Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-10-03 Wątek Dominik Smogór
Z tego co wiem, to jest to znany bug w sterach Nvidii, o który ludzie sobie 
włosy z głowy wyrywają od dobrych kilku (nastu) miesięcy.
Ster się zawiesza w przypadkowych momentach i nikt nie wie co ma na to wpływ.
W moim przypadku zwis (też mam GF4MX) powodowało odpalenie tej: 
http://computer.ytmnd.com/ stronki w firefoxie. 
Zobacz jak będzie u ciebie. 
U mnie stabilność przywróciło eksperymentowanie z wyłączenie Render Ext i glx, 
ale skoro wszystko ci działa ze starszymi sterownikami to chyba najlepiej do 
nich wróci i zapomnieć o kwestii.



On Sunday 18 September 2005 17:16, Marcin 'golish' Goliszewski wrote:
 Witam.

 Pytanie to zadawałem już w grupie dyskusyjnej pl.comp.os.linux.debian,
 ale nikt tam nie umiał mi pomóc, więc postanowiłem spróbować jeszcze
 tutaj. Męczę się z tym problemem od jakiegoś czasu, a teraz wreszcie
 szukam pomocy na grupach i listach dyskusyjnych, bo już nie mam pomysłów
 czego dalej szukać. Otóż sytuacja wygląda tak:

 Mam kartę graficzną nVidia GeForce MX 440, a konkretnie:

 #v+
 [EMAIL PROTECTED]:/home/golish$ lspci | grep nVidia
 :01:00.0 VGA compatible controller: nVidia Corporation NV17 [GeForce4
 MX 440] (rev a3) [EMAIL PROTECTED]:/home/golish$
 #v-

 Mam do niej sterowniki producenta zainstalowane za pośrednictwem pakietów
 z repozytorium Debiana - dokładnie są to:

 #v+
 [EMAIL PROTECTED]:/home/golish$ dpkg -l | grep nvidia
 ii  nvidia-glx   1.0.7174-4  NVIDIA
 binary XFree86 4.x driver ii  nvidia-kernel-2.6.12-1-k7   
 1.0.7174-4+2.6.12-5 NVIDIA binary kernel module for Linux
 2.6.12 ii  nvidia-kernel-common 1.0.7174-1 
 NVIDIA binary kernel module common files ii  nvidia-kernel-source  
   1.0.7174-4  NVIDIA binary kernel module source ii 
 nvidia-settings  1.0+20050525-1  Tool of
 configuring the NVIDIA graphics driv [EMAIL PROTECTED]:/home/golish$
 #v-

 Mój Xserwer to najnowsza wersja X.org, która jest dostępna w
 dystrybucji testing, czyli:

 #v+
 [EMAIL PROTECTED]:/home/golish$ dpkg -l | grep xserver-xorg
 ii  xserver-xorg 6.8.2.dfsg.1-6  the
 X.Org X server [EMAIL PROTECTED]:/home/golish$
 #v-

 Jako środowiska graficznego używam KDE 3.4.1 z
 http://pkg-kde.alioth.debian.org/.

 I teraz spod tej konfiguracji piszę, co oznaczałoby, że działa, prawda?
 Otóż nie prawda. Problem wygląda tak: przychodzę do komputera, loguję
 się (oczywiście jako zwykły użytkownik, nie używam konta root do pracy
 w trybie graficznym, co sugerował ktoś na pcold), używam KDE na prawo i
 lewo, używam aplikacji OpenGL, robię co tylko chcę - cud, miód i
 orzeszki. Dopalanie sprzętowe i takie tam bez najmniejszych zastrzeżeń -
 po prostu żyć, nie umierać. Przychodzi moja Siostra albo Ojciec
 (oczywiście nie ma różnicy kolejność logowania względem startu
 komputera/Xserwera), próbują się zalogować i KDE startując zawisa.
 Podobnie nowo założony użytkownik (który należy do tych samych grup, co
 ja i pozostali omawiani użytkownicy - w ten sposób wyeliminowałem
 podejrzenie o możliwe różnice w prawach dostępu do jakichś plików i/lub
 katalogów) nie ma szans, aby się zalogować i używać KDE (warto
 nadmienić, iż np. Ion3 startuje bez bólu, podobnie jakaś failsafe
 session składająca się z samego xterm-a). Nawet splaszskrina nie zdąży
 wyświetlić, tylko jakiś dziwny pasek (podkładka pod późniejszy progress
 bar?). W logach (~/.xsession-errors) zostaje jedynie to:

 #v+
 /etc/gdm/PreSession/Default: Registering your session with wtmp and utmp
 /etc/gdm/PreSession/Default: running: /usr/X11R6/bin/sessreg -a -w
 /var/log/wtmp -u /var/run/utmp -x /var/lib/gdm/:1.Xservers -h  -l :1
 kg /etc/gdm/Xsession: Beginning session setup...
 xset:  bad font path element (#143), possible causes are:
 Directory does not exist or has wrong permissions
 Directory missing fonts.dir
 Incorrect font server address or syntax
 startkde: Starting up...
 #v-

