5ec1608b2174 /boot ext3
defaults 02

Wszystko, było OK, jednak teraz podczas startu, pomiędzy
informacjami o montowaniu filesystemów, dostaję komunikat o braku punktu
montowania: 

[ 23.822043] kjournald starting. Commit interval 5
seconds
[ 23.834669] EXT3 FS on dm-1, internal journal
mount: mount poi[
23.834675] EXT3-fs: mounted filesystem with ordered data mo.
nt
/var/www/sites does not exist
[ 23.951955] kjournald starting. Commit
interval 5 seconds
[ 23.985661] EXT3 FS on dm-6, internal
journal

Podejrzewam, że system próbuje zamontować /var/www/sites zanim
zamontuje /var/www.

Szukałem trochę na temat jak system mountuje dyski
i o kolejności wpisów w /etc/fstab. Niestety większość informacji
znalazłem na temat Ubuntu, a nie Debiana. Z tego co się doczytałem
inaczej montują systemy plików przy starcie.

Jedyny ślad jaki znalazłem
to informacja o tym iż 'mount' z flagą '-F' się forkuje i montuje dyski
równolegle. Niestety nie znalazłem nigdzie w skryptach startowych '-F' i
utknąłem.

Po uruchomieniu systemu wszystkie partycje są zamontowane
oprócz /var/www/sites, czyli /usr, /usr/share, /usr/local montują się w
odpowiedniej kolejności.

Oczywiście, gdy ręcznie wywołam 'mount -a'
/var/www/site montuje się bez problemu.

Czy ktoś się spotkał z takim
problemem? Jak to ruszyć? Oczywiście mogę sobie napisać skrypt, który na
końcu zamontuje brakujący fs i uruchomi usługi (apache2 oczywiście nie
startuje), ale nie o takie rozwiązanie mi chodzi.

Mam nadzieję, że
idzie zrozumieć w czym problem,

pozdrawiam,

Krzysiek

  

Re: Linux-Vserver i mount - permission denied

2007-07-30 Thread Piotr Gasidlo
> Kiedyś na grupie pisałeś że dla celów testowych uruchomiłes rownież 
> openvz, jak sie to sprawdza? Lepiej działa to od linux-vserver?

Działał tylko kilka godzin podczas których testowałem jego możliwości.
Więc nie mogę podać dokładnie czy jest lepszy do zastosowań
praktycznych. Mam na liście TODO jeden leciwy serwer to
przeinstalowania, więc spróbuje na nim postawić OpenVZ.

-- 
Piotr 'QuakeR' Gasidło, BOFH @ pandora.barbara.eu.org
## sending lusers to /dev/null since 1998
# Waiting for tomorrow, for a little ray of light
### Waiting for tomorrow just to see your smile again


signature.asc
Description: Digital signature


Re: Linux-Vserver i mount - permission denied

2007-07-27 Thread Albert Czarnecki

Piotr Gasidlo pisze:

On śro, 25/07, 12:12:20, Albert Czarnecki wrote:
  

Witam

Proboje wykonac cos takiego na serwerze postawionym jako virtualna 
maszyna na linux-vserver


mount --bind /var/run/mysqld/ /var/spool/postfix/var/run/mysqld/
mount: permission denied

Dlaczego dostaje permission denied, oczywiscie robie to z roota , da sie 
to jakos obejsc?



Wydaje mi się ze musisz dopisać do pliku /etc/vservers//ccapabilities 
linię
SECURE_MOUNT. Nie testowałem ;-)

Ogólnie lepszym rozwiązaniem będzie zrobienie twardego linka zapewne
socketu mysql do odpowiedniego katalogu postfixa.

  

Witam
Dzięki za informacje, sprawdzę to po weekendzie.
Kiedyś na grupie pisałeś że dla celów testowych uruchomiłes rownież 
openvz, jak sie to sprawdza? Lepiej działa to od linux-vserver?


pozdrawiam

Albert


--
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]



Re: Linux-Vserver i mount - permission denied

2007-07-27 Thread Piotr Gasidlo
On śro, 25/07, 12:12:20, Albert Czarnecki wrote:
> Witam
> 
> Proboje wykonac cos takiego na serwerze postawionym jako virtualna 
> maszyna na linux-vserver
> 
> mount --bind /var/run/mysqld/ /var/spool/postfix/var/run/mysqld/
> mount: permission denied
> 
> Dlaczego dostaje permission denied, oczywiscie robie to z roota , da sie 
> to jakos obejsc?

Wydaje mi się ze musisz dopisać do pliku /etc/vservers//ccapabilities 
linię
SECURE_MOUNT. Nie testowałem ;-)

Ogólnie lepszym rozwiązaniem będzie zrobienie twardego linka zapewne
socketu mysql do odpowiedniego katalogu postfixa.

-- 
Piotr 'QuakeR' Gasidło, BOFH @ pandora.barbara.eu.org
## sending lusers to /dev/null since 1998
# Waiting for tomorrow, for a little ray of light
### Waiting for tomorrow just to see your smile again


signature.asc
Description: Digital signature


Linux-Vserver i mount - permission denied

2007-07-25 Thread Albert Czarnecki

Witam

Proboje wykonac cos takiego na serwerze postawionym jako virtualna 
maszyna na linux-vserver


mount --bind /var/run/mysqld/ /var/spool/postfix/var/run/mysqld/
mount: permission denied

Dlaczego dostaje permission denied, oczywiscie robie to z roota , da sie 
to jakos obejsc?


Albert


--
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]



Re: Re: mount - problem

2004-12-24 Thread brodaj

>> Dnia 2004-12-24 13:05 użytkownik Lukas CoX napisał :
>>

   Może ktoś z Was mi pomoze.. Mam maly problem i nie wiem jak Go
   rozwiazac...Uzywam dysku WD 80Gb jako przenosnej dyskietki..
   Na tymdysku posiadam 1 partycje fat32, nigdy z nim nie bylo problemu
   az do teraz..ostatnio podczas proby mountowania wyskakuje mi taki error:

mount: wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/hdd5,
 or too many mounted file systems
 



Spróbuj tak:

mount /dev/hdd5 /blablabla -t vfat -o iocharset=iso8859-2,codepage=852


Jacek



Re: mount - problem

2004-12-24 Thread Lukas CoX

Lukas CoX napisał(a):


Lukas CoX napisał(a):




fdisk mowi tak:

Disk /dev/hdd: 79.9 GB, 79998918144 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 9725 cylinders

Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

  Device Boot  Start End  Blocks   Id  System

/dev/hdd1   *   2972678115911+   f  W95 Ext'd (LBA)

/dev/hdd5   2972678115880b  W95 FAT32




dobra...teraz to juz kompletnie nie rozumiem...uruchomilem fsck.vfat 
przeszedl...napotkal problemy ale wszystkie poprawil i...nic nadal to 
samo

dopisalem do ftsab linijke:
/dev/hdd5   /mnt/dysiek fat 
ro,user,noauto,umask=0020  0

(zmienilo sie tylko umask - wczesniej nie bylo)
i wypisuje mi pod zwyklym userem :
/dev/hdd5   /mnt/dysiek fat 
ro,user,noauto,umask=0020  0


a pod rootem nadal to samo... a najfajniejsze jest to, ze jednak mam 
wkompilowana obsluge fat i vfat...ale jako moduly, sproboje dzis

przekompilowac to..mam jeszce pytanie co do kompilacji jadra:
jaderko 2.6.8 bez latek zadnych jaka powinna byc default codepagefor 
FAT? i default iocharset for FAT?

moze to cos zmienia?


z powazaniem CoX



przepraszam pod zwyklym userem pisze:
mount: fs type fat not supported by kernel




Re: mount - problem

2004-12-24 Thread Lukas CoX

Lukas CoX napisał(a):




fdisk mowi tak:

Disk /dev/hdd: 79.9 GB, 79998918144 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 9725 cylinders

Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

  Device Boot  Start End  Blocks   Id  System

/dev/hdd1   *   2972678115911+   f  W95 Ext'd (LBA)

