Re: naczynia rzeczywiscie polaczone

2000-11-29 Wątek Magdalena Lenarczyk

Zajrzalam przedandrzejkowo na Polandie i odczytalam taki passus:

"Twoj styl", bogato ilustrowany miesiecznik dla lepiej prosperujacych pan(
bron i zachowan panie od pewnych skojarzen), raczyl byl opublikowac w
numerze grudniowym liste ze zdjeciami 10 najlepiej ubranych Polakow, a
wsrod nich, adwokat Lejb Fogelman.
I jak tu obciazac Polske brakiem tolerancji w stosunku do miejszosci
narodowych.


-? Wilhelmie, na Boga, czy zwyciestwo Chretiena, uszkodzilo Twoje
poczucie humoru..to jest honoru...?To wspaniale, ze w III RP, Polacy
moga z duma uzywac swoich prawdziwych nazwisk. To za czerwonych
trzeba bylo je ukrywac przez co tropiciele "polskosci" maja teraz
ogromne  problemy w ustaleniu "kto jest kto" vide slynna Lista.

Magdal Lenermann..oops... Lenherwoman. ;-)



Re: Anty-polska hucpa w Knesecie

2000-11-29 Wątek piotr.mojski

Mam wrazenie ze krotko opisalem to w moim ostatnim E-Mailu.

Ale moze niezbyt dokladnie. A wiec: W wielu dyskusjach Pana W.
Bartoszewskiego z Zydami wielu z nich wyraza czesto oburzenie z powodu
polskiego antysemityzmu obwiniajac jednoczesnie Polakow za udzial w
Holokauscie i antyzydowskich pogromach, formuujac to jako specyfike narodu
polskiego. Z tym oczywiscie Pan Bartoszewski sie niezgadza zarzucajac tym
niektorym zydom antypolonizm. To z kolei wywoluje nieco impulsywne reakcje
niektorych Zydow tym wieksze ze Panu Bartoszewskiemu antysemityzmu nie da
sie przykleic. Czesto takie dyskusje koncza sie refleksja: "Ci Polacy nawet
po nas nie zaplakali, a tyle lat mieszkalismy razem w tym samym domu". I nie
jest to ani banalne ani proste. Mi sie wydaje ze tu czesto lezy istota
sprawy. Nie mielismy do tej pory szans usiasc razenm i zastanowic sie nad
nasza wspolna przeszloscia i dlatego funkcjonuja te rozne anty- . Najpierw
po obydwu stronach uznac trzeba ze antysemityzm i antypolonizm istnieje i
potem z obydwoma zjawiskami walczyc. Kto powinien zaczac? Polacy bo jestem
Polakiem i antysemityzm mi bardziej przeszkadza niz antypolonizm - po prostu
moze uronic lze nad losem milionow pomordowanych wspolobywateli, bylby to
niezly poczatek ...

To jest mniej wiecej to czego nauczylem sie z tych spotkan, o ktorych
wspomnielem wyzej ...

reg.
Piotr

-Original Message-
From: Discussion of Polish Culture list
[mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Zbigniew J
Koziol
Sent: Wednesday, November 29, 2000 1:47 AM
To: [EMAIL PROTECTED]
Subject: Re: Anty-polska hucpa w Knesecie


Piotr Mojski wrote:

 Drogi Panie Irku,
 [...]
 bardzo polecam panu udzial w
 jakiejkolwiek Polsko-Zydowskiej imprezie i udzielem Pana
 Bartoszewskiego, a zobaczy Pan o co chodzi ...

Niestety, osobiscie nie mam raczej tej szansy, by uczestniczyc wspolnie z
Panem Bartoszewskim w jakiejs imprezie. Pan Irek co innego, moze i ma, ale
co mi z tego. Czy Pan nie zechcialby raczej napisac wprost o co wlasciwie
chodzi ... ?

zb.