Re: release
On Mon, Sep 29, 2008 at 11:58:58PM +0200, Arkadiusz Miskiewicz wrote: On Monday 29 September 2008, Przemyslaw Iskra wrote: On Mon, Sep 29, 2008 at 11:52:44PM +0200, Paweł Zuzelski wrote: Podbijając wersję pakietu (openssl up to 0.9.8i) zapomniałem zmienić release na 1. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Obniżyć release nim ktoś puści na buildery? Czy zostawić w spokoju i uważać na przyszłość :-/ openssl raczej nike nie puści bez upewnienia się czy działa, Mylisz się :-) Podrzymuję swoją wypowiedź, w końcu błędy popełnia się po to aby się na nich uczyć. -- Sparky{PI] -- Przemyslaw _ ___ _ _ ... LANG...Pl..Ca..Es..En /) ___ ___ _ _ || Iskra | | _ \| | | : WWWppcrcd.pld-linux.org \\| -_)'___| ||^'||//\\//| _/| | | : JID..sparkyatjabberes.org (/|| (_-_|_|| ||\\ || |_ |_| |_| _| : Mailsparkyatpld-linux.org ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: release
On Tue, 30 Sep 2008, Bartosz Świątek wrote: Podbijając wersję pakietu (openssl up to 0.9.8i) zapomniałem zmienić release na 1. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Obniżyć release nim ktoś puści na buildery? Czy zostawić w spokoju i uważać na przyszłość :-/ Jeśli zauważasz od razu, a na buildery nie poszło to możesz zmienić na 1. Jeśli poszło na buildery do ready to nie zmniejszasz nawet gdyby się nie zbudowało. Jeśli np. po dniu to już jest ryzyko, że ktoś sobie zbudował sam. A co nas to obchodzi? Mnie obchodzi. To nie dobrze. Dlaczego? Jeżeli to niczemu nie szkodzi to dlaczego na to nie patrzeć? Wysoki release niczemu przecież nie szkodzi... -- pozdr. Paweł Gołaszewski jid:bluesatjabberdotgdadotpl -- If you think of MS-DOS as mono, and Windows as stereo, then Linux is Dolby Pro-Logic Surround Sound with Bass Boost and all the music is free.___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: release
W dniu 30 września 2008 10:02 użytkownik Pawel Golaszewski [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tue, 30 Sep 2008, Bartosz Świątek wrote: Podbijając wersję pakietu (openssl up to 0.9.8i) zapomniałem zmienić release na 1. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Obniżyć release nim ktoś puści na buildery? Czy zostawić w spokoju i uważać na przyszłość :-/ Jeśli zauważasz od razu, a na buildery nie poszło to możesz zmienić na 1. Jeśli poszło na buildery do ready to nie zmniejszasz nawet gdyby się nie zbudowało. Jeśli np. po dniu to już jest ryzyko, że ktoś sobie zbudował sam. A co nas to obchodzi? Mnie obchodzi. To nie dobrze. Dlaczego? Jeżeli to niczemu nie szkodzi to dlaczego na to nie patrzeć? Wysoki release niczemu przecież nie szkodzi... A ja nie do release pilem. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: release
On Tue, 30 Sep 2008, Bartosz Świątek wrote: Podbijając wersję pakietu (openssl up to 0.9.8i) zapomniałem zmienić release na 1. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Obniżyć release nim ktoś puści na buildery? Czy zostawić w spokoju i uważać na przyszłość :-/ Jeśli zauważasz od razu, a na buildery nie poszło to możesz zmienić na 1. Jeśli poszło na buildery do ready to nie zmniejszasz nawet gdyby się nie zbudowało. Jeśli np. po dniu to już jest ryzyko, że ktoś sobie zbudował sam. A co nas to obchodzi? Mnie obchodzi. To nie dobrze. Dlaczego? Jeżeli to niczemu nie szkodzi to dlaczego na to nie patrzeć? Wysoki release niczemu przecież nie szkodzi... A ja nie do release pilem. A rozmowa była o release :D Choć w pewnym uogólnieniu masz rację. :D -- pozdr. Paweł Gołaszewski jid:bluesatjabberdotgdadotpl -- If you think of MS-DOS as mono, and Windows as stereo, then Linux is Dolby Pro-Logic Surround Sound with Bass Boost and all the music is free.___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
[kde4] za dużoczłonków...
dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
=?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? -- === Andrzej M. Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] phone (48)(58) 347 19 36 Faculty of Applied Phys. Math., Gdansk University of Technology ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: release
W dniu 30 września 2008 11:18 użytkownik Pawel Golaszewski [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tue, 30 Sep 2008, Bartosz Świątek wrote: Podbijając wersję pakietu (openssl up to 0.9.8i) zapomniałem zmienić release na 1. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Obniżyć release nim ktoś puści na buildery? Czy zostawić w spokoju i uważać na przyszłość :-/ Jeśli zauważasz od razu, a na buildery nie poszło to możesz zmienić na 1. Jeśli poszło na buildery do ready to nie zmniejszasz nawet gdyby się nie zbudowało. Jeśli np. po dniu to już jest ryzyko, że ktoś sobie zbudował sam. A co nas to obchodzi? Mnie obchodzi. To nie dobrze. Dlaczego? Jeżeli to niczemu nie szkodzi to dlaczego na to nie patrzeć? Wysoki release niczemu przecież nie szkodzi... A ja nie do release pilem. A rozmowa była o release :D Tak byla, ale zaszla zmiana tematu :) Z reszta ja napisalem uzasadnienie do tego To nie dobrye., ktore Ty wyciales :) ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 12:59 użytkownik Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? Ja kiedys pisalem bodaj na IRCu ze najlepiej to zrobic paczki ktore nazywaja sie tak jak tarballe i do tego tylko -devel (static chyba nie ma, albo niewiele, wiec niewiele pakietow static by bylo), ale nie spotkalo sie to z jakims euforycznym przyjeciem. Natomiast widze ze Ty teraz te same przemyslenia masz, wiec moze jednak warto... jedna paczka ktora tak wlasnie zrobilem (i nikt sie nie skapnal i nie darl paszczy) to kde4-kdebase-runtime.spec :) Ode mnie +1. Moge nawet to zrobic. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: Re: [kde4] za dużoczłonków...
=?UTF-8?Q?Bartosz_=C5=9Awi=C4=85tek?= wrote: Ja kiedys pisalem bodaj na IRCu ze najlepiej to zrobic paczki ktore nazywaja sie tak jak tarballe i do tego tylko -devel (static chyba nie ma, albo niewiele, wiec niewiele pakietow static by bylo), ale nie spotkalo sie to z jakims euforycznym przyjeciem. Mi sie wielkie paczki nie podobaja z takich powodow, ze: - nie mozna wtedy zainstalowac jednej wydzielonej aplikacji, ktora czasami daje sie bez calego otoczenia uzywac - nie mozna _nie zainstalowac_ jakiegos kawalka KDE, ktorego obecnosc komus nie odpowiada (mysle, ze czestsze) -- === Andrzej M. Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] phone (48)(58) 347 19 36 Faculty of Applied Phys. Math., Gdansk University of Technology ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
30/9/2008, Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał/a: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? to tylko czubek gory lodowej. problem lezy w tym, ze kde dynamicznie laduje wiele rzeczy i na etapie sieczkowania speca nie jestes w stanie okreslic kto i kiedy zaladuje jakis modul, a jak juz po paru miesiacach uzywania dojdziesz, ze musisz wpisac wzajmene requires na fefnascie paczek, to caly pierwotny podzial traci sens. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
=?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: 30/9/2008, Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał/a: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? to tylko czubek gory lodowej. problem lezy w tym, ze kde dynamicznie laduje wiele rzeczy i na etapie sieczkowania speca nie jestes w stanie okreslic kto i kiedy zaladuje jakis modul, a jak juz po paru miesiacach uzywania dojdziesz, Tu jest zawsze potrzebna analiza zagadnienia przed decyzja: Suggests, Requires czy wydzielenie modulu do podpakietu. ze musisz wpisac wzajmene requires na fefnascie paczek, to caly pierwotny podzial traci sens. To niech to robi ktos, kto zna wzajemne zaleznosci lub ma ochote sie z nimi zapoznac. Przy takim podejsciu zamiast kilku pakietow z KDE moze lepiej zrobic jeden PLD-desktop.spec i reszte olac... -- === Andrzej M. Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] phone (48)(58) 347 19 36 Faculty of Applied Phys. Math., Gdansk University of Technology ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 13:17 użytkownik Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: 30/9/2008, Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał/a: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? to tylko czubek gory lodowej. problem lezy w tym, ze kde dynamicznie laduje wiele rzeczy i na etapie sieczkowania speca nie jestes w stanie okreslic kto i kiedy zaladuje jakis modul, a jak juz po paru miesiacach uzywania dojdziesz, Tu jest zawsze potrzebna analiza zagadnienia przed decyzja: Suggests, Requires czy wydzielenie modulu do podpakietu. ze musisz wpisac wzajmene requires na fefnascie paczek, to caly pierwotny podzial traci sens. To niech to robi ktos, kto zna wzajemne zaleznosci lub ma ochote sie z nimi zapoznac. Przy takim podejsciu zamiast kilku pakietow z KDE moze lepiej zrobic jeden PLD-desktop.spec i reszte olac... Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
30/9/2008, Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał/a: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: 30/9/2008, Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał/a: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? to tylko czubek gory lodowej. problem lezy w tym, ze kde dynamicznie laduje wiele rzeczy i na etapie sieczkowania speca nie jestes w stanie okreslic kto i kiedy zaladuje jakis modul, a jak juz po paru miesiacach uzywania dojdziesz, Tu jest zawsze potrzebna analiza zagadnienia przed decyzja: Suggests, Requires czy wydzielenie modulu do podpakietu. ze musisz wpisac wzajmene requires na fefnascie paczek, to caly pierwotny podzial traci sens. To niech to robi ktos, kto zna wzajemne zaleznosci lub ma ochote sie z nimi zapoznac. zatem jesli jest ktos na sali, kto sie w bebechach kde4 zna, lub ma ochote babrac, niech sie ujawni i zdeklaruje. jak na razie efekt zainstalowania *5* wydzielonych aplikacji: {dolphin, kwrite, knode, kmail, konsole}, to *23* pakiety i okolo 400 bibliotek, a i nie wiadomo, czy ich funkcjinalnosc jest pelna bo wszystkiego nie przeklikalem jeszcze. $ rpm -qa|grep kde4|wc -l 23 $ find /usr/lib64/lib*5.1* -type f |wc -l 21 $ find /usr/lib64/lib*4.1* -type f |wc -l 127 $ find /usr/lib64/kde4/ -type f |wc -l 254 Przy takim podejsciu zamiast kilku pakietow z KDE moze lepiej zrobic jeden PLD-desktop.spec i reszte olac... reszta jest dobra, bo jest modularna, kde to monolit i w jego przypadku podejscie z fc10 mi sie podoba. liste paczke mozna sobie obejrzec na mirrorze: http://ftp.ndlug.nd.edu/pub/fedora/linux/development/x86_64/os/Packages/*4.1.1* ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
On Tue, Sep 30, 2008 at 12:59:12 +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote: ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 [...] A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? A ja po raz kolejny powtórzę - zależności od katalogów wprowadzają tylko nieuzasadnione (bo realny właściciel katalogu jest zwykle jedyną aplikacją, która z niego korzysta, jeśli nie ma właściciela to zawartość jest i tak nieistotna) wymagania na instalowanie pakietów i wydzielanie pustych (nie spełniających żadnej funkcji) podpakietów. -- Tomasz Pala [EMAIL PROTECTED] ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
Tomasz Pala wrote: A ja po raz kolejny powtórzę - zależności od katalogów wprowadzają tylko nieuzasadnione (bo realny właściciel katalogu jest zwykle jedyną aplikacją, która z niego korzysta, jeśli nie ma właściciela to zawartość jest i tak nieistotna) wymagania na instalowanie pakietów i wydzielanie pustych (nie spełniających żadnej funkcji) podpakietów. Ale w tej sprawie, to na -en powinienes Jeffa przekonywac, a nie nas. -- === Andrzej M. Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] phone (48)(58) 347 19 36 Faculty of Applied Phys. Math., Gdansk University of Technology ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: Re: [kde4] za dużoczłonków...