/dev/hdd5   2972678115880b  W95 FAT32





dobra...teraz to juz kompletnie nie rozumiem...uruchomilem fsck.vfat 
przeszedl...napotkal problemy ale wszystkie poprawil i...nic nadal to samo
dopisalem do ftsab linijke:
/dev/hdd5   /mnt/dysiek fat ro,user,noauto,umask=0020  0
(zmienilo sie tylko umask - wczesniej nie bylo)
i wypisuje mi pod zwyklym userem :
/dev/hdd5   /mnt/dysiek fat ro,user,noauto,umask=0020  0

a pod rootem nadal to samo... a najfajniejsze jest to, ze jednak mam 
wkompilowana obsluge fat i vfat...ale jako moduly, sproboje dzis
przekompilowac to..mam jeszce pytanie co do kompilacji jadra:
jaderko 2.6.8 bez latek zadnych 
jaka powinna byc default codepagefor FAT? i 
default iocharset for FAT?

moze to cos zmienia?


z powazaniem CoX



RE: mount - problem

2004-12-24 Thread Tomasz.Tokarczuk
 
> fdisk mowi tak:

> Disk /dev/hdd: 79.9 GB, 79998918144 bytes

> /dev/hdd5   2972678115880b  W95 FAT32

znaczy sie - dysk jest. 
stawialbym na 'strzelony' system plikow. 
w przypadku 'dyskietek' niestety to sie czasami zdaza. 

proponuje z "winzgrozy": 'chkdsk X: /r', albo 'man fsck.vfat', bo 
dawno tego nie uzywalem. 
Jak nie masz 'fsck.vfat', to go dorzuc: 
'apt-get install dosfstools'.

O ile dobrze pamietam, to kiedys mialem taki przypadek. 
Dopiero po usunieciu bledow w systemie plikow partycja 
dala mi sie podmountowac. 

Oczywiscie przyjmuje, ze "vfat" masz wkompilowany w kernel, 
skoro 'wczesniej' dzialalo;)

powodzenia

tomek tokarczuk



Re: mount - problem

2004-12-24 Thread Lukas CoX

[EMAIL PROTECTED] napisał(a):



 


A co mówi "cat /etc/fstab"?
Pozdrawiam!

 


/etc/fstab nic nie mowi, bo wywalilem wpis..a wczesniej bylo cos takiego:

#/dev/hdd5  /mnt/dysiek fat ro,user,noauto  0   0

nie pomaga nawet:
mount /dev/hdd5 /blablabla -t vfat...
nadal ten sam komunikat


   



a co mowi 'fdisk -l /dev/hdd'  ?


 


fdisk mowi tak:

Disk /dev/hdd: 79.9 GB, 79998918144 bytes

255 heads, 63 sectors/track, 9725 cylinders

Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes

  Device Boot  Start End  Blocks   Id  System

/dev/hdd1   *   2972678115911+   f  W95 Ext'd (LBA)

/dev/hdd5   2972678115880b  W95 FAT32





RE: mount - problem

2004-12-24 Thread Tomasz.Tokarczuk
 
>> A co mówi "cat /etc/fstab"?
>> Pozdrawiam!
>>
> /etc/fstab nic nie mowi, bo wywalilem wpis..a wczesniej bylo cos takiego:
>
> #/dev/hdd5  /mnt/dysiek fat ro,user,noauto  0   0
>
> nie pomaga nawet:
> mount /dev/hdd5 /blablabla -t vfat...
> nadal ten sam komunikat
>
>

a co mowi 'fdisk -l /dev/hdd'  ?



Re: mount - problem

2004-12-24 Thread Lukas CoX

Lukas CoX napisał(a):


Mikołaj Menke napisał(a):


Dnia 2004-12-24 13:05 użytkownik Lukas CoX napisał :


Cześć!

Może ktoś z Was mi pomoze.. Mam maly problem i nie wiem jak Go 
rozwiazac...Uzywam dysku WD 80Gb jako przenosnej dyskietki..
Na tymdysku posiadam 1 partycje fat32, nigdy z nim nie bylo problemu 
az do teraz..ostatnio podczas proby mountowania wyskakuje mi taki 
error:


mount: wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/hdd5,
  or too many mounted file systems





A co mówi "cat /etc/fstab"?
Pozdrawiam!


/etc/fstab nic nie mowi, bo wywalilem wpis..a wczesniej bylo cos takiego:

#/dev/hdd5  /mnt/dysiek fat ro,user,noauto  0   0

nie pomaga nawet:
mount /dev/hdd5 /blablabla -t vfat...
nadal ten sam komunikat




no...nie bylo tylko tego hasha



Re: mount - problem

2004-12-24 Thread Lukas CoX

Mikołaj Menke napisał(a):


Dnia 2004-12-24 13:05 użytkownik Lukas CoX napisał :


Cześć!

Może ktoś z Was mi pomoze.. Mam maly problem i nie wiem jak Go 
rozwiazac...Uzywam dysku WD 80Gb jako przenosnej dyskietki..
Na tymdysku posiadam 1 partycje fat32, nigdy z nim nie bylo problemu 
az do teraz..ostatnio podczas proby mountowania wyskakuje mi taki error:


mount: wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/hdd5,
  or too many mounted file systems




A co mówi "cat /etc/fstab"?
Pozdrawiam!


/etc/fstab nic nie mowi, bo wywalilem wpis..a wczesniej bylo cos takiego:

#/dev/hdd5  /mnt/dysiek fat ro,user,noauto  0   0

nie pomaga nawet:
mount /dev/hdd5 /blablabla -t vfat...
nadal ten sam komunikat




Re: mount - problem

2004-12-24 Thread Mikołaj Menke

Dnia 2004-12-24 13:05 użytkownik Lukas CoX napisał :


Cześć!

Może ktoś z Was mi pomoze.. Mam maly problem i nie wiem jak Go 
rozwiazac...Uzywam dysku WD 80Gb jako przenosnej dyskietki..
Na tymdysku posiadam 1 partycje fat32, nigdy z nim nie bylo problemu 
az do teraz..ostatnio podczas proby mountowania wyskakuje mi taki error:


mount: wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/hdd5,
  or too many mounted file systems



A co mówi "cat /etc/fstab"?
Pozdrawiam!

--
http://www.miki.z.pl miki(AT)z.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
Linux Registered User # 285966
"Put some excitement between your legs - ride a bike!"



mount - problem

2004-12-24 Thread Lukas CoX

Cześć!

Może ktoś z Was mi pomoze.. Mam maly problem i nie wiem jak Go 
rozwiazac...Uzywam dysku WD 80Gb jako przenosnej dyskietki..
Na tymdysku posiadam 1 partycje fat32, nigdy z nim nie bylo problemu az do 
teraz..ostatnio podczas proby mountowania wyskakuje mi taki error:

mount: wrong fs type, bad option, bad superblock on /dev/hdd5,
  or too many mounted file systems

nie mam pojecia o co chodzi, bo pod win9x dysk dziala bez problemow..zawsze dzialal, a teraz cos takiego...za duzo systemow plikowych tez nie 
mam zamontowanychsam juz nie wiem. Zamontowane mam :


/dev/hda1 on / type ext2 (rw,errors=remount-ro)
proc on /proc type proc (rw)
sysfs on /sys type sysfs (rw)
devpts on /dev/pts type devpts (rw,gid=5,mode=620)
tmpfs on /dev/shm type tmpfs (rw)
usbfs on /proc/bus/usb type usbfs (rw)
/dev/hda6 on /home type ext2 (rw)
...i juzPomozecie?

z powazaniem CoX



Re: mount vfat

2004-12-13 Thread Paweł Tęcza
Wojciech Ziniewicz <[EMAIL PROTECTED]> writes:

> no takie proste a ja niewiedziałem :( Poza tym opcja showexec jest
> opisana w manie następującymi słowami:

Pociesz sie, ze nie jestes pierwszym, ktory nie mogl tego
znalezc w manie :D

Pozdrawiam,

P.



