Re: poczatkujacy

2002-11-05 Wątek Mirek Grochowski
On Tue, 5 Nov 2002, Abadon wrote:

> ja bym to zrobil tak, tzn kiedys zrobilem ;) nie dodawac lilo do mbr tylko
> na partycje linux, uruchomic z dyskietki(czy z czego sie chce) i:
>
> dd if=/dev/hdaX bs=512 count=1 of=ABC/boot.lin
>
> gdzie hdaX to oczywiscie numer partycji gdzie zainstalowany jest Linux, a
> ABC: to nazwa dysku C: jaka mu nadales przy montowaniu (czyli pod linem trza
> zamontowac pierwsza partycje vfat). Komenda ta zapisuje bootsector partycji
> Linuxa w pliku boot.lin na dysku C:
> Teraz trzeba poinformowac o tym NT-loadera, w tym celu wystarczy w boot.ini
> w sekcji '[operating systems]' dopisac linie:
>
> c:\boot.lin="linux"
>
Alez to brzmi jak zaklinanie deszczu.
Ponadto przy kazdym wlaczaniu zamias przyjaznego lilo wita cie jakis nt
loader. A jakby tego nie starczylo, to przy kazdej zmianie jajka cala
procedure musisz powtarzac. brrr.
Nie lepiej zrobic to przez lilo. Ostatnio instalowalem na pilobudzie w2k
od nowa i nic nawet nie zepsul w lilo, wszystko chodzi pieknie i milo.
Tzn, wszystko poza y2k bo nie moge w nim zainstalowac karty sieciowej,
same problemy, a w potato juz rok temu wszystko ladnie chodzilo.

pozdrawiam
-- 
mirek



Re: poczatkujacy

2002-11-05 Wątek Piotr G.
Pewnego pięknego dnia Tue, 5 Nov 2002 13:08:20 +0100
"Abadon" <[EMAIL PROTECTED]> napisał co następuje:

> ja bym to zrobil tak, tzn kiedys zrobilem ;) nie dodawac lilo do mbr
> tylko na partycje linux, uruchomic z dyskietki(czy z czego sie chce)
> i:
> 
> dd if=/dev/hdaX bs=512 count=1 of=ABC/boot.lin
> 
> gdzie hdaX to oczywiscie numer partycji gdzie zainstalowany jest
> Linux, a ABC: to nazwa dysku C: jaka mu nadales przy montowaniu (czyli
> pod linem trza zamontowac pierwsza partycje vfat). Komenda ta zapisuje
> bootsector partycji Linuxa w pliku boot.lin na dysku C:
> Teraz trzeba poinformowac o tym NT-loadera, w tym celu wystarczy w
> boot.ini w sekcji '[operating systems]' dopisac linie:
> 
> c:\boot.lin="linux"

No i słusznie, ja tak mam zrobione i wszystko hula.
Ten sposób ma pewną zaletę, mianowicie, większość sevice packów i tego
typu softu pod Windowsa, przy instalacji nadpisuje MBRa i lilo magicznie
znika :-).
Powyższa metoda jest też ładnie opisana tutaj: 
http://www.jtz.org.pl/Html/mini/Linux+NT-Loader.pl.html

pozdrawiam, 
Piotr G.
-- 

   |---|
   |  To, że siedzę przed komputerem 25 godzin na dobę |
   | wcale nie znaczy, że jestem uzależniony.  |
   |---|



Re: poczatkujacy

2002-11-05 Wątek Abadon
ja bym to zrobil tak, tzn kiedys zrobilem ;) nie dodawac lilo do mbr tylko
na partycje linux, uruchomic z dyskietki(czy z czego sie chce) i:

dd if=/dev/hdaX bs=512 count=1 of=ABC/boot.lin

gdzie hdaX to oczywiscie numer partycji gdzie zainstalowany jest Linux, a
ABC: to nazwa dysku C: jaka mu nadales przy montowaniu (czyli pod linem trza
zamontowac pierwsza partycje vfat). Komenda ta zapisuje bootsector partycji
Linuxa w pliku boot.lin na dysku C:
Teraz trzeba poinformowac o tym NT-loadera, w tym celu wystarczy w boot.ini
w sekcji '[operating systems]' dopisac linie:

c:\boot.lin="linux"




Re: poczatkujacy

2002-11-05 Wątek greg
On Tue, 5 Nov 2002 01:17:24 +0100 (CET)
Mirek Grochowski <[EMAIL PROTECTED]> wrote:


> Ja bym dal w MBR. Na sluzbowym mam sida i y2k i lilo z mbr rzadzi. No
> problemo.
> 
a ja bym nie dawal
imvvho niech lilo sobie siedzi na partycji linuksowej (ustawionej jako
aktywna). W ten sposob nawet jesli jakis win* soft bedzie brzebal w MBR to
nic nie zepsuje.

greg

-- 
Grzegorz Galazka 
RLU #219601 | gg #1835019

Life is a bitch and then you die.



Re: poczatkujacy

2002-11-05 Wątek Mirek Grochowski
On Tue, 5 Nov 2002, Marcin wrote:

> Witam.
Ja rowniez.

> > Ja bym dal w MBR. Na sluzbowym mam sida i y2k i lilo z mbr rzadzi. No
> > problemo.
>
> Mam ten sam problem.
> Mozna wiedziec jak to zrobic bebolesnie ?
> niestety w biurze jest XP :( a chcialbym tam miec tez debianka :)
> Przeinstalowanie XP raczej odpada :(
> Da sie to zrobic bez tego ?
>
XP? a co to?
No a powaznie, to nie wiem jak jest z xp, wiem tylko tyle, ze mam na
polibudzie sluzbowego kompa, ktory mial juz chyba podzielony dysk.
Wszystko sprowadzilo sie, do tego, ze fdiskiem wywalilem zbedne partycje
zostawiajac /dev/hda1 na ktorej jest y2k i zainstalowalem debiana, nie
pamietam czy musialem cos wpisywac w lilo.conf, ale wpis dot, y2k wyglada
chyba mniej wiecej tak:
other=/dev/hda1
label=nt
Ale debian chyba sam zrobil to poprawnie. To bylo jakis rok temu i byl to
potato.

-- 
mirek



Re: poczatkujacy

2002-11-05 Wątek Marcin

Witam.

> Ja bym dal w MBR. Na sluzbowym mam sida i y2k i lilo z mbr rzadzi. No
> problemo.

Mam ten sam problem.
Mozna wiedziec jak to zrobic bebolesnie ?
niestety w biurze jest XP :( a chcialbym tam miec tez debianka :)
Przeinstalowanie XP raczej odpada :(
Da sie to zrobic bez tego ?

Pozdrawiam,
Marcin.




Re: poczatkujacy

2002-11-04 Wątek Mirek Grochowski
On Tue, 5 Nov 2002, hansik wrote:

> Mam małe pytanko , mam WinXp na jednej partycji, Win 98 na drugiej, i na 3 
> chciałbym umieścić Debiana, czy przy instalacji umieścić Lilo w MBR-e; 
> wszystkie partycje są na jednym dysku, korzystam z XP-boot menagera. dzieki
> Mario
>
Ja bym dal w MBR. Na sluzbowym mam sida i y2k i lilo z mbr rzadzi. No
problemo.

-- 
mirek