Obecna sytuacja:
root@pld:~# fgrep chkconfig /etc/init.d/named
# chkconfig:345 11 89
root@pld:~# fgrep chkconfig /etc/init.d/syslog-ng
# chkconfig:2345 17 83
Powoduje to, że bind, startowany wcześniej niż syslog, nie może otworzyć
/dev/log w momencie startu, a później gdy się chrootuje
On Tue, Nov 22, 2011 at 11:00:07 +0100, Adam Osuchowski wrote:
Powoduje to, że bind, startowany wcześniej niż syslog, nie może otworzyć
/dev/log w momencie startu, a później gdy się chrootuje już nie ma tej
możliwości. Skutkuje to brakiem logów z binda. Proszę o przeniesienie
startowania
Tomasz Pala wrote:
A to są jakieś inne logi niż /var/lib/named/named.log (podlinkowane do
/var/log)?
Ty piszesz o logowaniu do statycznych plików, a ja o logowaniu via syslog.
Bind obsługuje obie metody.
___
pld-devel-pl mailing list
On Tue, Nov 22, 2011 at 11:28:10 +0100, Adam Osuchowski wrote:
A to są jakieś inne logi niż /var/lib/named/named.log (podlinkowane do
/var/log)?
Ty piszesz o logowaniu do statycznych plików, a ja o logowaniu via syslog.
Bind obsługuje obie metody.
Wiem, chciałem się upewnić, że mowa o tych
Tomasz Pala wrote:
Wiem, chciałem się upewnić, że mowa o tych samych, zanim przejdę do
następnego pytania: a jak bind domyślnie loguje w PLD?
A co za róźnica jak domyślnie loguje? To, że konfiguracja prosto z paczki
loguje bezpośrednio do plików nie oznacza, że nie może logować do sysloga.
On Tuesday 22 of November 2011, Adam Osuchowski wrote:
Tomasz Pala wrote:
Wiem, chciałem się upewnić, że mowa o tych samych, zanim przejdę do
następnego pytania: a jak bind domyślnie loguje w PLD?
A co za róźnica jak domyślnie loguje? To, że konfiguracja prosto z paczki
loguje
On Tue, Nov 22, 2011 at 11:41:10 +0100, Tomasz Pala wrote:
Ty piszesz o logowaniu do statycznych plików, a ja o logowaniu via syslog.
Bind obsługuje obie metody.
Wiem, chciałem się upewnić, że mowa o tych samych, zanim przejdę do
następnego pytania: a jak bind domyślnie loguje w PLD?
Albo
On Tue, Nov 22, 2011 at 11:53:36 +0100, Arkadiusz Miśkiewicz wrote:
On Tuesday 22 of November 2011, Adam Osuchowski wrote:
Wiem, chciałem się upewnić, że mowa o tych samych, zanim przejdę do
następnego pytania: a jak bind domyślnie loguje w PLD?
A co za róźnica jak domyślnie loguje? To,
On Tuesday 22 of November 2011 11:55:13 Tomasz Pala wrote:
1. syslog potrzebuje skonfigurowanych interfejsów (do nasłuchiwania),
2. idea logowania wymaga poprawnego czasu,
3. czas wymaga dostępu do sieci (wliczając w to rozwiązywanie nazw!)
moze da sie wymyslic jakies teoretyczne
Arkadiusz Miśkiewicz wrote:
Tylko jakie rozwiązanie przyjąć? sysloga na 11, binda na 12 przesunąć?
IMHO syslog powinien być zaraz po konfiguracji sieci i strefy czasowej
(które są na 10) więc 11 wydaje się być odpowiedni. Bind i inne serwisy
sieciowe (jak np. socat) przeniósłbym po syslogu (bo
On Tue, Nov 22, 2011 at 12:11:11 +0100, Adam Osuchowski wrote:
Nie zepsuje to jakichś konfiguracji?
Nie sądzę, wczesnie odpalany syslog tylko pomoże. Poza tym, to nie jest
aż taka rewolucja, żeby trzeba było dogłębnie to analizować. Bywały
większe.
Jak na przykład?
--
Tomasz Pala
On Tue, Nov 22, 2011 at 12:10:38 +0100, Pawel Sikora wrote:
1. syslog potrzebuje skonfigurowanych interfejsów (do nasłuchiwania),
2. idea logowania wymaga poprawnego czasu,
3. czas wymaga dostępu do sieci (wliczając w to rozwiązywanie nazw!)
moze da sie wymyslic jakies teoretyczne
Tomasz Pala wrote:
Co do zasady różnica żadna, co do praktyki - sytuacja podobna jak z
szyfrowaniem wolumenów LVM zbudowanych na jeszcze jakichś innych
dziwnych urządzeniach blokowych. Jak masz patrzyć przez pryzmat swojego
systemu, to masz moją odpowiedź - skonfiguruj sobie wedle uznania,
Tomasz Pala wrote:
Jak na przykład?
W tej chwili nie pamiętam żadnej na tyle konkretnie, żeby przytoczyć,
ale będę miał na uwadze Twoje pytanie i napiszę jak się pojawi kolejna.
___
pld-devel-pl mailing list
pld-devel-pl@lists.pld-linux.org
On Tue, Nov 22, 2011 at 12:26:46 +0100, Adam Osuchowski wrote:
dziwnych urządzeniach blokowych. Jak masz patrzyć przez pryzmat swojego
systemu, to masz moją odpowiedź - skonfiguruj sobie wedle uznania,
Właśnie w tym problem, że nie mogę sobie skonfigurować wedle uznania
(gdyby była taka
On Tue, Nov 22, 2011 at 12:44:37 +0100, Adam Osuchowski wrote:
Nie przesadzaj, jeżeli przez chwilę (pomiędzy uruchomieniem sysloga, a
uruchomieniem ntpdate/rdate) będzie rozjazd czasu to naprawdę nic na tym
nie ucierpi.