Re: mount vfat

2004-12-10 Thread Wojciech Ziniewicz
On Fri, 10 Dec 2004 17:53:43 +0100, Paweł Tęcza <[EMAIL PROTECTED]> wrote:
> Wojciech Ziniewicz <[EMAIL PROTECTED]> writes:
> 
> > Potrzebuje zamontować go tak żeby wszyscy użytkownicy mieli dostęp do
> > danych ale B.ważne - nie rwx, ale tylko rw.
> 
> Haj!
> 
> Chodzi o to, zeby pliki na tych partycjach po zamontowaniu nie mialy
> ustawionego prawa wykonywalnosci? Jesli tak, to uzyj opcji showexec.
> 
no takie proste a ja niewiedziałem :( Poza tym opcja showexec jest
opisana w manie następującymi słowami:
--
sys_immutable, showexec, dots, nodots, dotsOK=[yes|no]
  Różne bezmyślne próby wymuszenia konwencji Uniksa lub  DOS-u  na
  systemie plików FAT.
-
 taa... dzięki serdeczne 

-- 
Pozdrawiam, Wojciech Ziniewicz
wojciech.ziniewicz (at) gmail (dot) com
gg: 6583979



Re: mount vfat

2004-12-10 Thread Piotr Kiebasinski
 Fri, Dec 10, 2004 at 05:08:14PM +0100, napisala(e)s: 
 
/ciach/

> prosz?? pomocy.. czy to ja ju?? jestem tak?? lam?? czy wytwory windowsowe
> nie daj?? si?? montowa?? jak si?? chce ?

A czy to po prostu nie jest tak, ze fatu jako typu partycji niejako 
"uposledzonej" (np. mozliwosci ustawienia usera) nie da sie po prostu 
zamontowac bez x?

A moze tkwie tyle czasu w bledzie :p

-- 
Piotr Kiebasinski



Re: mount vfat

2004-12-10 Thread Paweł Tęcza
Wojciech Ziniewicz <[EMAIL PROTECTED]> writes:

> Potrzebuje zamontować go tak żeby wszyscy użytkownicy mieli dostęp do
> danych ale B.ważne - nie rwx, ale tylko rw.

Haj!

Chodzi o to, zeby pliki na tych partycjach po zamontowaniu nie mialy
ustawionego prawa wykonywalnosci? Jesli tak, to uzyj opcji showexec.

Pozdrawiam,

P.



mount vfat

2004-12-10 Thread Wojciech Ziniewicz
Wiem ,że to maksymalnie lamerskie pytanie, ale mi już ręce opadają.
Mam taką sytuacje.
Dysk Fat32 pozostały po jakiejś (nieistniejącej :DDD) instalce winy na
którym są tylko i wyłącznie empecze i filmy.
Potrzebuje zamontować go tak żeby wszyscy użytkownicy mieli dostęp do
danych ale B.ważne - nie rwx, ale tylko rw.
Nie moge nijak znaleźć sposobu jak montować vfat w rw dla wielu userów.
Czego próbowalem:
- montowanie w RW wychodzi ale tylko dla roota
- dałem umask=111 (rw dla roota i --- dla innych) i gid=999 (dodając
wszystkich userów do grupy 999)
- podałem opcję mode=666 do umask=000 czyli teoretycznie wszyscy mają
dostęp i to w dodatku rw.
no jednak nic z tego i z innych sposobów nie podziałało.. :(

proszę pomocy.. czy to ja już jestem taką lamą czy wytwory windowsowe
nie dają się montować jak się chce ?
-- 
Pozdrawiam, Wojciech Ziniewicz
wojciech.ziniewicz (at) gmail (dot) com
gg: 6583979



Re: mount

2004-05-11 Thread kpwlek

Użytkownik Piotr Skrzypek napisał:


Sytuacja:

   /dev/hda
   hda2
   hda5 (fat32,DANE)
   hda6 (swap)
   hda7 (ext3,/)
   hda1 (fat32,win)

Cel:

Zdobyć dostęp do hda5 z linuxa. hda5 to partycja z danymi.

Problem:

Nie mogę zamontować hda5 - pokazuje błąd, że nie może umieścić jakiś flag

Dodatkowe informacje:

hda1 zamontowałem bez problemu. Plik fstab wypełniłem tak, jak został
automatycznie wypołniony w knoppixie, bo knoppix wszystko sam widzi i
montuje, dało to tylko tyle, że zamontowałem hda1.

Pozdro, prosze o pomoc



 

witam w knopixie o ile pamiętam jest ten problem że wszystko jest 
montowne do odczytu tylko dlatego trzeba partycje odmontować i zmienić w 
fstab na opcje rw i zamontowac ją spowrotem  rw jest tylko partycja na 
której chodzi knopix - ale knopixa widziałem tylko kilka razy dla 
ciekawostki :)


a czy mount /dev/hda5 -t vfat miejsce_montowania  nie działa ?

pozdrawiam kwplek



Re: [errata]mount

2004-05-11 Thread Piotr Skrzypek
hmm zdziwiłem się trochę, bo już wcześniej próbowałem stworzyć te katalogi i
mimo to były błędy, a tym razem się udało :P Może byłoem zalogowany jako
zwykły użytkownik... nie ważne. Teraz działa i to sie liczy. Dzięki




Re: [errata]mount

2004-05-11 Thread Karol Czachorowski
On Tue, 11 May 2004 23:03:02 +0200
"Piotr Skrzypek" <[EMAIL PROTECTED]> wrote:


> Nie mogę zamontować hda5 - pokazuje błąd, że nie ma punktu
> zamontowania

Pokaż co wpisałeś w fstabie. Ale jestem prawie pewien, że chodzi o to,
że nie ma stworzonego katalogu, który jest podany jako punkt montowania
hda5. man mkdir ;)

Karol
-- 
| Karol Czachorowski   |
| JID: narel(at)jabber.org GG: 2786028  |


pgpc5j0asMVEx.pgp
Description: PGP signature


[errata]mount

2004-05-11 Thread Piotr Skrzypek
w "problem" nie żadne umieszczenie flag, ale po prostu nie może znaleźć
punktu zamontowania
--

Sytuacja:

/dev/hda
hda2
hda5 (fat32,DANE)
hda6 (swap)
hda7 (ext3,/)
hda1 (fat32,win)

Cel:

Zdobyć dostęp do hda5 z linuxa. hda5 to partycja z danymi.

Problem:

Nie mogę zamontować hda5 - pokazuje błąd, że nie ma punktu zamontowania

Dodatkowe informacje:

hda1 zamontowałem bez problemu. Plik fstab wypełniłem tak, jak został
automatycznie wypołniony w knoppixie, bo knoppix wszystko sam widzi i
montuje, dało to tylko tyle, że zamontowałem hda1.

Pozdro, prosze o pomoc





mount

2004-05-11 Thread Piotr Skrzypek
Sytuacja:

/dev/hda
hda2
hda5 (fat32,DANE)
hda6 (swap)
hda7 (ext3,/)
hda1 (fat32,win)

Cel:

Zdobyć dostęp do hda5 z linuxa. hda5 to partycja z danymi.

Problem:

Nie mogę zamontować hda5 - pokazuje błąd, że nie może umieścić jakiś flag

Dodatkowe informacje:

hda1 zamontowałem bez problemu. Plik fstab wypełniłem tak, jak został
automatycznie wypołniony w knoppixie, bo knoppix wszystko sam widzi i
montuje, dało to tylko tyle, że zamontowałem hda1.

Pozdro, prosze o pomoc




Re: mount

2003-11-14 Thread Jacek Kawa
Jak podają anonimowe źródła, przepowiedziano, że SaPeR napisze:

> ->> ->> ->To nie wystarczy po prostu chown?
> ->> ->> mkdir katalog
> ->> ->> chown user.grupa katalog
> ->> ->> chmod 755 katalog
> ->> ->> mount -t ext2 ...
> ->> ->> i wlascicielem katalogu jest root.root
> ->> ->zrób to w kolejności mkdir, mount, chown, chmod
> ->> okej dzieki pomoglo :))
> ->> tylko jest jedno ale, za kazdym reboot musze chown
> ->> wiem ze mozna to wrzucic do jakiegos skryptu
> ->> startowego ale moze istnieje jednak lepszy sposob ?
> ->No cóż, ja nie muszę. Jakie masz opcje montowania ext2 
> ->w /etc/fstab?
> w tej chwili defaults ale probowalem wielu kombinacji.


