Re: pozar

2003-02-04 Thread Krzysztof Zubik
 From:  <[EMAIL PROTECTED]>
 To:  Krzysztof Zubik <[EMAIL PROTECTED]>
Krzysztof Zubik napisal:
>Wszystko co tu podaliscie sie zgadza. Jednak pod warunkiem, ze nie bedzie
>pozostawiony wlaczony monitor. Najlepiej monitor
wylaczyc WYLACZNIKIEM
>GLOWNYM, a nie przestawiony do stanu czuwania wygaszaczem ekranu.
No ja zakladam, ze wylaczenie/odlaczenie monitora jest tak
oczywiste, ze nie warto o tym pisac ;) Moj serwerek ma teraz podlaczone tylko 4 
przewody - 3 skretki i kabel zasilajacy :-D
Z
pozdrowieniami,
--
Krzysztof 'C00li' Kulinski
[EMAIL PROTECTED]
GG: 1801311 ICQ: 11712754 Odigo: 5876840
rally.pl [EMAIL PROTECTED] - 3miasto






Re: pozar (non-debian)

2003-02-03 Thread Krzysztof Zubik
[EMAIL PROTECTED] napisał.

> >a dokladnie jezeli postawie komputer jako serwer czy sie on sam z siebie nie 
> >zapali, wykluczam instalacje elektryczna.. chodzi mi dokladnie o jakies
> spiecia wewnatrz maszyny..
> W zasadzie spiecia wystarczajaco duze (wysokie napiecia i prad), zeby wywolac 
> pozar to moga byc chyba tylko w zasilaczu.
> Moj serwer mial cos takiego 2 miesiace temu - wentylator krecil sie za wolno 
> i stopil sie lakier na drucie w cewkach wynikiem czego bylo iskrzenie (w
> koncu po prostu padlo zasilanie). Pozar moze byc jak sie nazbiera duzo kurzu, 
> inaczej to raczej ciezko. Najlepszym rozwiazaniem jest zasilacz z duzym
> zapasem mocy - slabo obciazony nie bedzie sie grzal, oraz dobre chlodzenie (w 
> tym czyszczenie z kurzu).
> Pozdrawiam,

Witam.
Wszystko co tu podaliscie sie zgadza. Jednak pod warunkiem, ze nie bedzie
pozostawiony wlaczony monitor. Najlepiej monitor wylaczyc WYLACZNIKIEM
GLOWNYM, a nie przestawiony do stanu czuwania wygaszaczem ekranu.
W wielu modelach monitorow potrafia powstac uszkodzenia, ktore beda niezauwazone
polegajace na nie wylaczeniu wszystkich ukladow. Monitor jedynie ma zmniejszona
jaskrawosc na min. i dalej wytrwarza wysokie napiecie 25 kV, co przy 
jednoczesnie
nagromadzonym kurzu w okolicy kapturka i trafopowielacza wysokiego napiecia
moze doprowadzic do samozapalenia sie. Podobnie jest ze zwyklymi odbiornikami
TV wylaczonymi jedynie pilotem gdzie jeszcz czesto spotyka sie ich 
nieprwaidolowe
wylaczanie sie bedace rowniez wynikiem niefachowych napraw. Aha bywaja tez
monitory bardzo kiepskiej jakosci wogole nie majace wylacznika glownego.
Pozostaje jedynie odlaczenie kabla zasilajacego.
Konczac Pozdrawiam. Krzysztof.

Registered Linux User: 253243 | Powered by Red Hat 7.1
Krzysztof Zubik. | [EMAIL PROTECTED] | [EMAIL PROTECTED]
http://www.idn.org.pl/users/kzubik
GaduGadu. 1208376 | Glosowy chat na yahoo kzubik2000



Re: pozar (non-debian)

2003-02-03 Thread krzysztof
>a dokladnie jezeli postawie komputer jako serwer czy sie on sam z siebie nie 
>zapali, wykluczam instalacje elektryczna.. chodzi mi dokladnie o jakies
spiecia wewnatrz maszyny..

W zasadzie spiecia wystarczajaco duze (wysokie napiecia i prad), zeby wywolac 
pozar to moga byc chyba tylko w zasilaczu.
Moj serwer mial cos takiego 2 miesiace temu - wentylator krecil sie za wolno i 
stopil sie lakier na drucie w cewkach wynikiem czego bylo iskrzenie (w
koncu po prostu padlo zasilanie). Pozar moze byc jak sie nazbiera duzo kurzu, 
inaczej to raczej ciezko. Najlepszym rozwiazaniem jest zasilacz z duzym
zapasem mocy - slabo obciazony nie bedzie sie grzal, oraz dobre chlodzenie (w 
tym czyszczenie z kurzu).
Pozdrawiam,

--
Krzysztof 'C00li'
Kulinski
[EMAIL PROTECTED]
GG: 1801311 ICQ: 11712754 Odigo: 5876840
rally.pl [EMAIL PROTECTED] - 3miasto



-- 
http://www.nazwa.pl




Re: pozar

2003-02-03 Thread Przemysław Maciuszko
On Mon, Feb 03, 2003 at 06:55:32PM +0100, Aleksander Rózylo wrote:

> stop! nie tak mialo byc - po 10 latach siedzenia w serwisie komputerowym
> stwierdzam, nie trafil do mnie zaden spalony komp. nawet jak piorun

No to mało w tym serwisie widziałeś...
Ale może dlatego, że to serwis pecetów?

> przywalil w rabarbar to najwyzej polecial modem, ram plyta i zasilacz ale
> nigdy nic nie jaralo sie na tyle mocno zeby wzniecic najmniejszy nawet pozar
> :) takze

A słyszał Ty kiedykolwiek choćby o pożarze w CU jakieś 2 lata temu?


-- 
Przemysław Maciuszko
Agora S.A.



Re: pozar

2003-02-03 Thread Aleksander Rózylo
> czesc!
>
> jakie jest prawdopodobienstwo wystapienia pozaru w serwerowni,
> a dokladnie jezeli postawie komputer jako serwer czy sie on sam z siebie
nie zapali, wykluczam instalacje elektryczna.. chodzi mi dokladnie o jakies
spiecia wewnatrz maszyny..
>
> Zdrowko,
> Pepson

0.01% rocznie. chyba ze rozkrecisz zasilacz, polozysz go obok w beczce z
prochem to szansa wzrasta do 1% rocznie.

a powaznie - nazywam sie fryderyk zajac i od 10 lat naprawiam pralke. -
stop! nie tak mialo byc - po 10 latach siedzenia w serwisie komputerowym
stwierdzam, nie trafil do mnie zaden spalony komp. nawet jak piorun
przywalil w rabarbar to najwyzej polecial modem, ram plyta i zasilacz ale
nigdy nic nie jaralo sie na tyle mocno zeby wzniecic najmniejszy nawet pozar
:) takze

fear not !

pozdrawiam
Mako



pozar

2003-02-03 Thread pepson
czesc!

jakie jest prawdopodobienstwo wystapienia pozaru w serwerowni, 
a dokladnie jezeli postawie komputer jako serwer czy sie on sam z siebie nie 
zapali, wykluczam instalacje elektryczna.. chodzi mi dokladnie o jakies spiecia 
wewnatrz maszyny..

Zdrowko,
Pepson