Waldemar Glaz:
[...]
> >
> > > b) kleczenie na grochu twarza do sciany w czasie transmisji meczu
> > > ulubionej druzyny ,
> >
> >    Pudlo. Zablocki nie ma ulubionej druzyny, nie oglada meczow,
> >  tepi moja pisanine sportowa na niniejsza liste.
>
> Aha. W takim razie Zablocki ma kleczec z glowa zwrocona w kierunku
> telewizora podczas meczu ulubionej druzyny pana Szymoszka. A poniewaz
> jezt to drastyczne zaostrzenie kary, w nastepnym punkcie ograniczmy
> liczbe dini bez kisielu do trzech.
>
PanieWaldku, to ja juz bym wolal ten groch w stanie suchym
konsumowac i wroclawska woda z kranu popijac, nawet woda z
Odry. Blagam, tylko nie sportowe transmisje!!! Ja mam alergie na
sport. Ja glupieje do reszty widzac, jak dorosli mezczyzni gapia
sie w szkrzynke, w ktorej inni dorosli uganiaja sie za nadmuchana
skora, tylko po to by ja w jakas siatke dokopac. Jak mi ostatnio
piwo chcieli sprzedac i chcieli do tego koszulke dodadac i dwie
flaszki za darmo, to mimo to zrezygnowalem bo na Tekoszulce
byla reklama zespolu pilki recznej. A ja to piwo nawet lubie...
lubilem, bo teraz juz nie.
(PanieWaldku, a moze ja jakis przepisik podesle na kolacje we
dwoje... hmm?)

>
> >    Szy
>
>
> W. Glaz

Irek

Odpowiedź listem elektroniczym