/dev/hda11  /usr/srcext3defaults,nodev,noatime  
0   2

finwe:/home/jfk# ll -d /usr/src
drwxr-xr-x   16 root root 4096 2003-10-18 01:34 /usr/src
finwe:/home/jfk# chown :src /usr/src
finwe:/home/jfk# ll -d /usr/src
drwxr-xr-x   16 root src  4096 2003-10-18 01:34 /usr/src
finwe:/home/jfk# umount /usr/src
finwe:/home/jfk# ll -d /usr/src
drwxr-xr-x2 root root 4096 2003-08-31 23:08 /usr/src
finwe:/home/jfk# mount /usr/src
finwe:/home/jfk# ll -d /usr/src
drwxr-xr-x   16 root src  4096 2003-10-18 01:34 /usr/src

Pozdrawiam

-- 
Jacek Kawa  **Freedom's just another word for nothing left too loose [J.J.]**



Re: mount

2003-11-14 Thread SaPeR
Jacek Kawa <[EMAIL PROTECTED]> napisał:

->Jak podają anonimowe źródła, przepowiedziano, że SaPeR napisze:
->
->> ->> ->To nie wystarczy po prostu chown?
->> ->> mkdir katalog
->> ->> chown user.grupa katalog
->> ->> chmod 755 katalog
->> ->> mount -t ext2 ...
->> ->> i wlascicielem katalogu jest root.root
->> ->zrób to w kolejności mkdir, mount, chown, chmod
->> okej dzieki pomoglo :))
->> tylko jest jedno ale, za kazdym reboot musze chown
->> wiem ze mozna to wrzucic do jakiegos skryptu
->> startowego ale moze istnieje jednak lepszy sposob ?
->
->No cóż, ja nie muszę. Jakie masz opcje montowania ext2 
->w /etc/fstab?

w tej chwili defaults ale probowalem wielu kombinacji.

SaPeR



Re: mount

2003-11-13 Thread JaspEr
On Thu, 13 Nov 2003 12:03:28 +0100
SaPeR <[EMAIL PROTECTED]> wrote:

moja zawartość /etc/fstab odnośnie /home wygląda tak:
/dev/hda6   /home   ext2rw,auto,nosuid  0   0
i wszystko jest ok.

-- 
_ __   _  
  | _. _._ |_._  /  \ / o _| _ ._|\ ||_ |._ |
\_|(_|_>|_)|_|  | (|/ \_|(_|(/_| | \||_ |  o |_)|
|\__   GG: 4595269   |
http://www.cidernet.pl/~jasper/
JID: [EMAIL PROTECTED]


pgptQafrgIKVF.pgp
Description: PGP signature


Re: mount

2003-11-13 Thread Jacek Kawa
Jak podają anonimowe źródła, przepowiedziano, że SaPeR napisze:

> ->> ->To nie wystarczy po prostu chown?
> ->> mkdir katalog
> ->> chown user.grupa katalog
> ->> chmod 755 katalog
> ->> mount -t ext2 ...
> ->> i wlascicielem katalogu jest root.root
> ->zrób to w kolejności mkdir, mount, chown, chmod
> okej dzieki pomoglo :))
> tylko jest jedno ale, za kazdym reboot musze chown
> wiem ze mozna to wrzucic do jakiegos skryptu
> startowego ale moze istnieje jednak lepszy sposob ?

No cóż, ja nie muszę. Jakie masz opcje montowania ext2 
w /etc/fstab?

Pozdrawiam

-- 
Jacek Kawa  **I can't forget but I don't remember what. [Cohen]**



Re: mount

2003-11-13 Thread Jacek Sałacki
Dnia czw 13. listopada 2003 21:21, SaPeR napisał:

> ->mout -o uid=nobody,gid=users 
> ->
> ->tak to widze, wtedy /home powinno miec  (nobody.users i tez 755)
>
> fajnie by bylo tylko szkoda ze nie ma opcji uid i gui dla ext2
> (sprawdzilem w manie i recznie)

Może dla ext2 nie ma, ale dla mount takie opcje są. 
Zainteresuj się przede wszystkim opcją umask, bo właśnie jej 
brak(domyślna wartość) powoduje u ciebie problemy. 
Podpowiedź: tej opcji też w manie dla mount.ext2 nie ma. ;)

-- 
Jacek Sałacki



Re: mount

2003-11-13 Thread SaPeR
Jacek Kawa <[EMAIL PROTECTED]> napisał:

->> ->To nie wystarczy po prostu chown?
->> 
->> mkdir katalog
->> chown user.grupa katalog
->> chmod 755 katalog
->> mount -t ext2 ...
->> 
->> i wlascicielem katalogu jest root.root
->
->zrób to w kolejności mkdir, mount, chown, chmod

okej dzieki pomoglo :))
tylko jest jedno ale, za kazdym reboot musze chown
wiem ze mozna to wrzucic do jakiegos skryptu
startowego ale moze istnieje jednak lepszy sposob ?

SaPeR



Re: mount

2003-11-13 Thread SaPeR
PLum <[EMAIL PROTECTED]> napisał:

->S> wiem ze troche nie na temat
->S> ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
->S> otoz mam /dev/hda6 ktory montuje
->S> do /home. mam parunastu userow
->S> i teraz problem tkwi w tym ze po zamontowaniu
->S> zmienia sie wlasciciel katalogu /home (root.root na 755)
->S> i userzy nie moga zapisywac w swoich katalogach.
->S> probowalem z user i users jako opcje do montowania
->S> ale to chyba nie to a nie chcialbym zmieniac praw na 777.
->
->mout -o uid=nobody,gid=users 
->
->tak to widze, wtedy /home powinno miec  (nobody.users i tez 755)

fajnie by bylo tylko szkoda ze nie ma opcji uid i gui dla ext2
(sprawdzilem w manie i recznie)

SaPeR



Re: mount

2003-11-13 Thread Jacek Kawa
Jak podają anonimowe źródła, przepowiedziano, że SaPeR napisze:

[...]
> ->To nie wystarczy po prostu chown?
> 
> mkdir katalog
> chown user.grupa katalog
> chmod 755 katalog
> mount -t ext2 ...
> 
> i wlascicielem katalogu jest root.root

zrób to w kolejności mkdir, mount, chown, chmod

Pozdrawiam

-- 
Jacek Kawa  **Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz błagam,
   nie zrozum mnie źle** [Kleyff]



Re: mount

2003-11-13 Thread SaPeR
Marcin Owsiany <[EMAIL PROTECTED]> napisał:

->> ->> wiem ze troche nie na temat
->> ->> ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
->> ->> otoz mam /dev/hda6 ktory montuje
->> ->
->> ->Zapomniałeś napisać najważniejszego: jaki system plików.
->> 
->> ext2
->
->To nie wystarczy po prostu chown?

mkdir katalog
chown user.grupa katalog
chmod 755 katalog
mount -t ext2 ...

i wlascicielem katalogu jest root.root

SaPeR



Re: mount

2003-11-13 Thread Marcin Owsiany
On Thu, Nov 13, 2003 at 01:49:24PM +0100, SaPeR wrote:
> Marcin Owsiany <[EMAIL PROTECTED]> napisał:
> 
> ->> wiem ze troche nie na temat
> ->> ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
> ->> otoz mam /dev/hda6 ktory montuje
> ->
> ->Zapomniałeś napisać najważniejszego: jaki system plików.
> 
> ext2

To nie wystarczy po prostu chown?

Marcin
-- 
Marcin Owsiany <[EMAIL PROTECTED]> http://marcin.owsiany.pl/
GnuPG: 1024D/60F41216  FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75  D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216



Re: mount

2003-11-13 Thread SaPeR
Marcin Owsiany <[EMAIL PROTECTED]> napisał:

->> wiem ze troche nie na temat
->> ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
->> otoz mam /dev/hda6 ktory montuje
->
->Zapomniałeś napisać najważniejszego: jaki system plików.

ext2

SaPeR



Re: mount

2003-11-13 Thread Marcin Owsiany
On Thu, Nov 13, 2003 at 12:03:28PM +0100, SaPeR wrote:
> wiem ze troche nie na temat
> ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
> otoz mam /dev/hda6 ktory montuje

Zapomniałeś napisać najważniejszego: jaki system plików.