 Czyli, jakby nie patrzeć, zupełne nic... W Xorg.log też nic (ani jednej
 anomalii - wygląda dokładnie tak, jak po moim zalogowaniu), logi gdm-a
 też czyściutkie jak łza. Jedyny ślad w dmesg widać:

 #v+
 NVRM: Xid: 13, 0001 02005600 1796 0c28 0203013a 0080
 #v-

 Po moim zalogowaniu takich śladów nie widzę, więc sądzę, że to może być
 związane z problemem. NVRM wskazuje na sterowniki nVidii, które znane
 są z tego, że potrafią wywalić X-y. Wiem, że rozwiązaniem byłoby
 wzięcie starszej wersji - sprawdziłem, że na sterownikach w wersji 6xxx
 wszystko działa bez najmniejszych problemów. Tylko, że takiego
 rozwiązania nie chcę, bo jest ono wybitnie nieeleganckie - skoro na
 jednym koncie działa, to i na innych musi!

 Pytanie zatem brzmi: co 'zepsułem', że mi działa? Odpowiedź, że działa
 dlatego, że jestem administratorem tego systemu już słyszałem ;) Nie
 zauważam zasadniczych różnic między konfiguracją, gdyż wszyscy
 korzystamy z domyślnej (sprawę tego, 

Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-10-03 Wątek Mariusz Kruk

Dominik Smogór napisał(a):
Z tego co wiem, to jest to znany bug w sterach Nvidii, o który ludzie sobie 
włosy z głowy wyrywają od dobrych kilku (nastu) miesięcy.

Ster się zawiesza w przypadkowych momentach i nikt nie wie co ma na to wpływ.
W moim przypadku zwis (też mam GF4MX) powodowało odpalenie tej: 
http://computer.ytmnd.com/ stronki w firefoxie. 
Zobacz jak będzie u ciebie. 
U mnie stabilność przywróciło eksperymentowanie z wyłączenie Render Ext i glx, 
ale skoro wszystko ci działa ze starszymi sterownikami to chyba najlepiej do 
nich wróci i zapomnieć o kwestii.


U mnie przy przejściu z 7167 na cokolwiek nowszego przy starcie X-window 
następuje zatkanie na czas pewien komputera. Koszmarny skok utylizacji 
CPU i nieużywalność całkowita przez minutę-dwie.

Zostałem więc przy 7167


--
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]



Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-10-03 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Monday 03 of October 2005 10:51, Dominik Smogór wrote:
 Z tego co wiem, to jest to znany bug w sterach Nvidii, o który ludzie
 sobie włosy z głowy wyrywają od dobrych kilku (nastu) miesięcy.

Wiem, widać to na Google.

 Ster się zawiesza w przypadkowych momentach i nikt nie wie co ma na
 to wpływ. W moim przypadku zwis (też mam GF4MX) powodowało odpalenie 
 tej: http://computer.ytmnd.com/ stronki w firefoxie.
 Zobacz jak będzie u ciebie.

No niestety - działa OK. Coś czuję, że mam baaardzo dziwną konfigurację 
gdzieś.

 U mnie stabilność przywróciło eksperymentowanie z wyłączenie Render
 Ext i glx, 

Mi oczywiście też pomaga wyłączenie RenderAccel. Ale to nie jest 
rozwiązanie problemu...

 ale skoro wszystko ci działa ze starszymi sterownikami to 
 chyba najlepiej do nich wróci i zapomnieć o kwestii.

Jak na razie sprawę dłubania w tym zawiesiłem z braku czasu. Szukałem 
magików od KDE, ale skoro nie ma ich ani na kde-linux#kde,org ani na 
comp.windows.x.kde, to już nie wiem gdzie mogą być... Także chyba 
chwilowo rozwiązania problemu nie będzie i będę musiał się tym 
downgradem zadowolić. Choć to żadne wyjście...


PS. Po co kopia na priv?
-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgp11lLa53A9G.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-21 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Wednesday 21 of September 2005 10:53, Marcin Owsiany wrote:
 Tak to rzeczywiście wygląda. Wypadałoby pokazać to jakiemuś magikowi
 od KDE żeby powiedział co to może być w tym momencie.

No właśnie też doszedłem do tego - chyba się wybiorę wreszcie na jakąś 
listę KDE, np. kde-linux, tam pewnie magicy się znajdą.

W każdym razie dzięki wszystkim za pomoc - zebrane informacje na pewno 
się przydadzą w dalszym poszukiwaniu przyczyny problemu. Jak już sobie 
z nim poradzę, to dla kompletności archiwum na pewno podam rozwiązanie 
tutaj.

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpmPywkij1oA.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-20 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Tuesday 20 of September 2005 10:45, Marcin Owsiany wrote:
 On Mon, Sep 19, 2005 at 03:12:55PM +0200, Marcin 'golish' Goliszewski
 wrote: 
  Raczej jakoś tak, bo dosłownie nie działa (zresztą nie mam
  pojęcia dlaczego):
 
  #v+
  [EMAIL PROTECTED]:~$ strace -fF -e trace=read,open -o startx_strace.log
  startx
 
  X: unable to open wrapper config file /etc/X11/Xwrapper.config

 Prawdopodobnie dlatego, że X wrapper jest setuid root, a ptrace i
 suidy się nie lubią.

