Re: Ha-ha-ha :-)
Wlodzimierz Holsztynski wrote: PS. Gian Carlo-Rota jest bardzo znanym naukowcem i wiele publikowal. Znanym i wiele nie oznacza, ze uzyskal glebokie wyniki (nie uzyskal). Jozefowi Slawnemu, jako naukowiec, nie siega do kostek. Pan WH jawi sie tu jako typowy rasista: niech no PT Listowicze zgadna jakiej narodowosci jest ow naukowiec bez istotnych referencji i publikacji? Krzysztof Borowiak
Re: Ha, ha, ha - czlowiek stulecia Time'a
Andrew'sMail pisze: Ale fajne towarzystwo sie selekcjonuje. Sa tez tacy co wypic lubia, (niech tam bedzie ze z umiarem)panienki dowcipkuja pikantnie, dzentelmeni nie ukrywaja swoich seksualnych orientacji, a polityczy pisza kawaly. To mi nareszcie przypomina party, a nie partie. Oby tylko chociaz tydzien jeszcze AS Tez Andrzeju tez Ptakowski Chyba niewielu nam zalezy, by znowu wyplynal "temat dyzurny", a juz sie jakby ku temu chylilo w dyskusji nt. Rumunii (Rumunii??? Yeah... right...). A moze to ja jestem paranoik. A tak nawiasem mowiac, w temacie Time'a. Dokopalo Polakom to pisemko nie raz, to i moja satysfakcja bylaby tym wieksza, gdyby sie okazalo, ze tym hackerem, ktory osmieszyl Time'a byl Polak. Ot, takie sobie ukryte marzenie... Wracajac do lektury Playboya Andrzej Golebiowski
Re: Ha, ha, ha - czlowiek stulecia Time'a
Milosnicy Time'a na caly szerom swiecie. Moze powinniscie sie "przerzucic" na National Enquier? Co do mnie to ta historia tylko mnie utwierdzila, zeby pozostac wiernym Playboyowi -)-)-) Andrzej Ale fajne towarzystwo sie selekcjonuje. Sa tez tacy co wypic lubia, (niech tam bedzie ze z umiarem)panienki dowcipkuja pikantnie, dzentelmeni nie ukrywaja swoich seksualnych orientacji, a polityczy pisza kawaly. To mi nareszcie przypomina party, a nie partie. Oby tylko chociaz tydzien jeszcze AS