Marcin
-- 
Marcin Owsiany <[EMAIL PROTECTED]> http://marcin.owsiany.pl/
GnuPG: 1024D/60F41216  FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75  D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216



Re: mount

2003-11-13 Thread PLum
Hello SaPeR,

Thursday, November 13, 2003, 12:03:28 PM, you wrote:

S> wiem ze troche nie na temat
S> ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
S> otoz mam /dev/hda6 ktory montuje
S> do /home. mam parunastu userow
S> i teraz problem tkwi w tym ze po zamontowaniu
S> zmienia sie wlasciciel katalogu /home (root.root na 755)
S> i userzy nie moga zapisywac w swoich katalogach.
S> probowalem z user i users jako opcje do montowania
S> ale to chyba nie to a nie chcialbym zmieniac praw na 777.

S> SaPeR



mout -o uid=nobody,gid=users 

tak to widze, wtedy /home powinno miec  (nobody.users i tez 755)

-- 
Best regards,
 PLummailto:[EMAIL PROTECTED]



mount

2003-11-13 Thread SaPeR
wiem ze troche nie na temat
ale sprawa jest dla mnie dosc pilna.
otoz mam /dev/hda6 ktory montuje
do /home. mam parunastu userow
i teraz problem tkwi w tym ze po zamontowaniu
zmienia sie wlasciciel katalogu /home (root.root na 755)
i userzy nie moga zapisywac w swoich katalogach.
probowalem z user i users jako opcje do montowania
ale to chyba nie to a nie chcialbym zmieniac praw na 777.

SaPeR



Re: Mount

2003-06-03 Thread |K a C z Y|
[EMAIL PROTECTED] <[EMAIL PROTECTED]> [2003-06-02 22:27]:
> Mam zainstalowanego Debian Woody.Ostatnio zainstalowalem nowego mount z
> unstable.Teraz po montowaniu partycji vfat zwykly uzytkownik nie moze
> wejsc na partycje typu vfat.chmod ma prawa 744 a powinno byc 755.Jak
> zmieniam na 755 to samo sie z powrotem zmienia na 744.Co mam zrobic?

a swoja droga widzialem patcha na kernel ktory dawal mozliwosc
zamontowania partycji (v)fat z dodatkowymi opcjami fmode= dmode= 
uprawnienia na pliki i katalogi ... to chyba patch wolk'a był

aż mnie kordziło, zeby to sprawdzic ... bo u mnie umask sie troche 
gubił przy glebszej strukturze katalogow, ale sobie odpusciłem ... 




Re: Mount

2003-05-31 Thread acid
On Sat, 31 May 2003, Tomasz T. Ciaszczyk wrote:

> Witam,
> 
> Dnia Sat, May 31, 2003 at 11:50:06AM CEST, [EMAIL PROTECTED] napisał:
> 
> : Mam zainstalowanego Debian Woody.Ostatnio zainstalowalem nowego mount z
> : unstable.Teraz po montowaniu partycji vfat zwykly uzytkownik nie moze
> : wejsc na partycje typu vfat.chmod ma prawa 744 a powinno byc 755.Jak
> : zmieniam na 755 to samo sie z powrotem zmienia na 744.Co mam zrobic?
> man mount
> [..]
> Opcje montowania dla fat
>(Uwaga: fat nie jest odrębnym rodzajem systemu plików, ale wspólną 
> częścią systemów plików msdos, umsdos i vfat.)
> [...]
>umask=wartość
>   Ustawia umask (maskę bitową praw, które nie występują). 
> Domyślnie przyjmuje się wartość umask bieżącego pro-
>   cesu.  Wartość jest podawana ósemkowo.
> 
> man zawsze prawde Ci powie.
> 
Dzieki!umask pomoglo!
wpisalem w fstab umask=027 i wszytko jest OK!teraz dla partycji vfat mam
prawa 750.
Thnx!Pozdrowionka dla debian-user-polish :)


> 
> 
> 
> 
> 
> Pozdrawiam,
> Tomasz T. Ciaszczyk
> 
> 
> -- 
> .: ciachociacho.pl ][  W windows jest wszystko co w unixach:.
> .: http://ciacho.pl][  i mnóstwo dodatkowych usług.:.
> .: ciachojabber.org][  -- Piotr Trzcionkowski  :.




pgplbKP9QfHnm.pgp
Description: PGP signature


Re: Mount

2003-05-31 Thread Tomasz T. Ciaszczyk
Witam,

Dnia Sat, May 31, 2003 at 11:50:06AM CEST, [EMAIL PROTECTED] napisał:

: Mam zainstalowanego Debian Woody.Ostatnio zainstalowalem nowego mount z
: unstable.Teraz po montowaniu partycji vfat zwykly uzytkownik nie moze
: wejsc na partycje typu vfat.chmod ma prawa 744 a powinno byc 755.Jak
: zmieniam na 755 to samo sie z powrotem zmienia na 744.Co mam zrobic?
man mount
[..]
Opcje montowania dla fat
   (Uwaga: fat nie jest odrębnym rodzajem systemu plików, ale wspólną 
częścią systemów plików msdos, umsdos i vfat.)
[...]
   umask=wartość
  Ustawia umask (maskę bitową praw, które nie występują). Domyślnie 
przyjmuje się wartość umask bieżącego pro-
  cesu.  Wartość jest podawana ósemkowo.

man zawsze prawde Ci powie.






Pozdrawiam,
Tomasz T. Ciaszczyk


-- 
.: ciachociacho.pl ][  W windows jest wszystko co w unixach:.
.: http://ciacho.pl][  i mnóstwo dodatkowych usług.:.
.: ciachojabber.org][  -- Piotr Trzcionkowski  :.


pgpqR2rqKJdWE.pgp
Description: PGP signature


Mount

2003-05-31 Thread acid
Mam zainstalowanego Debian Woody.Ostatnio zainstalowalem nowego mount z
unstable.Teraz po montowaniu partycji vfat zwykly uzytkownik nie moze
wejsc na partycje typu vfat.chmod ma prawa 744 a powinno byc 755.Jak
zmieniam na 755 to samo sie z powrotem zmienia na 744.Co mam zrobic?



pgpCmbXyC6W3I.pgp
Description: PGP signature


Re[2]: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-04 Thread PLum
Hello powergarlic,

Friday, April 4, 2003, 12:54:56 PM, you wrote:

ppop> więc jak kernel skompilować by rozpoznawał atapi cdrom.48x

 jesli masz mozliwosc sciagnij sobie iso knoppix'a ... jak dla
 poczatkujacego zajebista sprawa :) zajmuje po instalacji na dysku
 prawie 2 GB ... i ma z milion zeczy ktorych nigdy nie bedziesz
 potrzebowal :) ... ale wiekszosc zeczy konfiguruje sam ... i pozniej
 to juz tylko nauka co gdzie jak zamieszac zeby bylo lepiej (lub
 czasem gorzej...)

 co do list i lame pytan to faktycznie jest ciezko :|
 dlatego najpierw przed zadaniem pytania, warto googlowac ...
 czasem sie cos znajdzie czasem nie ... :/

-- 
Best regards,
 PLummailto:[EMAIL PROTECTED]




Re: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-04 Thread Wiesław Ruszowski
On Fri, Apr 04, 2003 at 12:54:56PM +0200, [EMAIL PROTECTED] wrote:
> oprócz tego z cdrom:
> bash:./plik.roz: permission denied

wykonaj ten skrypt jako root

> zmieniłem fstab i pomogło na tyle, że teraz mam:
> can't execute binary file
> 
> a na monkey:
> mcdx mcdx=0x300,11: init failed
> insmod: init failed
> mount: the kernel doesn't recognize (dev/cdrom) as a block device
> 
> więc jak kernel skompilować by rozpoznawał atapi cdrom.48x

ATA/IDE/MFM/RLL support  --->
IDE, ATA and ATAPI Block devices  --->

.
.
   Include IDE/ATAPI CDROM support
.
.