=?UTF-8?Q?Bartosz_=C5=9Awi=C4=85tek?= wrote: W dniu 30 września 2008 13:17 użytkownik Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: 30/9/2008, Andrzej Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] napisał/a: =?ISO-8859-2?Q?Pawe=B3?= Sikora wrote: dzisiaj testowo dokonalem instalacji podzbioru kde4. na pierwszy rzut poszedl podstawowy element - kde4-dolphin. ten radosnie pociagnal za soba fefnascie pakietow ze wzgledu na wlascicieli roznych katalogow oraz shared objects. po uruchomieniu wygladal mniej wiecej jak cos zrobione w gtk1 bez zadnych ikon - gola szarosc i troche czarnego tekstu. dopiero doinstalowanie na pale nastepnu fefnastu podpaczek pozowolilo na odbior kolorow, ikon, toolbarow, etc. finalnie mamy tysiacpincset paczek kde4 ktore i tak bez siebie zyc nie moga. jak dla mnie taki podzial dla samego podzialu jest irytujacy i wprowadza tylko bajzel. to nie jest -devel, -static, czy zestaw backendow php-a, tylko wielkie gui wspoldzielace wiele elementow i szatkowanie tego na atomy, to proszenie sie o klopoty. jestem za synteza tego bajzlu. A moze wydzielenie kde4-dirs z cala struktura katalogow ? to tylko czubek gory lodowej. problem lezy w tym, ze kde dynamicznie laduje wiele rzeczy i na etapie sieczkowania speca nie jestes w stanie okreslic kto i kiedy zaladuje jakis modul, a jak juz po paru miesiacach uzywania dojdziesz, Tu jest zawsze potrzebna analiza zagadnienia przed decyzja: Suggests, Requires czy wydzielenie modulu do podpakietu. ze musisz wpisac wzajmene requires na fefnascie paczek, to caly pierwotny podzial traci sens. To niech to robi ktos, kto zna wzajemne zaleznosci lub ma ochote sie z nimi zapoznac. Przy takim podejsciu zamiast kilku pakietow z KDE moze lepiej zrobic jeden PLD-desktop.spec i reszte olac... Tu demonizujesz :) E-e. A sugestia, zeby zamiast instalatora uzywac tarballa z pewna iloscia preinstalowanych pakietow? Stad juz niedaleko. Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) To czym ma sie PLD (w wersji desktop) roznic od Fedory, jesli mamy ich kalkowac ? -- === Andrzej M. Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] phone (48)(58) 347 19 36 Faculty of Applied Phys. Math., Gdansk University of Technology ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 16:21 użytkownik Remigiusz Enleth Marcinkiewicz [EMAIL PROTECTED] napisał: Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) Z perspektywy usera *oba* rozwiązania skrajne są *debilne*. Szatkowanie biliotek, grafik, styli itp. jest bezcelowe, bo i tak trzeba zainstalować prawie wszystko żeby działało i czasami przy tym instalować na ślepo, jak widać po mailu rozpoczynającym dyskusję, ale pakowanie osobnych *aplikacji* - powtarzam, aplikacji! - w jedną paczkę to debilizm kompletny. Jak chcę zainstalować KMaila, wcale nie muszę chcieć czytnika grup newsowych, książki adresowej, organizera, asystenta Groupware i jakiegoś badziewia do synchronizowania PDA, którego i tak nie mam. Jak chcę przeglądarkę PDF, to wcale nie znaczy że potrzebuję przeglądarki DVI, painta, programu do skanowania, dwóch przeglądarek obrazków i programu do screenshotów. Z programem do torrentów nie potrzebuję komunikatora, dialera PPP, byle jakiego klienta IRC, dwóch różnych czytników RSS i jeszcze jednego programu do grup newsowych (?!). I nie chodzi mi o miejsce na dysku, tylko zawalenie śmieciami wszystkich menu - menu K, menu kontekstowe od akcji na plikach, wszelakie menu i listy ustawień MIME i tak dalej. Dopełnianie nazw programów tabem pod konsolą też się od tego robi właściwie bezcelowe, bo pod każdą kombinację pierwszych dwóch liter (wyłączając początkowe 'k') jest za dużo rzeczy. A że jest czasami zainstalowany lekki nadmiar bibliotek, grafik i tłumaczeń, jak rzeczy inne niż aplikacje nie są podzielone na kawałeczki? Tego się nie zauważa podczas używania systemu, więc nie przeszkadza. I te rzeczy wcale takie duże nie są, więc nawet jak już faktycznie liczy się miejsce (a miałem parę instalacji, gdzie się liczyło, więc z tego też sobie zdaję sprawę), to wielkiego problemu z tego nie