Tak, teraz już to wiem - wytłumaczono mi to na innej grupie.

  Spróbowałem usuwać i/lub kopiować (oczywiście o ile sam je miałem w
  swoim $HOME) wymienione pliki i katalogi, ale niestety bez żadnych
  widocznych skutków. No, może z jednym - czuję się coraz głupszy i
  coraz bardziej nie mam pojęcia o co może w tym wszystkim chodzić...

 Spróbuj na początek wylogować się z X, a następnie zrobić:

 cd  mkdir .backup  mv .??* * .backup

 I wtedy zobaczyć czy KDE wstaje.

Zgodnie z przewidywaniami wtedy KDE przy starcie zawisa dokładnie tak 
samo, jak u innych użytkowników, co potwierdza moją tezę o magiczności 
mojej konfiguracji.

 BTW czy test to user któremu KDE nie działa? 

Tak. Tzn. konkretnie jest jednym z takich użytkowników - to nowo 
założone konto specjalnie do eksperymentów z tym KDE.

 Bo ten log kończy się 
 tak jakoś nijak. 

To może ja powiem, jak dokładnie wygląda eksperyment: odpalam gdm, 
loguję się jako test i czekam aż zwiśnie (nie muszę zbyt długo na to 
czekać niestety). Wtedy loguję się przez SSH, robię 'tail -f' na logu i 
czekam jakieś 10 minut czy przypadkiem coś się nie stanie. Niestety - 
przez te 10 minut ani jeden nowy wpis się nie pojawia (czyli sesja 
wygląda na zwieszoną dokładnie tam, gdzie kończy się log), więc ubijam 
strace (przy pomocy SIGKILL, bo na SIGTERM nie reaguje), a potem 
restartuję gdm.

 Wstaw jeszcze -t i daj znać w którym momencie sesja 
 zaczyna wyglądać na zwieszoną.

Wstawiłem -t i usunąłem ograniczenie śledzonych syscalli - oto wynik:
http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log.4 (uwaga: 698 KiB!)
Teraz przynajmniej widać, że ma na czym zwisnąć - ostatni select nie 
chce wrócić. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia dlaczego - wygląda na to, 
że czeka na coś od X serwera (dobrze interpretuję czekanie aż coś się 
pojawi w /tmp/.X11-unix/X1?), ale, z niewiadomego mi powodu, nic nie 
dostaje...

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgp88abJkgs9P.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Sunday 18 of September 2005 21:42, Grzegorz Bizon wrote:
 Sun, 18 Sep 2005 19:39:18 +0200

 Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:
  Jakby nie patrzeć - niewiele tego. Przejrzałem te parę plików, ale
  nie widzę w nich kompletnie nic ciekawego, kompletnie nic, 
  co mogłoby powodować takie zachowanie. Jeśli jednak coś ciekawego
  tam się mogło znajdować, a ja to przeoczyłem, to chętnie pokażę
  stosowne pliki.

 Możesz zawsze spróbować zalogować wsio stracem (OPEN() i READ()) i
 zobaczyć jakie pliki z $HOME czyta.

Owszem, wiem, że mogę i na ten pomysł wpadłem już dawno. Nie chciałem
tego robić, bo bałem się utonąć w morzu zbędnych informacji. Dziś
jednak, z braku nadziei na inny pomysł, zrobiłem to. Konkretnie wpisałem
do ~test/.xsession strace startkde i spróbowałem się zalogować jako
test. Logowanie oczywiście zakończyło się jak zwykle, więc sprawdziłem
jakie pliki z /home/test chciał przeczytać - normalnie szczęka mi
opadła, przebiła podłogę i narobiła szkód w piwnicy:

#v+
[EMAIL PROTECTED]:/home/golish$ grep /home/test /home/test/strace.log
stat64(/home/test, {st_mode=S_IFDIR|0751, st_size=1024, ...}) = 0
read(3, /home/test/.kde/bin/:/usr/local/..., 128) = 47
read(3, /home/test/.kde/env/ /usr/local/..., 128) = 47
open(/home/test/.kde/env/, O_RDONLY|O_NONBLOCK|O_LARGEFILE|O_DIRECTORY) = -1 
ENOENT (No such file or directory)
stat64(/home/test/.kde/env/*.sh, 0xbfc708f4) = -1 ENOENT (No such file or 
directory)
stat64(/home/test/.fonts/fontpaths, 0xbfc70f24) = -1 ENOENT (No such file or 
directory)
stat64(/home/test/.fonts/kde-override, 0xbfc70ac8) = -1 ENOENT (No such file 
or directory)
stat64(/home/test/.fonts, 0xbfc70ac8) = -1 ENOENT (No such file or directory)
[EMAIL PROTECTED]:/home/golish$
#v-

No więc nie tylko nie ma morza informacji, ale nawet porządnej kałuży
nie widać... Oczywiście wszystkie wskazane tropy sprawdziłem - 
~/.kde/env/ ja również nie mam, a przekopiowanie ~/.fonts/ niczego nie
zmienia. Jakby ktoś był zainteresowany, to pełny strace.log dostępny 
jest tutaj: http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log.
A może źle pomyślałem i w złe miejsce tego strace'a wpiąłem?