-- 

/name loju



Re: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-04 Thread powergarlic

ok dla urażonych komentarzem o opryskliwości
mount:mount point /mnt/windows już exist-dzięki
...czy tak ciężko było dać wskazówkę

oprócz tego z cdrom:
bash:./plik.roz: permission denied
zmieniłem fstab i pomogło na tyle, że teraz mam:
can't execute binary file

a na monkey:
mcdx mcdx=0x300,11: init failed
insmod: init failed
mount: the kernel doesn't recognize (dev/cdrom) as a block device

więc jak kernel skompilować by rozpoznawał atapi cdrom.48x


-komentuję to, bo nie jest miło być strofowanym. na wielu listach
widzę  brak  kultury  i poszanowania dla innych użytkowników. mam
takie  pytania  a nie inne. czy ich nie zadawać? lista jest po to
aby  zadawać  nawet najprostsze pytania-nieprawdaż? jest jednym z
wielu sposobów na zdobycie wiedzy, a może się mylę?;) zatem robię
to  z  premedytacją,  bo  chce  się  czegoś dowiedzieć od starych
wyjadaczy, pogromców początkujących, ale na czyjąś wyraźną prośbę
pstryknę  unsubscribe.  chociaż  coś  mi się wydaje, że jesteście
pracownikami  i  szpiegami  ms-u  i  chcecie  ludzi zniechęcić do
korzystania z linuxa-niestety nie uda się to wam!

988  - telefon zaufania dla ludzi z problemami emocjonalnymi. gdy
szef  się  czepia,  a  żona nie dogadza nie należy wyżywać się na
mniej  doświadczonych.  wojna na górze, wojna na wschodzie, pokój
na   liście.

 z  góry  dziękuję,  proszę  o  odpowiedź  tylko  na
zasadnicze pytanie.

jacek
































Re: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-02 Thread Tohver
On Wed, Apr 02, 2003 at 11:57:36AM +0200, [EMAIL PROTECTED] wrote:
> Co mi ktoś poradzi na to:
> mount -t vfat /dev/hda1 /mnt/windows
> no i:
> mount:mount point /mnt/windows doesn't exist

mkdir /mnt/windows ?

> 
> oprócz tego z cdrom:
> bash:./plik.roz: permission denied
> mimo chmod 777 *.

Dodaj opcje exec do /etc/fstab w linji cdromu.
> 
> jeszcze jedna sprawa:
> debian i małpa po halcie jest powerdown i stoi, winda jakoś sobie
> radzi z tym samym atx.

Poeksperymentoj ze storownikami do apm i apci w jadrze. U mnie przy starej
plycie komputer wylaczal sie z apm'em a po zmianie sprzetu musialem
wkompilowac acpi.
> 
> jeśli ktoś ma czas i cierpliwość do takich pytań, to proszę o
> wyczerpującą, nie opryskliwą odpowiedź typu: poczytaj sobie man.
> dzięki
> jacek
> 
> 



Re: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-02 Thread Rafa³ Cz³onka
Dnia Wed, Apr 02, 2003 at 11:57:36AM +0200, [EMAIL PROTECTED] napisał(a):
> Co mi ktoś poradzi na to:
> mount -t vfat /dev/hda1 /mnt/windows
> no i:
> mount:mount point /mnt/windows doesn't exist

Utwórz katalog /mnt/windows

> oprócz tego z cdrom:
> bash:./plik.roz: permission denied
> mimo chmod 777 *.

Jeśli chmod wykonujesz na plikach znajdujacych się na CD to nic nie da
CD jest read only.

> jeszcze jedna sprawa:
> debian i małpa po halcie jest powerdown i stoi, winda jakoś sobie
> radzi z tym samym atx.

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z ta małpą, ale zainteresuj się APM,
ACPI w jajku.

> jeśli ktoś ma czas i cierpliwość do takich pytań, to proszę o
> wyczerpującą, nie opryskliwą odpowiedź typu: poczytaj sobie man.
> dzięki

man mount
http://google.pl/

> jacek

-- 
Rafał Członka

e-mail/JID  rafi[at]jabberpl.org



Re: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-02 Thread Maciek Matwiejszyn
> Co mi ktoś poradzi na to:
> mount -t vfat /dev/hda1 /mnt/windows
> no i:
> mount:mount point /mnt/windows doesn't exist
nie masz katalogu /mnt/windows
man mount
(nie uwazam ze jest to opryskliwa odpowiedź, tylko nie można być takim
leniem i nie czytać podstaw)

> oprócz tego z cdrom:
> bash:./plik.roz: permission denied
> mimo chmod 777 *.
skoro cd-rom jest readolny, to chmod 777 nic mu nie robi
(jw)

> jeszcze jedna sprawa:
> debian i małpa po halcie jest powerdown i stoi, winda jakoś sobie
> radzi z tym samym atx.
modprobe atm

> jeśli ktoś ma czas i cierpliwość do takich pytań, to proszę o
> wyczerpującą, nie opryskliwą odpowiedź typu: poczytaj sobie man.
> dzięki
> jacek
Nie można udzielać wyczerpujących odpowiedzi na takie pytania. Jedno zdanie
wystarczy.
A tak na marginesie, to jak już wszystkie sposoby zawiodą to sięgnij po
instrukcję obsługi.

Pozdrawiam
Maciek Matwiejszyn



Re: mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-02 Thread Bartosz Feñski
On Wed, Apr 02, 2003 at 11:57:36AM +0200, [EMAIL PROTECTED] wrote:
> Co mi ktoś poradzi na to:
> mount -t vfat /dev/hda1 /mnt/windows
> no i:
> mount:mount point /mnt/windows doesn't exist
Czy znasz język angielski ?
Wyraźnie masz napisane, że punkt montowanie nie istnieje.
Przed wykonaniem tego polecenia wpisz `mkdir /mnt/windows`

> oprócz tego z cdrom:
> bash:./plik.roz: permission denied
> mimo chmod 777 *.
Może w /etc/fstab masz ustawione noexec dla cdromu.

> jeszcze jedna sprawa:
> debian i małpa po halcie jest powerdown i stoi, winda jakoś sobie
> radzi z tym samym atx.
Bez rekompilacji jądra się raczej nie obejdzie.
Musisz potestować różne ustawienia ACPI/APM, bo praktycznie co płyta to
inne ustawienia pomagają.

> jeśli ktoś ma czas i cierpliwość do takich pytań, to proszę o
> wyczerpującą, nie opryskliwą odpowiedź typu: poczytaj sobie man.
Ani raz nie napisałem "poczytaj sobie man" chociaż mnie korciło :)

pozdr,
fEnIo
-- 
  _  Bartosz Feński aka fEnIo | tlen/mailto:[EMAIL PROTECTED]
_|_|_ 32-050 Skawina - Głowackiego 3/15 - w. małopolskie - Polska
(0 0)  phone:+48501608340 | ICQ:46704720 | GG:726362 | IRC:fEnIo
ooO--(_)--Ooo  http://skawina.eu.org | JID:[EMAIL PROTECTED] | RLU:172001


pgpRApVlRjKPs.pgp
Description: PGP signature


mount point /mnt/windows doesn't exist

2003-04-02 Thread powergarlic
Co mi ktoś poradzi na to:
mount -t vfat /dev/hda1 /mnt/windows
no i:
mount:mount point /mnt/windows doesn't exist

oprócz tego z cdrom:
bash:./plik.roz: permission denied
mimo chmod 777 *.

jeszcze jedna sprawa:
debian i małpa po halcie jest powerdown i stoi, winda jakoś sobie
radzi z tym samym atx.

jeśli ktoś ma czas i cierpliwość do takich pytań, to proszę o
wyczerpującą, nie opryskliwą odpowiedź typu: poczytaj sobie man.
dzięki
jacek



Re: dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota - powtorka

2002-03-13 Thread Basia Nowak


Witam



a tak BTW
to jakich plkow uzywacie do quity ?
quota czy aquota ?
jak nie mam zadnego to quotachek zrobi aquota ale quotaon sie wysypie i
powie ze nie zaalazla plikow quota.user|group
nie i ma sily aby ja zmusic do czytania aquota :(
mimo ze w manualau jest napisane ze czyta


ja mam cos takiego:
/sbin/quotacheck
/sbin/quotaon
/sbin/quotaoff
/usr/sbin/edquota
/usr/sbin/repquota
/usr/sbin/warnquota
/usr/sbin/quotastats
/usr/sbin/rpc.rquotad
/usr/bin/quota

manuale pozwolilam sobie usunac.. to standardowy pakiet...
quotacheck sprawdza /etc/mtab i jezeli jest tam cos o quocie to zaklada 
pliki quota.user(group)...


