Re: Pozdrowienia znad talerza pierogow

2000-06-12 Wątek Aleksander Heba

No chyba ze skrajnym tatrzanskim bezposrednio na biodrach :-))
T.
Aleksander Heba
[EMAIL PROTECTED] ez bym obejrzal te fotki.


 -Original Message-
 From: Discussion of Polish Culture list
 [mailto:[EMAIL PROTECTED]]On Behalf Of Lukasz Salwinski
 Sent: Sunday, June 11, 2000 6:04 PM
 To: [EMAIL PROTECTED]
 Subject: Re: Pozdrowienia znad talerza pierogow

 Wlasnie ogladalysmy przed chwila zdjecia, jak Garmt wisi na
 linie glowa na dol gdzies we francuskich Alpach, gdzie zeszlego
 lata wybral sie z Kasia j jej czterema kolegami na wycieczke.;-)

 uh.. jak on tak na tej linie do gory nogami wisi, to cos mi
 ta 'alpinistyczna wytrawnosc' nie pasuje - goscia tak sie do
 liny wiaze coby do gory nogami na niej nie zawisl...

 a poza tym, to wpusccie te obrazki w siec a nie sami w kacie... ;o)

 lukasz




Pozdrowienia znad talerza pierogow

2000-06-11 Wątek Malgorzata Zajac

Jest wlasnie u nas w Krakowie taki fajny kolega Kasi Garmt
z Utrechtu. Patrzy sie i patrzy co ja pisze na ekranie, ale nieste-
ty niewiele z tego rozumie i musze mu tlumaczyc.;-) Macie poz-
drowienia od niego. Twierdzi, ze polskie pierogi (ruskie, z mie-
sem, z kapusta i z truskawkami) sa bardzo fajne. Nie moze sie
zdecydowac, ktore najfajniejsze.

Wlasnie ogladalysmy przed chwila zdjecia, jak Garmt wisi na
linie glowa na dol gdzies we francuskich Alpach, gdzie zeszlego
lata wybral sie z Kasia j jej czterema kolegami na wycieczke.;-)
Cale szczescie ze byl zwiazany lina asekuracyjna z takim Mar-
kiem z Mediolanu bo by sobie biedaczek krzywde zrobil. Na
nastepnych zdjeciach widac jak go sciagaja na skalna polke
dwaj inni koledzy Kasi, ktorzy sa wytrawnymi alpinistami: Jorg z Monachium i
Herbert z Paderborn. Na nastepnym zdjeciu Kasia
stosuje Garmtowi terapie psychologiczna.

Mama mowi, ze cale szczescie, ze w tym roku alpejskich wycie-
czek nie bedzie, bo w Wielkiej Brytanii nie ma gor. ;-)

Malgorzata



Re: Pozdrowienia znad talerza pierogow

2000-06-11 Wątek Lukasz Salwinski

Wlasnie ogladalysmy przed chwila zdjecia, jak Garmt wisi na
linie glowa na dol gdzies we francuskich Alpach, gdzie zeszlego
lata wybral sie z Kasia j jej czterema kolegami na wycieczke.;-)
Cale szczescie ze byl zwiazany lina asekuracyjna z takim Mar-
kiem z Mediolanu bo by sobie biedaczek krzywde zrobil. Na
nastepnych zdjeciach widac jak go sciagaja na skalna polke
dwaj inni koledzy Kasi, ktorzy sa wytrawnymi alpinistami: Jorg z Monachium i
Herbert z Paderborn. Na nastepnym zdjeciu Kasia
stosuje Garmtowi terapie psychologiczna.

uh.. jak on tak na tej linie do gory nogami wisi, to cos mi
ta 'alpinistyczna wytrawnosc' nie pasuje - goscia tak sie do
liny wiaze coby do gory nogami na niej nie zawisl...

a poza tym, to wpusccie te obrazki w siec a nie sami w kacie... ;o)

lukasz



Re: Pozdrowienia znad talerza pierogow

2000-06-11 Wątek Witold Owoc

Lukasz Salwinski [EMAIL PROTECTED]:
 Wlasnie ogladalysmy przed chwila zdjecia, jak Garmt wisi na
 linie glowa na dol gdzies we francuskich Alpach, gdzie zeszlego
 lata wybral sie z Kasia j jej czterema kolegami na wycieczke.;-)
 Cale szczescie ze byl zwiazany lina asekuracyjna z takim Mar-
 kiem z Mediolanu bo by sobie biedaczek krzywde zrobil. Na
 nastepnych zdjeciach widac jak go sciagaja na skalna polke
 dwaj inni koledzy Kasi, ktorzy sa wytrawnymi alpinistami: Jorg z Monachium i
 Herbert z Paderborn. Na nastepnym zdjeciu Kasia
 stosuje Garmtowi terapie psychologiczna.

 a poza tym, to wpusccie te obrazki w siec a nie sami w kacie... ;o)

Zrobilem zaklad co to jest ta ,,terapia psychologiczna'',
wiec tez chcialbym zwlaszcza to ostatnie zdjecie zobaczyc.