ma. PLDowy podział aplikacji KDE jest super i inne dystrybucje się nie umywają do niego jeśli chodzi o praktyczność i sensowność swoich rozwiązań, tylko podział innych rzeczy nie wyszedł i wymaga poprawy. Rozwiązania skrajne są dla fanatyków pozbawionych wyobraźni, normalni ludzie dochodzą do optymalnych rozwiązań pośrednich z użyciem myślenia i analizy rzeczywistych sytuacji i problemów. W takim razie cała Fedora robiona jest przez fanatycznych debilów. Ja Ci powiem co jest debilizmem i wąskim myśleniem - narzekanie na czyjeś idee nie posiadając własnych. Ja podałem przykład jak można to rozwiązać, nie wiem czy czytasz uważnie cały wątek czy tylko wybiórczo moje wypowiedzi, ale klamka jeszcze na nic nie zapadła. Jeszcze my *developerzy* nie doszliśmy do jakiejkolwiek konkluzji. Poza tym idea zmniejszenia paczek kde4-* ma poparcie nie tylko u mnie. Nie wniosłeś jednak do wątku niczego nowego. Ja wiem jaką PLD ma politykę paczkowania, nie musisz mi tłumaczyć. Natomiast w tym wszystkim chodzi raczej o to, że się ona nie sprawdza w kde4. Rozumiesz? Problem jest też inny. Co robić z dwuznacznie nazwanymi bibliotekami, które pojawiają się nagle w nowej wersji? Czy np. bibliotekę (tu zmyślam nazwę) plugin_kmail_plasmakcm.so włożyć do podpakietu -plasma? A może do podpaczku -kmail? No chyba, że do -plugins. Rozumiesz? ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
Paweł Sikora wrote: [...] Przy takim podejsciu zamiast kilku pakietow z KDE moze lepiej zrobic jeden PLD-desktop.spec i reszte olac... reszta jest dobra, bo jest modularna, kde to monolit i w jego przypadku podejscie z fc10 mi sie podoba. liste paczke mozna sobie obejrzec na mirrorze: http://ftp.ndlug.nd.edu/pub/fedora/linux/development/x86_64/os/Packages/*4.1.1* Używam KDE4 od kilkunastu tygodni i faktycznie zabawy z paczkami są czasem khm jakby denerwujące - jak dla mnie jest to klasyczny przerost formy nas treścią... Zresztą w KDE3 wcale lepiej nie było... ps. Tak czy inaczej dzięki za KDE4 w PLD! Choć sam nie wiem czy używając tegoż, nie powinienem posądzać samego siebie o... jakieś skłonności masochistyczne ;-) :-D -- Andrzej Zawadzki ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
Tomasz Pala wrote: On Tue, Sep 30, 2008 at 16:11:14 +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote: A ja po raz kolejny powtórzę - zależności od katalogów wprowadzają tylko nieuzasadnione (bo realny właściciel katalogu jest zwykle jedyną aplikacją, która z niego korzysta, jeśli nie ma właściciela to zawartość jest i tak nieistotna) wymagania na instalowanie pakietów i wydzielanie pustych (nie spełniających żadnej funkcji) podpakietów. Ale w tej sprawie, to na -en powinienes Jeffa przekonywac, a nie nas. Wcześniej chciałbym wiedzieć, czy jestem w tym poglądzie odosobniony i jak wolimy my - w sensie PLD, choćby głosując to pod CDG. Bo rpm to tylko narzędzie i można je dostosować, jak się chce. To zaproponuj glosowanie. :) -- === Andrzej M. Krzysztofowicz [EMAIL PROTECTED] phone (48)(58) 347 19 36 Faculty of Applied Phys. Math., Gdansk University of Technology ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: W takim razie cała Fedora robiona jest przez fanatycznych debilów. A kto ich tam wie? Grupowanie odrębnych, mogących działać niezależnie programów w jednej paczce z przyczyn właściwie wyłącznie technicznych (bo źródła są tak rozprowadzane i jakaś biblioteka czy dwie są współdzielone) uważam za chore rozwiązanie. Userlandia większa? Może - ale *inna*. Jest zwykle jakiś powód, dla którego się używa tej czy innej dystrybucji, a jakąś tam z kolei omija - na przykład niechęć do rozwiązań typu one size fits all. Ja Ci powiem co jest debilizmem i wąskim myśleniem - narzekanie na czyjeś idee nie posiadając własnych. Nie rozumiem zarzutu, ale nie zależy mi na wyjaśnianiu tego, z pewnością nie na publicznej liście. Ja podałem przykład jak można to rozwiązać, nie wiem czy czytasz uważnie cały wątek czy tylko wybiórczo moje wypowiedzi, ale klamka jeszcze na nic nie zapadła. Jeszcze my *developerzy* nie doszliśmy do jakiejkolwiek