Pozdrawiam
Basia


_
Send and receive Hotmail on your mobile device: http://mobile.msn.com



Re: dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota - powtorka

2002-03-12 Thread jackalek


On Tue, 12 Mar 2002, Basia Nowak wrote:

>
> Witam
>
> nie do konca wiem czym to moze byc spowodowane, ale mialam cos podobnego.
> Tyle tylko ze uzywalam jaderek 2.4. 2.2.19 tez, ale pre1 nie znam. byc moze
> cos tam bylo nie tak, ale moj problem polegal na tym:
>
> mialam kompa: PII 400 + 256M ramu plyta ACORP
> do tego mialam dysk SEAGATE (IDE) + maciez dyskowa DAC9660(czy jakos taki
> numerek). w maciezy bylo 8 HDD, kazdy po 20G.
> kiedy zrobilam maciez, sformatowalam pod linuxem wszystko ladnie chodzilo.
> caly system siedzial sobie na tym IDE, a home, mail i czesc var'a na
> maciorce. Po ok 1 miesiacu uptime zawsze bylo tak, ze quota sie psula.
> dodatkowo partycja (na macierzy) zawsze skracala sie mi o ok 10G.. tak w
> locie.. bez formatow itp. fsck? nic z tego.. all bylo ok.
> pomagal jedynie mkfs...
> to samo dzialo sie ne ide... tyle tylko ze nie moglam sobie tam na mkfs
> pozwolic juz ;)))
> poniewaz dostalam lepsze dyski to wymienilam serwer.. zamiast seagate
> pojawil sie maxtor... problem znikl i sie juz nigdy nie pojawil.
> nie sadze by to byla wina macierzy. to samo mial moj kolega :
> PIII+512M ramu + ABIT + 20G hdd (seagate) i juz bez scsi... po wymianie hdd
> na inny problem znikl a serwer ma juz uptime blisko 100 dni i nie ma
> problemow. raz w miesiacu  tylko quotacheck i juz...
>
> a moja rada taka: przygladnij sie sprzetowi jaki masz. moze cos z nim nie
> tak jest... sprobuj wymienic kernelik np na 2.2.20.. zawsze mialam jakis
> uraz do takich suffixow: preX albo AC-X

Hmm, sprzet to jest juz tak wytestowany ze znam go na pamiec  :)
Fak moze cos z kernel, sprawdze 2.4.17, chyb ajeszcze mi zostal :)
dziaki za info

a tak BTW
to jakich plkow uzywacie do quity ?
quota czy aquota ?
jak nie mam zadnego to quotachek zrobi aquota ale quotaon sie wysypie i
powie ze nie zaalazla plikow quota.user|group
nie i ma sily aby ja zmusic do czytania aquota :(
mimo ze w manualau jest napisane ze czyta

>
> moze ty masz gdzies indziej lezacy blad, ale ja mialam cos takiego i wymiana
> hdd na inna firme pomogla :)
>
> Pozdrawiam
> Basia
>
>
>
> >From: jackalek <[EMAIL PROTECTED]>
> >Reply-To: jackalek <[EMAIL PROTECTED]>
> >To: debian-user-polish@lists.debian.org
> >Subject: dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota - powtorka
> >Date: Mon, 11 Mar 2002 23:34:19 +0100
> >
> >Witaj debian-user-polish!
> >
> >Przpeoraszam ze jeszcze raz ale mialem problemy ze skrzynka (zmiana
> >IP i sie dns posypalo)
> >
> >Mam dziwny problem z montowanie fs, wszystko dziala cacy, tyle ze
> >   mount pokazuje zdublowane parametry mountowania. Znaczy sie tak
> >   (pisze z pamieci, bo nie mam teraz dostepu)
> >
> >   mount
> >   / on /dev/hda/6 i  (defaults,usrquota,grpquota,error=remount
> >rw,defaults,usrquota,grpquota,error=remount rw)
> >   inne punkty montowania (proc itp)
> >
> >
> >   Powyzsza linijka jest pogladaowa ale chodzi mi o to ze mam
> >   zdublowane parametry montowania. W /etc/fstab jest poprawny wpis
> >   (znaczy sie ma niczego dwa razy) z mount i /etc/mtab pokazuje podwojne
> >wpisy
> >   Dzie sie tak zarowno jak dodam quote jak i bez niej.
> >
> >   drugi problem mam z quota. fs ext2, quota w kernelu.
> >   jeden punkt montowania /
> >   i teraz quotacheck -m -c -a
> >   tworzy mi pliki aquota.user(group), liczy quote na dysku
> >   wg manuala pliki aquota to najnowsza wersja quoty.
> >   a teraz przydaloby sie quotaon
> >   w manulau do quotaon pisze ze szuka ona plikow aquota.  poniej quota.
> >   ale jak zapodam quotaon -a to pisze mi ze nie znalazl plkow
> >quota.user(group)
> >   Wogole nie patrzy za plikami z "a" na poczatku.
> >   Czytalem manuale po trzy razy do wszystkiego i nie wiem co jest zle.
> >   Same pliki quota.user dzialaja ale nie dziala aquota. Po prostu
> >   quotaon ich nie widzi mimo ze w manualu jest napisane ze powinna
> >
> >   system to debian sid, quota z przed dwoch dni
> >   kernel 2.4.19-pre1 i grsec 1.9.4
> >
> >
> >--
> >Pozdrowienia,
> >  jackalek  mailto:[EMAIL PROTECTED]
> >
> >
> >--
> >To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
> >with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact
> >[EMAIL PROTECTED]
> >
>
>
> _
> Send and receive Hotmail on your mobile device: http://mobile.msn.com
>
>
> --
> To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
> with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]
>



Re: dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota - powtorka

2002-03-12 Thread Basia Nowak


Witam

nie do konca wiem czym to moze byc spowodowane, ale mialam cos podobnego. 
Tyle tylko ze uzywalam jaderek 2.4. 2.2.19 tez, ale pre1 nie znam. byc moze 
cos tam bylo nie tak, ale moj problem polegal na tym:


mialam kompa: PII 400 + 256M ramu plyta ACORP
do tego mialam dysk SEAGATE (IDE) + maciez dyskowa DAC9660(czy jakos taki 
numerek). w maciezy bylo 8 HDD, kazdy po 20G.
kiedy zrobilam maciez, sformatowalam pod linuxem wszystko ladnie chodzilo. 
caly system siedzial sobie na tym IDE, a home, mail i czesc var'a na 
maciorce. Po ok 1 miesiacu uptime zawsze bylo tak, ze quota sie psula. 
dodatkowo partycja (na macierzy) zawsze skracala sie mi o ok 10G.. tak w 
locie.. bez formatow itp. fsck? nic z tego.. all bylo ok.

pomagal jedynie mkfs...
to samo dzialo sie ne ide... tyle tylko ze nie moglam sobie tam na mkfs 
pozwolic juz ;)))
poniewaz dostalam lepsze dyski to wymienilam serwer.. zamiast seagate 
pojawil sie maxtor... problem znikl i sie juz nigdy nie pojawil.

nie sadze by to byla wina macierzy. to samo mial moj kolega :
PIII+512M ramu + ABIT + 20G hdd (seagate) i juz bez scsi... po wymianie hdd 
na inny problem znikl a serwer ma juz uptime blisko 100 dni i nie ma 
problemow. raz w miesiacu  tylko quotacheck i juz...


a moja rada taka: przygladnij sie sprzetowi jaki masz. moze cos z nim nie 
tak jest... sprobuj wymienic kernelik np na 2.2.20.. zawsze mialam jakis 
uraz do takich suffixow: preX albo AC-X


moze ty masz gdzies indziej lezacy blad, ale ja mialam cos takiego i wymiana 
hdd na inna firme pomogla :)


Pozdrawiam
Basia




From: jackalek <[EMAIL PROTECTED]>
Reply-To: jackalek <[EMAIL PROTECTED]>
To: debian-user-polish@lists.debian.org
Subject: dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota - powtorka
Date: Mon, 11 Mar 2002 23:34:19 +0100

Witaj debian-user-polish!