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpBq5XGj7kCR.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Robert PaneQ! Pankowecki (rupert)
Dnia 19-09-2005, pon o godzinie 08:57 +0200, Marcin 'golish' Goliszewski
napisał(a):
 No więc nie tylko nie ma morza informacji, ale nawet porządnej kałuży
 nie widać... Oczywiście wszystkie wskazane tropy sprawdziłem - 
 ~/.kde/env/ ja również nie mam, a przekopiowanie ~/.fonts/ niczego nie
 zmienia. Jakby ktoś był zainteresowany, to pełny strace.log dostępny 
 jest tutaj: http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log.
 A może źle pomyślałem i w złe miejsce tego strace'a wpiąłem?

Moze to kwestia gdm albo kdm a nie kde


-- 
-Robert Pankowecki vel rupert-
aktualnie pracuje nad: http://www.robert.c-f-h.com/mambo/
gg:1716969 || skype:kryptofiles || [EMAIL PROTECTED]



-- 
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]



Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Monday 19 of September 2005 09:03, Robert PaneQ! Pankowecki (rupert) 
wrote:
 Dnia 19-09-2005, pon o godzinie 08:57 +0200, Marcin 'golish'
 Goliszewski napisał(a):
  No więc nie tylko nie ma morza informacji, ale nawet porządnej
  kałuży nie widać... Oczywiście wszystkie wskazane tropy sprawdziłem
  - ~/.kde/env/ ja również nie mam, a przekopiowanie ~/.fonts/
  niczego nie zmienia. Jakby ktoś był zainteresowany, to pełny
  strace.log dostępny jest tutaj:
  http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log. 
  A może źle pomyślałem i w złe miejsce tego strace'a wpiąłem?

 Moze to kwestia gdm albo kdm a nie kde

Nie bardzo rozumiem - wydaje mi się, że gdm spełnia swoją funkcję 
dobrze, skoro uruchamia menedżera sesji. Poza tym ten sam gdm 
uruchamiający inne środowisko dla danego użytkownika nie powoduje 
żadnych problemów. Więc w czym, Twoim zdaniem, powinienem szukać błędu 
związanego z display managerem?

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpZLT15LADhH.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Robert PaneQ! Pankowecki (rupert)
Dnia 19-09-2005, pon o godzinie 09:15 +0200, Marcin 'golish' Goliszewski
napisał(a):
 On Monday 19 of September 2005 09:03, Robert PaneQ! Pankowecki (rupert) 
 wrote:
  Dnia 19-09-2005, pon o godzinie 08:57 +0200, Marcin 'golish'
  Goliszewski napisał(a):
   No więc nie tylko nie ma morza informacji, ale nawet porządnej
   kałuży nie widać... Oczywiście wszystkie wskazane tropy sprawdziłem
   - ~/.kde/env/ ja również nie mam, a przekopiowanie ~/.fonts/
   niczego nie zmienia. Jakby ktoś był zainteresowany, to pełny
   strace.log dostępny jest tutaj:
   http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log. 
   A może źle pomyślałem i w złe miejsce tego strace'a wpiąłem?
 
  Moze to kwestia gdm albo kdm a nie kde
 
 Nie bardzo rozumiem - wydaje mi się, że gdm spełnia swoją funkcję 
 dobrze, skoro uruchamia menedżera sesji. Poza tym ten sam gdm 
 uruchamiający inne środowisko dla danego użytkownika nie powoduje 
 żadnych problemów. Więc w czym, Twoim zdaniem, powinienem szukać błędu 
 związanego z display managerem?

Chciałem tylko żebyś próbował go stracem i może okaże się, że jednak coś
czyta czego wydawać by się nam mogło, że czytać nie powinien. A spróbuj
użyc kdm i odpalić kde i jeśli ten sam błąd wyskoczy to już wiemy, że to
nie wina gdma.


-- 
Robert PaneQ! Pankowecki (rupert) [EMAIL PROTECTED]


-- 
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]



Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marek Langiewicz
Pewnie to bez sensu bo pisałeś że z prawami do plików jest wszystko
dobrze ale...
kiedyś mi kde nie odpalało się dla niektórych użytkowników (ani nie
odpalały się programy kde-owe pod gnomem też)
Pomogło skasowanie wszystkiego z /tmp
(bo tam jakieś pliki były ze złym właścicielem/prawami i kde sobie nie
mógł ich nadpisać - nie wiem jakim cudem się tak stało że te pliki miały
złe prawa - ręcznie nic tam nie zmieniałem wcześniej)


-- 
To UNSUBSCRIBE, email to [EMAIL PROTECTED]
with a subject of unsubscribe. Trouble? Contact [EMAIL PROTECTED]



Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Monday 19 of September 2005 09:59, Robert PaneQ! Pankowecki (rupert) 
wrote:
 Dnia 19-09-2005, pon o godzinie 09:15 +0200, Marcin 'golish'
 Goliszewski napisał(a):
  Nie bardzo rozumiem - wydaje mi się, że gdm spełnia swoją funkcję
  dobrze, skoro uruchamia menedżera sesji. Poza tym ten sam gdm
  uruchamiający inne środowisko dla danego użytkownika nie powoduje
  żadnych problemów. Więc w czym, Twoim zdaniem, powinienem szukać
  błędu związanego z display managerem?

