> Nie do wiary -- reboot pomg. Pki co, dziaa.
Licz si powanie z tym, e to jednak co ze sprztem.
David (ktorego poznales) przypomnial mi o jednym -- podobne problemy
mielismy na innym komputerze o zupelnie innej architekturze (zaoralismy
go bez wnikania w szczegoly). Zaobserwowalem tez cos podob
> Na przykład co? Oczywiście, nie wykluczam tego, ale dedykowane
> oprogramowanie HP do sprawdzania sprzętu w każdym razie żadnych błędów
> nie wykryło.
tak jak pisałem - memtest
Oczywiście, to też. Sprawdziłem przy okazji rebootowania.
January
--
January Weiner 3 --
06-06-13, January Weiner <[EMAIL PROTECTED]> napisał(a):
> > Nie do wiary -- reboot pomógł. Póki co, działa.
>
> Licz się poważnie z tym, że to jednak coś ze sprzętem.
Na przykład co? Oczywiście, nie wykluczam tego, ale dedykowane
oprogramowanie HP do sprawdzania sprzętu w każdym razie żadnych
> Nie do wiary -- reboot pomógł. Póki co, działa.
Licz się poważnie z tym, że to jednak coś ze sprzętem.
Na przykład co? Oczywiście, nie wykluczam tego, ale dedykowane
oprogramowanie HP do sprawdzania sprzętu w każdym razie żadnych błędów
nie wykryło.
j.
--
January Weiner 3 ---
[January Weiner pisze na temat "Re: Problem z Debianem"]:
> Nie do wiary -- reboot pomógł. Póki co, działa.
Licz się poważnie z tym, że to jednak coś ze sprzętem.
Jubal
--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, http://hell
Nie do wiary -- reboot pomógł. Póki co, działa.
January
Zdziwniej i zdziwniej.
Przyjrzałem się jeszcze raz wynikom ltrace, dokładniej, i oto do czego
doszedłem: SIGPIPE pojawia się zaraz po getpwuid() albo po getgrgid():
getgrgid(2526, 0xbfcb7bd3, 0xbfcb7888, 2526, 0x805c0d8
--- SIGPIPE (Broken pipe) ---
--- SIGPIPE (Broken pipe) ---
Ale później n
On Mon, 12 Jun 2006 08:37:27 +0200, January Weiner wrote:
[...]
> Otóż wyglądało to tak, że ltrace nie dawał żadnych wyników, bo z
> ltrace ls działał prawidłowo. Mój błąd! Porównywałem jabłka i
> pomarańcze. Normalnie w shellu ls jest aliasem do "ls --color",
> podczas gdy "ltrace ls" to to samo c
> Uzylem strace i ltrace, ale niczego nie moglem dociec. Ot, proces sie
> zakancza, nic co by mi dalo jakis punkt odniesienia.
Hmm. I nie ma _absolutnie_żadnej_ różnicy między wynikiem strace na,
Tego nie napisałem. Napisałem, że _mnie_ nic nie dało żadnych punktów
odniesienia. Nie rozwodziłem
06-06-11, Michal Politowski <[EMAIL PROTECTED]> napisał(a):
On Sun, 11 Jun 2006 23:00:35 +0200, January Weiner wrote:
[...]
> Jest sobie serwer z Debianem testing. Niedawno mialem trudnosci z
> zalogowaniem sie don poprzez ssh. Przy blizszym ogladzie okazalo sie,
> ze proces logowania przebiega p
On Sun, 11 Jun 2006 23:00:35 +0200, January Weiner wrote:
[...]
> Jest sobie serwer z Debianem testing. Niedawno mialem trudnosci z
> zalogowaniem sie don poprzez ssh. Przy blizszym ogladzie okazalo sie,
> ze proces logowania przebiega poprawnie, ale ze w sposob losowy
> ubijany jest (badz nie) she
Witam;
na wstepie zaznacze, ze nie wiem, czy problem jest specyficzny dla
Debiana, czy nie. Prawdopodobnie cos gdzies zle skonfigurowalismy (my
- odpowiedzialni za serwer), ale co i gdzie -- nie potrafimy teraz
odkryc.
Jest sobie serwer z Debianem testing. Niedawno mialem trudnosci z
zalogowanie
Witam;
na wstepie zaznacze, ze nie wiem, czy problem jest specyficzny dla
Debiana, czy nie. Prawdopodobnie cos gdzies zle skonfigurowalismy (my
- odpowiedzialni za serwer), ale co i gdzie -- nie potrafimy teraz
odkryc.
Jest sobie serwer z Debianem testing. Niedawno mialem trudnosci z
zalogowanie
13 matches
Mail list logo