konkluzji. Poza tym idea zmniejszenia paczek kde4-* ma poparcie nie tylko u mnie. Zapewniam, że mój mail nie miał być wycieczką osobistą, nawet jeśli ostro krytykował konkretny pomysł - jeśli przesadziłem, przepraszam. Niestety, nie da się odpowiedzieć na kilka maili jednocześnie w dyskusji, która już się rozgałęziła. Komuś trzeba było odpisać, żeby się wypowiedzieć. A wypowiadam się, mając świadomość, że developerem nie jestem i nikt nie musi mojego zdania brać pod uwagę, za to ucieszę się jak ktoś weźmie, bo m.in. na podziale programów KDE na osobne paczki mi zależy. I z tego co widzę, ta opcja też ma pewne poparcie (ankry), więc chcę zasygnalizować, że jest niezerowa liczba userów którym sprawa zdecydowanie nie jest obojętna. Nie wniosłeś jednak do wątku niczego nowego. Ja wiem jaką PLD ma politykę paczkowania, nie musisz mi tłumaczyć. Natomiast w tym wszystkim chodzi raczej o to, że się ona nie sprawdza w kde4. Rozumiesz? Jak wyżej. I rozumiem, jaknajbardziej. Przecież z dokładnie tym faktem się zgodziłem - tyle tylko, że w kwestii paczek innych niż same programy. Wydawało mi się, że jaśniej tego już napisać nie mogłem... Problem jest też inny. Co robić z dwuznacznie nazwanymi bibliotekami, które pojawiają się nagle w nowej wersji? Czy np. bibliotekę (tu zmyślam nazwę) plugin_kmail_plasmakcm.so włożyć do podpakietu -plasma? A może do podpaczku -kmail? No chyba, że do -plugins. Rozumiesz? A to już inna sprawa, na temat nazwnictwa pakietów tego typu się nie wypowiadałem i nie zamierzam, z punktu widzenia użytkownika to nie jest aż tak istotne - pakiet znaleźć i tak można, poldkowa szukajka działa. Mi cały czas chodzi o same programy, nie biblioteki, pluginy czy co tam jeszcze się może trafić. Pozdrawiam, -- Remigiusz Enleth Marcinkiewicz, [EMAIL PROTECTED] WWW http://enleth.com http://heroes.net.pl JID [EMAIL PROTECTED] signature.asc Description: This is a digitally signed message part. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: release
On Tue, Sep 30, 2008 at 12:14:11AM +0200, Bartosz Świątek wrote: fedory. Nie powinno nas interesować coś co nie jest oficjalną częścią naszej dystrybucji, a póki coś nie trafi na buildery, to nie jest oficjalnie w dystrybucji. To fascynujące, opowiedz nam o tym. Opowiedz nam o swojej definicji tego co jest częścią naszej dystrybucji, a co nią nie jest. Wierzę, że będzie to równie ciekawe i pouczające jak wywody na temat bycia i nie bycia serwerem. wolf -- Bartek . Taudul : .: w o l f @ p l d - l i n u x . o r g.:. http://wolf.valkyrie.one.pl/ ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
On Tue, Sep 30, 2008 at 06:15:38PM +0200, Bartosz Świątek wrote: W takim razie cała Fedora robiona jest przez fanatycznych debilów. Powiedziałbym gdzie mam fedorę i jej deweloperów (i powoływanie się na te rzeczy), ale nie wypada. Ja Ci powiem co jest debilizmem i wąskim myśleniem - narzekanie na czyjeś idee nie posiadając własnych. Tak, lepiej wszystkiemu przyklaskiwać i mieć 100 głupich pomysłów na minutę. jeszcze na nic nie zapadła. Jeszcze my *developerzy* nie doszliśmy do Oo, developerzy! Bić pokłony! : Nie wniosłeś jednak do wątku niczego nowego. A ja twierdzę wręcz odwrotnie. Remigiusz bardzo sensownie zidentyfikował istniejące problemy i podał realizowalną propozycję rozwiązania. politykę paczkowania, nie musisz mi tłumaczyć. Natomiast w tym wszystkim chodzi raczej o to, że się ona nie sprawdza w kde4. Rozumiesz? Odnoszę wrażenie, że to raczej ty nie rozumiesz. wolf -- Bartek . Taudul : .: w o l f @ p l d - l i n u x . o r g.:. http://wolf.valkyrie.one.pl/ ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