 Chciałem tylko żebyś próbował go stracem i może okaże się, że jednak
 coś czyta czego wydawać by się nam mogło, że czytać nie powinien. 

Aha, no fakt, to jest dobry pomysł. Ale...

 A 
 spróbuj użyc kdm i odpalić kde i jeśli ten sam błąd wyskoczy to już
 wiemy, że to nie wina gdma.

...nie skorzystałem z niego, bo skorzystałem z tego drugiego. Wynik: kdm 
powoduje dokładnie te same problemy, co chyba eliminuje konieczność 
strace'owania gdm, bo widać, że to nie jego wina.

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpp7YTPuSWoo.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Monday 19 of September 2005 10:53, Marek Langiewicz wrote:
 Pewnie to bez sensu bo pisałeś że z prawami do plików jest wszystko
 dobrze ale...
 kiedyś mi kde nie odpalało się dla niektórych użytkowników (ani nie
 odpalały się programy kde-owe pod gnomem też)
 Pomogło skasowanie wszystkiego z /tmp
 (bo tam jakieś pliki były ze złym właścicielem/prawami i kde sobie
 nie mógł ich nadpisać - nie wiem jakim cudem się tak stało że te
 pliki miały złe prawa - ręcznie nic tam nie zmieniałem wcześniej)

Sprawdziłem - wszystkie pliki w /tmp mają prawidłowe prawa dostępu. Nic 
dziwnego - to jest desktop (dość specyficzny, ale zawsze) i 
przynajmniej raz dziennie (na noc) jest wyłączany, a /tmp się czyści na 
starcie, więc żadne śmieci nie zostają. Ale oczywiście spróbowałem i 
tego - skasowanie wszystkiego z /tmp, potem odpalenie X-ów, jakiegoś 
dm-a (próbowałem z kdm i gdm) oraz zalogowanie testowego użytkownika 
nadal owocuje tym samym.

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpNYLAmX8k73.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Michał Łodziński
to czy zrodlem problemow jest kdm/xdm/gdm mozna by wyelilimiowac
sprawdzajac czy sa problemy podczas recznego odpalania x (wyalic *dm z 
uruchamiania na starcie, zalogowac sie na usera, startx, i tak po kolei)

--
Michał Łodziński
|| avast! Antivirus
|| Informacje i sprzedaż 
|| http://www.avsoft.pl/



Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Monday 19 of September 2005 11:58, Michał Łodziński wrote:
 to czy zrodlem problemow jest kdm/xdm/gdm mozna by wyelilimiowac
 sprawdzajac czy sa problemy podczas recznego odpalania x (wyalic *dm
 z uruchamiania na starcie, zalogowac sie na usera, startx, i tak po
 kolei)

OK, więc i tego spróbowałem - zgodnie z oczekiwaniami nic się nie 
zmienia po wyłączeniu display managera: X-y uruchamiane przy użyciu 
startx tak samo nie chcą uruchomić KDE na większości użytkowników, a na 
moim działają jak złoto.

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgp09tUVUqtth.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Grzegorz Bizon
Hej

Mon, 19 Sep 2005 08:57:58 +0200
Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:

 Jakby ktoś był zainteresowany, to pełny strace.log dostępny 
 jest tutaj: http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log.
 A może źle pomyślałem i w złe miejsce tego strace'a wpiąłem?

Ja bym raczej spróbował

$ strace -fF -e trace=read,open -o strace.log startx

Czy jakoś tak...

Pozdrawiam, 
 V.

-- 
[  ,''`.  [EMAIL PROTECTED] // [EMAIL PROTECTED] ]
[ : :' :  GG: 830398 //   JID: verdan(at)chrome.pl ]
[ `. `'   [EMAIL PROTECTED]  //GPG: 0xDF32F531 ]
[   `-  1A6F A0A1 01D1 3033 332A  60FE 4C7B 8037 DF32 F531 ]


pgp3H6wcFxN0O.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-19 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Monday 19 of September 2005 13:51, Grzegorz Bizon wrote:
 Mon, 19 Sep 2005 08:57:58 +0200
 Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:
  Jakby ktoś był zainteresowany, to pełny strace.log dostępny
  jest tutaj: http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log.
  A może źle pomyślałem i w złe miejsce tego strace'a wpiąłem?

 Ja bym raczej spróbował

 $ strace -fF -e trace=read,open -o strace.log startx

No tak... Na taki genialny pomysł, jak śledzenie startu KDE bez 
śledzenia dzieci, to chyba tylko ja mogłem wpaść... :/ Dzięki za 
zwrócenie uwagi na to -fF.