Przpeoraszam ze jeszcze raz ale mialem problemy ze skrzynka (zmiana
IP i sie dns posypalo)

Mam dziwny problem z montowanie fs, wszystko dziala cacy, tyle ze
  mount pokazuje zdublowane parametry mountowania. Znaczy sie tak
  (pisze z pamieci, bo nie mam teraz dostepu)

  mount
  / on /dev/hda/6 i  (defaults,usrquota,grpquota,error=remount
rw,defaults,usrquota,grpquota,error=remount rw)
  inne punkty montowania (proc itp)


  Powyzsza linijka jest pogladaowa ale chodzi mi o to ze mam
  zdublowane parametry montowania. W /etc/fstab jest poprawny wpis
  (znaczy sie ma niczego dwa razy) z mount i /etc/mtab pokazuje podwojne 
wpisy

  Dzie sie tak zarowno jak dodam quote jak i bez niej.

  drugi problem mam z quota. fs ext2, quota w kernelu.
  jeden punkt montowania /
  i teraz quotacheck -m -c -a
  tworzy mi pliki aquota.user(group), liczy quote na dysku
  wg manuala pliki aquota to najnowsza wersja quoty.
  a teraz przydaloby sie quotaon
  w manulau do quotaon pisze ze szuka ona plikow aquota.  poniej quota.
  ale jak zapodam quotaon -a to pisze mi ze nie znalazl plkow 
quota.user(group)

  Wogole nie patrzy za plikami z "a" na poczatku.
  Czytalem manuale po trzy razy do wszystkiego i nie wiem co jest zle.
  Same pliki quota.user dzialaja ale nie dziala aquota. Po prostu
  quotaon ich nie widzi mimo ze w manualu jest napisane ze powinna

  system to debian sid, quota z przed dwoch dni
  kernel 2.4.19-pre1 i grsec 1.9.4


--
Pozdrowienia,
 jackalek  mailto:[EMAIL PROTECTED]


--
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of "unsubscribe". Trouble? Contact 
[EMAIL PROTECTED]





_
Send and receive Hotmail on your mobile device: http://mobile.msn.com



dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota - powtorka

2002-03-11 Thread jackalek
Witaj debian-user-polish!

Przpeoraszam ze jeszcze raz ale mialem problemy ze skrzynka (zmiana
IP i sie dns posypalo)

Mam dziwny problem z montowanie fs, wszystko dziala cacy, tyle ze
  mount pokazuje zdublowane parametry mountowania. Znaczy sie tak
  (pisze z pamieci, bo nie mam teraz dostepu)

  mount
  / on /dev/hda/6 i  (defaults,usrquota,grpquota,error=remount
rw,defaults,usrquota,grpquota,error=remount rw)
  inne punkty montowania (proc itp)


  Powyzsza linijka jest pogladaowa ale chodzi mi o to ze mam
  zdublowane parametry montowania. W /etc/fstab jest poprawny wpis
  (znaczy sie ma niczego dwa razy) z mount i /etc/mtab pokazuje podwojne wpisy
  Dzie sie tak zarowno jak dodam quote jak i bez niej.

  drugi problem mam z quota. fs ext2, quota w kernelu.
  jeden punkt montowania /
  i teraz quotacheck -m -c -a
  tworzy mi pliki aquota.user(group), liczy quote na dysku
  wg manuala pliki aquota to najnowsza wersja quoty.
  a teraz przydaloby sie quotaon
  w manulau do quotaon pisze ze szuka ona plikow aquota.  poniej quota.
  ale jak zapodam quotaon -a to pisze mi ze nie znalazl plkow quota.user(group)
  Wogole nie patrzy za plikami z "a" na poczatku.
  Czytalem manuale po trzy razy do wszystkiego i nie wiem co jest zle.
  Same pliki quota.user dzialaja ale nie dziala aquota. Po prostu
  quotaon ich nie widzi mimo ze w manualu jest napisane ze powinna
  
  system to debian sid, quota z przed dwoch dni
  kernel 2.4.19-pre1 i grsec 1.9.4


-- 
Pozdrowienia,
 jackalek  mailto:[EMAIL PROTECTED]



dziwny oroblem z mount i nie dzialajaca quota

2002-03-08 Thread jackalek
Witaj debian-user-polish!

  Mam dziwny problem z montowanie fs, wszystko dziala cacy, tyle ze
  mount pokazuje zdublowane parametry mountowania. Znaczy sie tak
  (pisze z pamieci, bo nie mam teraz dostepu)

  mount
  / on /dev/hda/6 i  (defaults,usrquota,grpquota,error=remount 
rw,defaults,usrquota,grpquota,error=remount rw)
  inne punkty montowania (proc itp)


  Powyzsza linijka jest pogladaowa ale chodzi mi o to ze mam
  zdublowane parametry montowania. W /etc/fstab jest poprawny wpis
  (znaczy sie ma niczego dwa razy) z mount i /etc/mtab pokazuje podwojne wpisy
  Dzie sie tak zarowno jak dodam quote jak i bez niej.

  drugi problem mam z quota. fs ext2, quota w kernelu.
  jeden punkt montowania /
  i teraz quotacheck -m -c -a
  tworzy mi pliki aquota.user(group), liczy quote na dysku
  wg manuala pliki aquota to najnowsza wersja quoty.
  a teraz przydaloby sie quotaon
  w manulau do quotaon pisze ze szuka ona plikow aquota.  poniej quota.
  ale jak zapodam quotaon -a to pisze mi ze nie znalazl plkow quota.user(group)
  Wogole nie patrzy za plikami z "a" na poczatku.
  Czytalem manuale po trzy razy do wszystkiego i nie wiem co jest zle.
  Same pliki quota.user dzialaja ale nie dziala aquota. Po prostu
  quotaon ich nie widzi mimo ze w manualu jest napisane ze powinna
  
  system to debian sid, quota z przed dwoch dni
  kernel 2.4.19-pre1 i grsec 1.9.4
  
-- 
Pozdrowienia,
 jackalek  mailto:[EMAIL PROTECTED]



Re: mount vfat

2002-02-28 Thread Wojtek Pietkiewicz
On Thu, 28 Feb 2002, dormiotor wrote:
> > Mam kernela 2.4.17 i jak montuje vfat'a z opcjami
> > /dev/hda1   /Win98vfat   noexec,nodev,user,noauto
> dodaj jeszcze showexec
tak... ta opcja moze byc :)

tylko zastanawia mnie dlaczego w takim razie z kernelami serii 2.2.x
(i 2.0.x :) ) takie opcje nie ustawialy atrybytu wszystkich plikow na
wykonywalny...

-- 
  Wojtek ---=== [EMAIL PROTECTED] ===--- Pietkiewicz
 Świadomość - jest to emergentna własność 2-go rzędu struktur 
  neuronalnych Searle 



Re: mount vfat

2002-02-28 Thread dormiotor

Wojtek Pietkiewicz wrote:

Witam.

Debian Woody.
Mam kernela 2.4.17 i jak montuje vfat'a z opcjami
/dev/hda1   /Win98vfat   noexec,nodev,user,noauto


dodaj jeszcze showexec

--
szaleniec!? jaki szaleniec!?
tysiące szaleńców!!!



Re: mount vfat

2002-02-28 Thread Marcin Sochacki
On Thu, Feb 28, 2002 at 10:01:08AM +0100, Wojtek Pietkiewicz wrote:
> Witam.
> 
> Debian Woody.
> Mam kernela 2.4.17 i jak montuje vfat'a z opcjami
> /dev/hda1   /Win98vfat   noexec,nodev,user,noauto
> 
> to mimo, ze jest opcja noexec pliki maja atrybut wykonywalny...
> skompilowalem kernela 2.2.20 i pliki nie maja atrybutu wykonywalnego...

noexec nie rzutuje na fat.
Uzyj mode=...

Wanted



mount vfat

2002-02-28 Thread Wojtek Pietkiewicz
Witam.

Debian Woody.
Mam kernela 2.4.17 i jak montuje vfat'a z opcjami
/dev/hda1   /Win98vfat   noexec,nodev,user,noauto

to mimo, ze jest opcja noexec pliki maja atrybut wykonywalny...
skompilowalem kernela 2.2.20 i pliki nie maja atrybutu wykonywalnego...

ktos sie z tym spotkal?

-- 
  Wojtek ---=== [EMAIL PROTECTED] ===--- Pietkiewicz
 Świadomość - jest to emergentna własność 2-go rzędu struktur 
  neuronalnych Searle