On Tue, Sep 30, 2008 at 09:11:48PM +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote: To zaproponuj glosowanie. :) Proponuję głosowanie. (i co teraz?) ; wolf -- Bartek . Taudul : .: w o l f @ p l d - l i n u x . o r g.:. http://wolf.valkyrie.one.pl/ ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 22:07 użytkownik Bartosz Taudul [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tue, Sep 30, 2008 at 09:11:48PM +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote: To zaproponuj glosowanie. :) Proponuję głosowanie. (i co teraz?) ; Gówno. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 22:02 użytkownik Bartosz Taudul [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tue, Sep 30, 2008 at 06:15:38PM +0200, Bartosz Świątek wrote: W takim razie cała Fedora robiona jest przez fanatycznych debilów. Powiedziałbym gdzie mam fedorę i jej deweloperów (i powoływanie się na te rzeczy), ale nie wypada. Ja Ci powiem co jest debilizmem i wąskim myśleniem - narzekanie na czyjeś idee nie posiadając własnych. Tak, lepiej wszystkiemu przyklaskiwać i mieć 100 głupich pomysłów na minutę. Nie, najlepiej być wolfem i bezsensownie komentować. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
Bartosz Świątek pisze: W dniu 30 września 2008 22:07 użytkownik Bartosz Taudul [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tue, Sep 30, 2008 at 09:11:48PM +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote: To zaproponuj glosowanie. :) Proponuję głosowanie. (i co teraz?) ; Gówno. Koniec wakacji/urlopów itp. chyba nie sprzyja duskusji bo coś ostatnio kilka kończy sie w podobny sposób ;) Pozdrawiam -- Gzohop: Grzesiek Pycia EMAIL: [EMAIL PROTECTED] Czas robi swoje... a Ty? ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
On Tuesday 30 of September 2008 16:21:31 Remigiusz Enleth Marcinkiewicz wrote: Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) Z perspektywy usera *oba* rozwiązania skrajne są *debilne*. Szatkowanie biliotek, grafik, styli itp. jest bezcelowe, bo i tak trzeba zainstalować prawie wszystko żeby działało i czasami przy tym instalować na ślepo, jak widać po mailu rozpoczynającym dyskusję, ale pakowanie osobnych *aplikacji* - powtarzam, aplikacji! - w jedną paczkę to debilizm kompletny. oczywiscie, ze podzial aplikacji z network, pim, sdk, multimedia, czy utils ma sens, ale cwiartowanie kdebase do niczego nie prowadzi dobrego, bo i tak trzeba to do kupy poinstalowac, zeby inne aplikacje wygladaly i dzialaly, dlatego bylbym za synteza kdebase. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 23:33 użytkownik Paweł Sikora [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tuesday 30 of September 2008 16:21:31 Remigiusz Enleth Marcinkiewicz wrote: Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) Z perspektywy usera *oba* rozwiązania skrajne są *debilne*. Szatkowanie biliotek, grafik, styli itp. jest bezcelowe, bo i tak trzeba zainstalować prawie wszystko żeby działało i czasami przy tym instalować na ślepo, jak widać po mailu rozpoczynającym dyskusję, ale pakowanie osobnych *aplikacji* - powtarzam, aplikacji! - w jedną paczkę to debilizm kompletny. oczywiscie, ze podzial aplikacji z network, pim, sdk, multimedia, czy utils ma sens, ale cwiartowanie kdebase do niczego nie prowadzi dobrego, bo i tak trzeba to do kupy poinstalowac, zeby inne aplikacje wygladaly i dzialaly, dlatego bylbym za synteza kdebase. A dokładniej kde4-kdelibs.spec, kde4-kdebase.spec kde4-kdebase-workspace.spec - bo i tak wszystko z tych paczek się przydaje. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 23:41 użytkownik Bartosz Świątek [EMAIL PROTECTED] napisał: W dniu 30 września 2008 23:33 użytkownik Paweł Sikora [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tuesday 30 of September 2008 16:21:31 Remigiusz Enleth Marcinkiewicz wrote: Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) Z perspektywy usera *oba* rozwiązania skrajne są *debilne*. Szatkowanie biliotek, grafik, styli itp. jest bezcelowe, bo i tak trzeba zainstalować prawie wszystko żeby działało i czasami przy tym instalować na ślepo, jak widać po mailu rozpoczynającym dyskusję, ale pakowanie osobnych *aplikacji* - powtarzam, aplikacji! - w jedną paczkę to debilizm kompletny. oczywiscie, ze podzial aplikacji z network, pim, sdk, multimedia, czy utils ma sens, ale cwiartowanie kdebase do niczego nie prowadzi dobrego, bo i tak trzeba to do kupy poinstalowac, zeby inne aplikacje wygladaly i dzialaly, dlatego bylbym za synteza kdebase. A dokładniej kde4-kdelibs.spec, kde4-kdebase.spec kde4-kdebase-workspace.spec - bo i tak wszystko z tych paczek się przydaje. Tylko ikony bym zostawił tak jak są. Nie sprawdzałem tego, ale prawdopodobnie można je też użyć w kde3 lub innym WMie. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