 Czy jakoś tak...

Raczej jakoś tak, bo dosłownie nie działa (zresztą nie mam pojęcia 
dlaczego):

#v+
[EMAIL PROTECTED]:~$ strace -fF -e trace=read,open -o startx_strace.log startx

X: unable to open wrapper config file /etc/X11/Xwrapper.config
X: user not authorized to run the X server, aborting.
giving up.
xinit:  Connection refused (errno 111):  unable to connect to X server
xinit:  No such process (errno 3):  Server error.
[EMAIL PROTECTED]:~$
#v-

Taki wynik otrzymuję z każdego użytkownika, z mojego własnego również, 
więc podejrzewam, że to inny problem niż omawiany (a może w ogóle tak 
'ma być'?).

Zrobiłem więc tak, jak wcześniej - wpisałem toto do ~test/.xsession i 
zalogowałem się z gdm. Dostałem ładnego, obfitego loga 
(http://niente.eu.org/crap/startkde_strace.log.2), po przejrzeniu 
którego doszedłem do wniosku, iż czytane są:

~/.Xdefaults-*
~/.Xauthority
~/.ICEauthority*
~/.XCompose 
~/.fonts*
~/.icons/
~/.kde/env/
~/.kde/share/config/kpersonalizerrc
~/.kde/share/config/kdedrc
~/.qt/
~/.DCOPserver_*

Spróbowałem usuwać i/lub kopiować (oczywiście o ile sam je miałem w 
swoim $HOME) wymienione pliki i katalogi, ale niestety bez żadnych 
widocznych skutków. No, może z jednym - czuję się coraz głupszy i coraz 
bardziej nie mam pojęcia o co może w tym wszystkim chodzić...

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpwNTwVcW857.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Grzegorz Bizon
Cześć !

Sun, 18 Sep 2005 17:16:53 +0200
Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:
 
 Jeśli możecie, to naprowadźcie mnie na jakąś wędkę, bo czuję, że
 zdurniałem do reszty...

Faktycznie dziwna sprawa, nie spotkałem się nigdy z takim czymś. 
Może problem faktycznie dotyczy praw dostępu do plików albo co...
Spróbuj dodać nowego usera, i skopiuj swój $HOME do jego, może kiedyś
coś zmieniałeś w jakimś pliku '.*' ...
A może zmieniłeś właściciela jakiegoś pliku na siebie... Nie mam innego
pomysłu, spróbuj:

$ find / ! -wholename '/home/golish/*' -user golish

Pozdrawiam,
 Verdan

-- 
[  ,''`.  [EMAIL PROTECTED] // [EMAIL PROTECTED] ]
[ : :' :  GG: 830398 //   JID: verdan(at)chrome.pl ]
[ `. `'   [EMAIL PROTECTED]  //GPG: 0xDF32F531 ]
[   `-  1A6F A0A1 01D1 3033 332A  60FE 4C7B 8037 DF32 F531 ]


pgpkNkNKpQXsq.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Sunday 18 of September 2005 17:46, Grzegorz Bizon wrote:
 Sun, 18 Sep 2005 17:16:53 +0200
 Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:
  Jeśli możecie, to naprowadźcie mnie na jakąś wędkę, bo czuję, że
  zdurniałem do reszty...

 Faktycznie dziwna sprawa, nie spotkałem się nigdy z takim czymś.
 Może problem faktycznie dotyczy praw dostępu do plików albo co...

Niestety dokładnie przejrzałem system plików i nic na to nie wskazuje - 
wszystkie kluczowe pliki i urządzenia mają uprawnienia zezwalające 
wszystkim użytkownikom na identyczny dostęp (lub jego brak ;)), o czym 
zresztą napisałem w pierwszym mailu.

 Spróbuj dodać nowego usera, i skopiuj swój $HOME do jego, może kiedyś
 coś zmieniałeś w jakimś pliku '.*' ...

Właśnie tego się spodziewam, że gdzieś w swojej konfiguracji mam jakąś 
magiczną sztuczkę, o której dawno zapomniałem, a której reszta 
użytkowników nie miała szans wymyślić. Zgodnie z Twoją sugestią 
założyłem nowego użytkownika, skopiowałem mu wszelkie swoje pliki 
konfiguracyjne i zalogowałem się - działa bez najmniejszych zastrzeżeń, 
a tym samym teza o tym, że udało mi się coś magicznego skonfigurować 
chyba została udowodniona. Co jednak niestety nie przybliżyło mnie do 
naprawienia problemu - zasadnicze pytanie brzmi: gdzie i jak szukać 
tego magicznego 'myku' w mojej konfiguracji? Plików i katalogów '.*' w 
$HOME jest *bardzo* dużo, więc nie uśmiecha mi się przeglądanie każdego 
pliku po kolei, szczególnie, że nie koniecznie muszę zauważyć tą 
kluczową opcję. Zresztą właśnie naprowadzenie mnie na kluczowe 
pliki/opcje miałem na myśli prosząc o pomoc.