W przypadku nieistotnych i gadatliwych usług, pewnie tak. Ale w tym
Tomasz Pala wrote:
Nie, zebra jest dopiero na 13. A była nawet na 15 zanim to 6 lat temu
obniżyłem właśnie po to, żeby uprzedzić DNS-y.
Chyba nie rozumiem. Uważasz, że daemon od routingu dynamicznego powinien
być przed czy po DNSach i przed czy po syslogu?
No na pewno wielce użyteczne będą
On Tue, Nov 22, 2011 at 13:22:39 +0100, Adam Osuchowski wrote:
Nie, zebra jest dopiero na 13. A była nawet na 15 zanim to 6 lat temu
obniżyłem właśnie po to, żeby uprzedzić DNS-y.
Chyba nie rozumiem. Uważasz, że daemon od routingu dynamicznego powinien
być przed czy po DNSach i przed czy po
Tomasz Pala wrote:
Cóż, ja mam maszyny z całkowicie przetasowanymi usługami i jakoś sobie
radzę. Szczególnie przydatne jest --noscripts, a dla pewności możesz po
prostu podmienić chkconfig na true.
To po co w ogóle są skrypty pre i post w rpmach, skoro i tak mam ich nie
używać? Niedługo mi
On Tue, Nov 22, 2011 at 13:59:57 +0100, Adam Osuchowski wrote:
To po co w ogóle są skrypty pre i post w rpmach, skoro i tak mam ich nie
używać? Niedługo mi zaproponujesz całkowicie zrezygnowanie z upgradów
Te skrypty są niekonfigurowalne - mi to również przeszkadza.
Powiedziałem, jak możesz
chyba że od 2005 roku bind nauczył się podpinać do
nowopowstałych intefejsów.
Nauczył się (nie chce mi się sprawdzać kiedy). Działa całkiem sprawnie.
Z dokumentacji:
interface-interval
The server will scan the network interface list every
interface-interval minutes. The default is 60
On Tue, Nov 22, 2011 at 15:59:45 +0100, Marcin Krol wrote:
chyba że od 2005 roku bind nauczył się podpinać do
nowopowstałych intefejsów.
Nauczył się (nie chce mi się sprawdzać kiedy). Działa całkiem sprawnie.
Z dokumentacji:
interface-interval
The server will scan the network
On Tue, Nov 22, 2011 at 04:16:00PM +0100, Tomasz Pala wrote:
Trzeba by ustawić tutaj domyślnie 1 minutę, by można było uruchamiać binda
w dowolnej kolejności i niezależnie od innych usług (bo start DNS-ów
godzinę po starcie maszyny odpada - swoją drogą to ciekawy i ciężko
diagnozowalny
On Tue, Nov 22, 2011 at 20:17:39 +0100, Jacek Konieczny wrote:
Mi chodziło o to, że skrypty startowe mogły by być zrobione tak, żeby
startować syslog-ng wcześnie i reloadować gdy trzeba. Wtedy można by
pogodzić potrzebę ???syslog działający jak najwcześniej???, z ???syslog
działający z
On Tuesday 22 of November 2011, Adam Osuchowski wrote:
A odnosząc się do wątku - taki sam restart binda można zrobić, gdy syslog
już działa. Ale miło by było, gdyby chodziło od strzału.
Dokładnie tak.
Nie można restartować binda - u mnie to trwa kilkanaście minut przy setkach
tys domen.
Arkadiusz Miśkiewicz wrote:
Nie można restartować binda - u mnie to trwa kilkanaście minut przy setkach
tys domen.
Już sam start nie w tle (a taku jest u nas) jest dla mnie dobijający.
No, to jest argument. Ja mam ok. 300 domen i start jest w zasadzie od
strzału, ale jestem w stanie sobie
On Tue, Nov 22, 2011 at 21:03:18 +0100, Adam Osuchowski wrote:
No to przydało by się taką mapę zależności serwisów stworzyć.
...albo zupełnie zmienić podejście. Ręczne budowanie sieci zależności
prędzej czy później stworzy nam pętle, jest podatne na błędy i ogólnie
rzecz biorąc nie jest to
On Tue, Nov 22, 2011 at 21:13:49 +0100, Arkadiusz Miśkiewicz wrote:
A odnosząc się do wątku - taki sam restart binda można zrobić, gdy syslog
już działa. Ale miło by było, gdyby chodziło od strzału.
Dokładnie tak.
Nie można restartować binda - u mnie to trwa kilkanaście minut przy
2011/11/22 Tomasz Pala go...@polanet.pl:
Wydaje mi się, że lepiej poświęcić ten czas na wdrożenie systemd.
Używają już tego Wiodące Marki, zalet ma dużo więcej, a jedyną wadą jest
z tego co wyczytałem ...postać autora (PA, avahi).
Wspaniały pomysł! :) :) :)
A zaraz po systemd wdrożmy journald!
On Tue, Nov 22, 2011 at 22:25:44 +0100, Bartosz Taudul wrote:
Wydaje mi się, że lepiej poświęcić ten czas na wdrożenie systemd.
Używają już tego Wiodące Marki, zalet ma dużo więcej, a jedyną wadą jest
z tego co wyczytałem ...postać autora (PA, avahi).
Wspaniały pomysł! :) :) :)
A zaraz po
30 matches
Mail list logo