On Tue, Sep 30, 2008 at 11:41:13PM +0200, Bartosz Świątek wrote: W dniu 30 września 2008 23:33 użytkownik Paweł Sikora [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tuesday 30 of September 2008 16:21:31 Remigiusz Enleth Marcinkiewicz wrote: Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) Z perspektywy usera *oba* rozwiązania skrajne są *debilne*. Szatkowanie biliotek, grafik, styli itp. jest bezcelowe, bo i tak trzeba zainstalować prawie wszystko żeby działało i czasami przy tym instalować na ślepo, jak widać po mailu rozpoczynającym dyskusję, ale pakowanie osobnych *aplikacji* - powtarzam, aplikacji! - w jedną paczkę to debilizm kompletny. oczywiscie, ze podzial aplikacji z network, pim, sdk, multimedia, czy utils ma sens, ale cwiartowanie kdebase do niczego nie prowadzi dobrego, bo i tak trzeba to do kupy poinstalowac, zeby inne aplikacje wygladaly i dzialaly, dlatego bylbym za synteza kdebase. A dokładniej kde4-kdelibs.spec, kde4-kdebase.spec kde4-kdebase-workspace.spec - bo i tak wszystko z tych paczek się przydaje. Zwłaszcza kdm musi mieć każdy używający czasem KDE. -- Jakub Boguszhttp://qboosh.pl/ ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
W dniu 30 września 2008 23:56 użytkownik Jakub Bogusz [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tue, Sep 30, 2008 at 11:41:13PM +0200, Bartosz Świątek wrote: W dniu 30 września 2008 23:33 użytkownik Paweł Sikora [EMAIL PROTECTED] napisał: On Tuesday 30 of September 2008 16:21:31 Remigiusz Enleth Marcinkiewicz wrote: Dnia wtorek 30 września 2008, Bartosz Świątek napisał: Tu demonizujesz :) Notomiast fedora tez robi paczki dla kde4 z nazwa tarballa, bez wiekszego dzielenia na podpaczki. Moze oni robia dobrze a my zle? :) Albo oni zle a my dobrze, ale patrzac na ich userlandie a na nasza to oni raczej wiele zle nie zrobili :) Z perspektywy usera *oba* rozwiązania skrajne są *debilne*. Szatkowanie biliotek, grafik, styli itp. jest bezcelowe, bo i tak trzeba zainstalować prawie wszystko żeby działało i czasami przy tym instalować na ślepo, jak widać po mailu rozpoczynającym dyskusję, ale pakowanie osobnych *aplikacji* - powtarzam, aplikacji! - w jedną paczkę to debilizm kompletny. oczywiscie, ze podzial aplikacji z network, pim, sdk, multimedia, czy utils ma sens, ale cwiartowanie kdebase do niczego nie prowadzi dobrego, bo i tak trzeba to do kupy poinstalowac, zeby inne aplikacje wygladaly i dzialaly, dlatego bylbym za synteza kdebase. A dokładniej kde4-kdelibs.spec, kde4-kdebase.spec kde4-kdebase-workspace.spec - bo i tak wszystko z tych paczek się przydaje. Zwłaszcza kdm musi mieć każdy używający czasem KDE. Nie musi, dobrze ze zwróciłeś uwagę. ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl
Re: [kde4] za dużoczłonków...
On Tuesday 30 of September 2008 23:33:57 Paweł Sikora wrote: oczywiscie, ze podzial aplikacji z network, pim, sdk, multimedia, czy utils ma sens, ale cwiartowanie kdebase do niczego nie prowadzi dobrego, bo i tak trzeba to do kupy poinstalowac, zeby inne aplikacje wygladaly i dzialaly, dlatego bylbym za synteza kdebase. HE he, nie ma tak łatwo (-: Ja czasem uruchamiam kdesktop z innym managerem okien (konkretnie z awesomem). Efekt jest taki, że mogę korzystać z dobrodziejstw awesome'a a w tle mam ikony, tapetę i menu kontekstowe KDE. Można również pracować z samym kwin nie uruchamiając reszty kde, w szczególności kdesktop. A może rozwiązaniem byłoby zrobienie pustych pakietów z samymi zależnościami. Jak komuś nie zależy, to może sobie zainstalować pakiet kde który przez zależności pociągnie wszystko co jest potrzebne. Albo wręcz PLD-Desktop. -- Pozdrawiam, Paweł ___ pld-devel-pl mailing list pld-devel-pl@lists.pld-linux.org http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-devel-pl