 A może zmieniłeś właściciela jakiegoś pliku na siebie... Nie mam
 innego pomysłu, spróbuj:

 $ find / ! -wholename '/home/golish/*' -user golish

Tutaj nie spodziewałem się żadnych problemów, ale oczywiście sprawdziłem 
(po 'drobnym' dostosowaniu komendy do moich lokalnych warunków) i wynik 
potwierdził moje domysły:

#v+
[EMAIL PROTECTED]:/home/golish$ find / ! -wholename '/home/golish*' \
 ! -wholename '/var/tmp/*' \
 ! -wholename '/tmp/*' \
 ! -wholename '/proc/*' \
 ! -wholename '/mnt/*' \
 ! -wholename '/home/shared/*' \
 -user golish 2/dev/null
/var/mail/golish
/dev/pts/3
/dev/pts/2
/dev/pts/1
/dev/pts/0
[EMAIL PROTECTED]:/home/golish$
#v-

Czyli wszystko w porządku w tej kwestii.

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpzL4zptb3m0.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Grzegorz Bizon
Sun, 18 Sep 2005 18:33:38 +0200
Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:

  Spróbuj dodać nowego usera, i skopiuj swój $HOME do jego, może
  kiedyś coś zmieniałeś w jakimś pliku '.*' ...
 
 Właśnie tego się spodziewam, że gdzieś w swojej konfiguracji mam jakąś
 
 magiczną sztuczkę, o której dawno zapomniałem, a której reszta 
 użytkowników nie miała szans wymyślić. Zgodnie z Twoją sugestią 
 założyłem nowego użytkownika, skopiowałem mu wszelkie swoje pliki 
 konfiguracyjne i zalogowałem się - działa bez najmniejszych
 zastrzeżeń,  a tym samym teza o tym, że udało mi się coś magicznego
 skonfigurować  chyba została udowodniona. Co jednak niestety nie
 przybliżyło mnie do  naprawienia problemu - zasadnicze pytanie brzmi:
 gdzie i jak szukać  tego magicznego 'myku' w mojej konfiguracji?
 Plików i katalogów '.*' w  $HOME jest *bardzo* dużo, więc nie uśmiecha
 mi się przeglądanie każdego  pliku po kolei, szczególnie, że nie
 koniecznie muszę zauważyć tą  kluczową opcję. Zresztą właśnie
 naprowadzenie mnie na kluczowe  pliki/opcje miałem na myśli prosząc o
 pomoc.

Spróbuj założyć nowego usera i potraktować swoje '.*' i jego diffem np.

Pozdrawiam.
 V.

-- 
[  ,''`.  [EMAIL PROTECTED] // [EMAIL PROTECTED] ]
[ : :' :  GG: 830398 //   JID: verdan(at)chrome.pl ]
[ `. `'   [EMAIL PROTECTED]  //GPG: 0xDF32F531 ]
[   `-  1A6F A0A1 01D1 3033 332A  60FE 4C7B 8037 DF32 F531 ]


pgp9huMkY7SlL.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Sunday 18 of September 2005 18:43, Grzegorz Bizon wrote:
 Sun, 18 Sep 2005 18:33:38 +0200
 Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:
   Spróbuj dodać nowego usera, i skopiuj swój $HOME do jego, może
   kiedyś coś zmieniałeś w jakimś pliku '.*' ...
 
  Właśnie tego się spodziewam, że gdzieś w swojej konfiguracji mam
  jakąś magiczną sztuczkę, o której dawno zapomniałem, a której reszta
  użytkowników nie miała szans wymyślić. Zgodnie z Twoją sugestią
  założyłem nowego użytkownika, skopiowałem mu wszelkie swoje pliki
  konfiguracyjne i zalogowałem się - działa bez najmniejszych
  zastrzeżeń,  a tym samym teza o tym, że udało mi się coś magicznego
  skonfigurować  chyba została udowodniona. Co jednak niestety nie
  przybliżyło mnie do  naprawienia problemu - zasadnicze pytanie
  brzmi: gdzie i jak szukać  tego magicznego 'myku' w mojej
  konfiguracji? Plików i katalogów '.*' w  $HOME jest *bardzo* dużo,
  więc nie uśmiecha mi się przeglądanie każdego  pliku po kolei,
  szczególnie, że nie koniecznie muszę zauważyć tą  kluczową opcję.
  Zresztą właśnie naprowadzenie mnie na kluczowe  pliki/opcje miałem
  na myśli prosząc o pomoc.

 Spróbuj założyć nowego usera i potraktować swoje '.*' i jego diffem
 np.

To byłby bardzo dobry pomysł, gdyby nie jeden szkopuł - $HOME nowego 
użytkownika po jednej (nieudanej oczywiście) próbie zalogowania wygląda 
następująco:

#v+
[EMAIL PROTECTED]:~$ ls -AR
.:
.DCOPserver_mala_:1  .ICEauthority  .bash_profile  .dmrc  .qt
.DCOPserver_mala__1  .Xauthority.bashrc.kde   .xsession-errors

./.kde:
cache-mala  share  socket-mala  tmp-mala

./.kde/share:
apps  config

./.kde/share/apps:

./.kde/share/config:
kpersonalizerrc  kwinrulesrc

./.qt:
.qt_plugins_3.3rc.lock  qt_plugins_3.3rc
[EMAIL PROTECTED]:~$
#v-

Jakby nie patrzeć - niewiele tego. Przejrzałem te parę plików, ale nie 
widzę w nich kompletnie nic ciekawego, kompletnie nic, co mogłoby 
powodować takie zachowanie. Jeśli jednak coś ciekawego tam się mogło 
znajdować, a ja to przeoczyłem, to chętnie pokażę stosowne pliki.

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpodqbL7BFrG.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Sunday 18 of September 2005 20:27, aragon wrote:
 Marcin 'golish' Goliszewski wrote:
 naprawienia problemu - zasadnicze pytanie brzmi: gdzie i jak szukać
 tego magicznego 'myku' w mojej konfiguracji? Plików i katalogów '.*'
  w $HOME jest *bardzo* dużo, więc nie uśmiecha mi się przeglądanie
  każdego pliku po kolei, szczególnie, że nie koniecznie muszę
  zauważyć tą kluczową opcję.

 Może binarnie? Skopiuj do nowego usera połowę swoich plików i zobacz
 czy działa, jak nie, to wywal i skopiuj drugą połowę i zobacz czy
 działa. Jeżeli znowu nie, to masz problem ;) Ułóż je losowo i znowu
 próbój z połówkami. A jak zadziała, to wez połowę z połowy i... dalej
 już wiesz ;) Niby troche nachamowe... ale może się uda i do tego nie
 będzie trzeba myśleć ;)

ROTFL :)) No dobra, dzięki za poprawienie humoru ;) Tylko jakoś mnie nie 
interesuje zmuszenie tego do działania (bo to mogę zrobić przez 
zainstalowanie starszych sterowników), a znalezienie i zrozumienie 
przyczyny problemu. Problemy zwykłem rozwiązywać, a nie je omijać.


PS. Po co kopia na priv?
-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpeD5o04RoDr.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Marcin 'golish' Goliszewski
On Sunday 18 of September 2005 21:11, aragon wrote:
 Marcin 'golish' Goliszewski wrote:
  Może binarnie? Skopiuj do nowego usera połowę swoich plików i
  zobacz czy działa, jak nie, to wywal i skopiuj drugą połowę i
  zobacz czy działa. Jeżeli znowu nie, to masz problem ;) Ułóż je
  losowo i znowu próbój z połówkami. A jak zadziała, to wez połowę z
  połowy i... dalej już wiesz ;) Niby troche nachamowe... ale może
  się uda i do tego nie będzie trzeba myśleć ;)
 
  ROTFL :)) No dobra, dzięki za poprawienie humoru ;) Tylko jakoś
  mnie nie interesuje zmuszenie tego do działania (bo to mogę zrobić
  przez zainstalowanie starszych sterowników), a znalezienie i
  zrozumienie przyczyny problemu. Problemy zwykłem rozwiązywać, a nie
  je omijać.

 Nie mówiłem o omijaniu ;) Po prostu znajdziesz plik, który powoduje
 problemy, a to może pomóc w diagnozowaniu. Nie mów, że ta metoda Ci
 się nie podoba ;)

Jakby Ci to powiedzieć... Mam na to stulecie jeszcze kilka innych planów 
niż kopiowanie plików na prawo i lewo ;p Szczególnie, że jest ich 
naprawdę *dużo* i chyba bym ocipiał musząc co chwilę kopiować je, 
próbować logowania się i restartować X-y po kolejnym zwisie. Proszę, 
powiedz, że żartowałeś ;

-- 
 /---Marcin ||   Immortality is the   ---\
=  'golish'||   only fate which is  =
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.---/


pgpSAqclWLraH.pgp
Description: PGP signature


Re: GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!

2005-09-18 Wątek Grzegorz Bizon
Sun, 18 Sep 2005 19:39:18 +0200
Marcin 'golish' Goliszewski [EMAIL PROTECTED] wrote:
 
 Jakby nie patrzeć - niewiele tego. Przejrzałem te parę plików, ale nie
 
 widzę w nich kompletnie nic ciekawego, kompletnie nic, co mogłoby 
 powodować takie zachowanie. Jeśli jednak coś ciekawego tam się mogło 
 znajdować, a ja to przeoczyłem, to chętnie pokażę stosowne pliki.

Możesz zawsze spróbować zalogować wsio stracem (OPEN() i READ()) i
zobaczyć jakie pliki z $HOME czyta.

Pozdrawiam,
 V.

-- 
[  ,''`.  [EMAIL PROTECTED] // [EMAIL PROTECTED] ]
[ : :' :  GG: 830398 //   JID: verdan(at)chrome.pl ]
[ `. `'   [EMAIL PROTECTED]  //GPG: 0xDF32F531 ]
[   `-  1A6F A0A1 01D1 3033 332A  60FE 4C7B 8037 DF32 F531 ]


pgpU8ILe53hEo.pgp
Description: PGP signature